- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2024, 12:56
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO SIERPNIOWEJ 140 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍
Czas trwania: 4 tygodnie - 5 sierpnia 2024r. (poniedziałek) – 1 września 2024r. (niedziela)
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 5 sierpnia 2024 do godz. 23:59
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!
🏆 Tu pojawią się zwycięzcy 139 Edycji ZRP
Edytowany przez Balonkaa 2 sierpnia 2024, 13:00
25 sierpnia 2024, 22:50
Normalny rower jest bardziei praktyczny bo wymusza dluszcza prace miesni i wysilek.Jedzie sie rowerem do jakiegos celu droga nigdy nie jest rowna czasem w gorke czasem z gorki ,cel wyznaczy sie w jakims mieiscu i z tego mieisca powinno sie wrocic do domu i rower normalny wymusza bardziei prace miesni. Na stacionarnym stale jest sie w domu a jak sie zmeczymy to zawsze mozna skonczyc pedalowanie.
25 sierpnia 2024, 23:48
Normalny rower jest bardziei praktyczny bo wymusza dluszcza prace miesni i wysilek.Jedzie sie rowerem do jakiegos celu droga nigdy nie jest rowna czasem w gorke czasem z gorki ,cel wyznaczy sie w jakims mieiscu i z tego mieisca powinno sie wrocic do domu i rower normalny wymusza bardziei prace miesni. Na stacionarnym stale jest sie w domu a jak sie zmeczymy to zawsze mozna skonczyc pedalowanie.
Oczywiście, że zwykły rower będzie lepszy niż stacjonarny, ale stacjonarny będzie lepszy niż kanapa :) Myślę, że gdyby autorka chciała jeździć na zwykłym rowerze to by jeździła. Często stacjonarny wybiera się z różnych powodów (brak czasu, dostępność od ręki w każdej chwili, nie trzeba planować sobie wolnej godziny czy dwóch, tylko można wskoczyć 4x po 15 minut w przerwie między gotowaniem obiadu a zakupami, można w tym samym czasie jechać i oglądać serial, czytać książkę itp, nie przejmujesz się czy pada, czy jest śnieg, czy jest 35 stopni w cieniu, może mieszka w mieście i nie koniecznie patrolowanie ścieżek rowerowych jest jakąś lepszą alternatywą niż własny pokój - no można mnożyć powody) i to też jest ok. Każda aktywność jest lepsza niż jej brak a to że zawsze znajdzie się aktywność lepsza, to swoją drogą. Grunt żeby jej się podobało bo jest szansa na regularność. Może być tak że na stacjonarnym będzie regularnie jeździć latami a zwykły by odpuściła po miesiącu, bo wymagałby więcej poświęceń i byłoby więcej wymówek. To już niech sobie na zdrowie pedałuje w tym domu :) Zawsze można trzaskać interwały, zmieniać opory kilka razy w ciągu jazdy i też już będzie inaczej.
Edytowany przez Karolka_83 25 sierpnia 2024, 23:51
26 sierpnia 2024, 07:59
Dzięki Karolka, odpowiedziałaś za mnie :)
Nie mam zwyczajnie czasu na "prawdziwe" wycieczki rowerowe wiec postanowiłam wykorzystać to, co mogę :)
Ja się zwaze jutro... chyba prze okres (przynajmniej mam taką nadzieje) nawet spodnie jakoś ciaśniej leżą więc wolę się nie demotywowac, może jutro będzie już trochę lepiej ;)
26 sierpnia 2024, 08:06
Każda aktywność jest lepsza niż siedzenie na kanapie :) Jedni wolą spacerować i w połączeniu z dietą ładnie chudną, inni wolą biegać, jeszcze inni jeździć na rowerku stacjonarnym lub ćwiczyć z Chodzią na dywanie. W tej grze nie ma "lepsze", bo każdy ruch się liczy i każdy ruch spala kalorie. To tak gwoli przypomnienia, żeby zaraz się tu nie rozpętała przepychanka o "lepszości" treningu A nad treningiem B 🤪
Wczoraj wieczorkiem wyszłam pobiegać, wpadło 7 km :) I tym samym zamknęłam tydzień na 5 treningach. 3x bieganie + 2x zajęcia grupowe. Jestem bardzo zadowolona :) Dieta też okej, chociaż nie miałam cateringu i jakoś tak ciężko mi było samej coś wymyślić. Człowiek się przyzwyczaja do dobrego hehe :D Aleeeee! Muszę się pochwalić. Działam troszkę na IG i firma z której kupuje catering zaproponowała mi współpracę 🥳
Na wadze +0,2 kg, czuje lekką niesprawiedliwość, bo tydzień był udany, ale dostałam @, wiec mam nadzieję, że złapałam trochę wody i to przez to. I nie wiem, czy traktować to jak @, bo jestem na tabletkach, wiec teoretycznie to nie @ 🤷♀️
26 sierpnia 2024, 08:36
Balonkaa gratuluję współpracy :)
A tabletki... Przed urlopem wyliczyłam, że mój okres wypadnie akurat na wyjeździe. Więc wykminiłam, że wezmę sobie tabletki od 1 dnia cyklu w tej @ wcześniejszej i pociągnę je dłużej. Tabletki, które brałam już kiedyś i było wszystko ok. A wiesz co się teraz wydarzyło? Brałam przez 18 dni i miałam non stop krwawienie! Dopiero jak przestałam to po jakichś 4-5 dniach przestało.
