- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 45
10 czerwca 2011, 08:59
czy to prawda ze poczatki sa trudne a potem leci..dzisiaj wypiłam kawę i zjadłam galaretke Agrestową.do szkoły wezmę jogurt i nektaryne..czy na początku traci sie najwiecej kilogramów.?
10 czerwca 2011, 09:46
chcesz schudnac? jedz zdrowo [twojego menu nie da rady nazwac zdrowym] !
i sie ruszaj :)
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
10 czerwca 2011, 09:51
> Dla Ciebie będą wyjątkowo trudne, jeżeli w dalszym
> ciągu będziesz tak podchodzić do diety.Źle
> zaczynasz, beznadziejnie śniadanie bez wartości
> odżywczych, sam cukier.Poczytaj coś o zdrowym
> odżywianiu, zainteresuj się tym jak wpływa
> głodzenie się na dojrzewające nastolatki.Jeżeli
> zależy Ci na zdrowiu to zacznij jeść.
zgadzam się w 100% ja wogóle odstawiłam węglowodany- ograniczam maksymalnie, węglowodany na śniadanie dają energię, ale jeśli sa to cukry proste (jak w galaretce czy owocach) to insulinka szybko skacze go góry i równie szybko spada. Przypomnij sobie reklamę ciasteczek LU i ten wykres- tam linia potem długo szła prosto, tak powinno być po zdrowym śniadaniu - pełnoziarniste pieczywko, jogurcik naturalny, jajka, musli (chociaż na nie trzeba uważać), owsianka, sery białe- to sa dobre produkty na śniadanie poziom insulinki trzyma się potem długo na dość wysokim poziomie i nie ma nagłego spadku, dzięki czemu nie rzuca sie człowiek na jedzenie:) Odstaw na jakiś czas węgle, ja tak zrobiłam - na poczatku było ciężko, ale szybko się przyzwyczaiłam i już mnie nie korci:)
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
10 czerwca 2011, 09:53
warto też spytać wójka google o indeks glikemiczny, zeby przynajmniej mieć jako takie pojęcie co będzie długo nam dawało powera a co sprawi ze za godzinę jeszcze bardziej bedzie sie chciało jeść