29 maja 2011, 21:56
pewnie że znajdziesz widzę żę i tak już sporo za tobą aby tak dalej jak się odchudzasz?
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 9728
29 maja 2011, 21:59
około 1200 kalorii bez mięsa ,białego pieczywa,słodyczy z ograniczeniem mąki i ziemniaków
29 maja 2011, 22:09
żadnego mięsa? ja staram jeść mniej no i słodycze mnie gubią ale staram się jak mogę
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 9728
29 maja 2011, 22:09
a Ty marta7474 jak sobie radzisz
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 9728
29 maja 2011, 22:11
ja na szczęście nie przepadam za słodyczami za to kocham węglowodany typu potrawy z ziemniaków,kluseczki makarony
29 maja 2011, 22:13
ja właśnie mogę nic nie jeść ale batony i ciastka pochłaniam
29 maja 2011, 22:15
teraz staram się zjeść jogurt na śniadanie póżniej owoc obiad jem normalnie ale mniej i kolację owoc lub jogurt
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
29 maja 2011, 22:18
nie rezygnuj z mięsa, bo to białko, najlepiej jeść drób, chudą wołowinę oraz ryby, nie rezygnuj też z tłuszczy całkowicie, co najmniej raz dziennie, gdzieś umieść minimum 10g, a nawet do 20g oleju,oliwy bywa, że i masła... ze słodyczy zrezygnuj, ale jak masz ochotę na jednego cukierka, to zjedz jednego, bo wierz mi po kilku tygodniach często bywa tak, że zjesz ich 20 na raz duszkiem, bo Twoja zachcianka nabierze mocy... białe pieczywo lepiej unikać, zastępując go ciemnym, ale bez przesady, jak raz na jakiś czas wpadnie ci JEDNA bułka pszenna katastrofy nie będzie,grunt to zdrowo i z umiarem jeść,no i pij, ja to doceniłam po kilku tygodniach diety, teraz czasami zapominam o tym piciu i zaraz odzwierciedla się to w zastojach... Powodzenia...
A puszystych dziewczyn tu nie brakuje, tylko niektórym już udało się ładnie schudnąć ;)