Wiem, że na początku brania mogą być plamienia śródcykliczne i inne takie ale co się u mnie zadziało to nie mam pojęcia 🤷♀️
26 sierpnia 2024, 08:40
Balonkaa gratuluję współpracy :)
A tabletki... Przed urlopem wyliczyłam, że mój okres wypadnie akurat na wyjeździe. Więc wykminiłam, że wezmę sobie tabletki od 1 dnia cyklu w tej @ wcześniejszej i pociągnę je dłużej. Tabletki, które brałam już kiedyś i było wszystko ok. A wiesz co się teraz wydarzyło? Brałam przez 18 dni i miałam non stop krwawienie! Dopiero jak przestałam to po jakichś 4-5 dniach przestało.
Wiem, że na początku brania mogą być plamienia śródcykliczne i inne takie ale co się u mnie zadziało to nie mam pojęcia ????
Ja biorę jednoskładnikowe i lekarka mówiła ze moga sie pojawiac plamienia, ale te tabletki biore juz dlugo i czasem wlasnie nie wiadomo skad się pojawia taki pseudo @. Muszę przejść na te zwykłe,bo już od kilku miesięcy nie karmie piersią, ale oczywiscie nie po drodze mi do lekarza 🤪
26 sierpnia 2024, 08:47
Hej wszystkim! Jak tam poniedziałek ostatniego tygodnia edycji?
Wpadłam zajrzeć co tam u Was (sporo czytania się zebrało, w jednym momencie dejavu z poprzednich edycji ale nie będę wywoływać wilka z lasu) i zerknąć czy są już może zapisy do kolejnej edycji? Balonkaa poprowadzisz czy potrzebujesz odpoczynku? Jak trzeba to mogę odpalić 141 edycję bo we wrześniu i październiku w sumie też będę mieć już normalnie czas. Wrócić do ZRP jako uczestniczka muszę bo absolutnie nie mam motywacji żeby się za siebie wziąć i potrzebuję elementu rywalizacji żeby ruszyć tyłek. Trochę się boję na wagę wejść po ostatnim miesiącu bo nie dość, że ruchu mało to jeszcze z dietą na bakier😪 ale z drugiej strony po ciuchach nie czuję wielkich zmian więc liczę, że plusik będzie jednak mniejszy niż większy. Za równy miesiąc lecimy na wakacje i mam zamiar mieć mniejszą galaretkę na brzuchu więc muszę ostro się wziąć za ćwiczenia i odciąć od pokus mącznych🤐
Staram_się daj znać jak tam rower się sprawdza, trochę mnie kusi żeby też kupić ale boję się że jednak skończy jako wieszak na ubrania..
Powodzenia dla wszystkich w dzisiejszych pomiarach i dajcie znać co z kolejną edycją😀
26 sierpnia 2024, 10:15
Awokado- miałam zakładać nową edycję w okolicach czwartku, ale jeśli jesteś chętna na prowadzenie, to skorzystam z propozycji i oddam prowadzenie we wrześniu, bo w niedzielę wyjeżdżamy na urlop :)
26 sierpnia 2024, 10:39
Cześć wszystkim 🙂
OMG... chwilę mnie nie było a tu znowu taka drama 🤷♀️ Nie chcę wracać do tematu, myślę, że Karolka_83 w swoim najdłuższym poście ZRP ever 😉wszystko już ujęła. Więcej luzu i niech każdy patrzy na siebie ❤
staram_sie ja lata temu jak się odchudzałam (a schudłam wtedy ponad 20 kg) to bardzo dużo jeździłam na rowerze stacjonarnym na różnych programach i bardzo fajnie mi waga leciała. Włączałam sobie jakiś filmik, albo serial i do przodu. Właśnie znowu zaczynam domowe pedałowanie ❤
Ania__R ja niestety też kompletuję wszystko do szkoły dla syna. Jest już w technikum więc kredki, farby itp. mnie na szczęście nie dotyczą, ale za to musze kupić książki, aż się boję ile to wyjdzie w tym roku. W zeszłym na same książki wydałam ponad 1200 zł
Balonkaa ja też gratuluję współpracy!
Ooo jest i Awokado 💋 ale Ci dobrze... urlop przed Tobą 🙂 Ja właśnie obmyślam gdzie by tu skoczyć na weekend, ale póki co pogoda nie zachęca.
Edytowany przez sonqua 26 sierpnia 2024, 10:46
26 sierpnia 2024, 11:51
Balonkaa teraz doczytałam i również gratuluję współpracy!
Sonqua ❤ pogoda ma się ponoć poprawić i wrócić mają upały więc jest nadzieja 😀 ja nie byłam na prawdziwym urlopie (nie liczę weekendowych wypadów) od stycznia 2020 więc na ten sobie ostrzę ząbki - będzie plażowanie,spacery, rowery i all inclusive.. już zaczęłam oszczędzać na dodatkowe sesje spa bo planuję full wypas :D
To ja założę zaraz wątek na 141 edycję - dziś UK ma wolne od pracy to i ja mam więcej luzu😎