- Dołączył: 2009-07-15
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 1835
31 maja 2011, 22:12
Witam!
Cel: ok 4kg mniej do 30.06.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
Edytowany przez wiolka1016 7 czerwca 2011, 22:13
13 czerwca 2011, 19:42
zagubiona89 przepraszam.... !! :))
13 czerwca 2011, 19:50
stanęłam na wadze a tam równo jak w pysk strzelił 51 :) - w sumie cieszy, ale pewnie kilogram wróci niebawem
- Dołączył: 2010-04-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 109
13 czerwca 2011, 20:09
Ja też dzisiaj kiepsko z jedzeniem - 2 bułki.. stres robi swoje. I pomyśleć, że nie jestem nawet jeszcze w połowie sesji.. o_O
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3768
13 czerwca 2011, 20:18
U mnie już nieco mniej, ale jak na złość padły mi baterie w wadze. Do osiągnięcia celu jeszcze 2kg, więc wszystko możliwe. ;))
W weekend nagrodziłam się porcją tarty ze świeżymi truskawkami, ale nie martwię się - ogólnie nie jem żadnych słodyczy, więc w boczki nie pójdzie. ;)
- Dołączył: 2011-06-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 77
13 czerwca 2011, 21:28
A ja od jutra na Dukanie. W lodówce już czekają: 3 serki wiejskie ze szczypiorkiem light, dwie activie naturalne, pierś z kurczaka, dwa opakowania polędwicy sopockiej, jajka i szczypiorek :) i gdzieś w zamrażarcie mintaj jeszcze powinien byc
- Dołączył: 2008-12-11
- Miasto: La Palma
- Liczba postów: 306
13 czerwca 2011, 22:32
wróciłam
przed ofc ważeniem mówiłam o okresie - wszystkie symptomy odhaczone - a tu dalej bez okresu, trochę nie w porządku względem tabelki
poza tym skutecznie sobie uświadamiam, że coraz mniej czasu - niebezpiecznie : )
13 czerwca 2011, 22:34
a ja jeszcze nie dostałam okresu.. jak zwykle się spóźnia.. mam taką ochotę na jedzenie, a już dzisiaj nic nie mogę.. głupi okres ;p
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 58
13 czerwca 2011, 23:27
a ja dzisiaj zakonczylam dzien butelka wina.. porazka :/
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Ustrzyki Dolne
- Liczba postów: 239
14 czerwca 2011, 08:05
E tam, dieta jest dla nas a nie my dla diety. Nie przejmuj się dziecielina
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 58
14 czerwca 2011, 08:23
Eh, chyba masz racje, moze raz na jakis czas nie zaszkodzi :>