Temat: Czy początki Diety są trudne.?

czy to prawda ze poczatki sa trudne a potem leci..dzisiaj wypiłam kawę i zjadłam galaretke Agrestową.do szkoły wezmę jogurt i nektaryne..czy na początku traci sie najwiecej kilogramów.?
zależy też z jakiej wagi się startuje, ale na początku zawsze traci się najwięcej bo leci woda ;)
poza tym poczytaj o zasadach zdrowego odżywiania. śniadanie powinno być obfite bo ma Ci dać energie na cały dzień ;)
Na pewno nie warto jest zaczynać dietę, nie mając o niej jakiegoś pojęcia. Ty chyba nie do końca zapoznałaś się z zasadami diety. Przede wszystkim śniadanie!!! Gdzie ono jest u ciebie? Chyba mi nie powiesz, że galaretka + kawa = śniadanie?
Pasek wagi
Na początku leci najwięcej- bo to woda, potem jest coraz trudniej. Zastoje.Straszne. I faktycznie za małe śniadanie!
Jestem syta jescze nektarynka do tego.....
> Jestem syta jescze nektarynka do tego.....
uważaj, żebyś się nie przejadła... chcesz się nabawić jakiś zaburzeń odżywiania? :/
Mnie się wydaje, ze przez pierwsze dni są ok, gorzej trochę później :) aż się przyzwyczaisz do nowych nawyków.

Na początku spadek powinien być duży,ale to będzie woda.
dziewczyny mają rację, odchudzać trzeba się nauczyć... słuchaj ich, bo vitalijki to skarbnica wiedzy, jak mówią jedz więcej to jedz więcej :)
poczatki są zawsze trudne, nie tylko w odchudzaniu:)

śniadanie beznadziejne:/ zjedz jakieś płatki owsiane albo ciemna bułkę z czymś a nie galaretkę
galaretka to nie najlepsza opcja na I śniadanie....zasyciła Cie w ogóle?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.