- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 kwietnia 2024, 11:58
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO MAJÓWKOWEJ 137 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍
Czas trwania: 5 tygodni - 29 kwietnia 2024r. (poniedziałek) – 2 czerwca 2024r. (niedziela)
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 29 kwietnia 2024 do godz. 23:59
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!
🏆 Zwycięzcy 136 Edycji ZRP:
1. Jaco76
2. sunny86
3. sonqua i Użytkownik4054969(Awokado)
Edytowany przez Użytkownik4054969 2 maja 2024, 10:18
2 maja 2024, 07:45
Guten Morgen, jak to mówią Amerykanie...;)
Każdy Uczestnik, który się nie przywita, ten...się nie przywita :P Termin do wtorku, podobnie z ważeniem (by łatwiej było nie zapomnieć się odezwać).
Nowy dzień, nowe szanse na przyzwoitą ilość punktów...;)
Niech Nam się darzy! :-)
2 maja 2024, 09:27
Dzień dobry wszystkim. Mandarynia rozpisałaś się - brakowało tego w 136 edycji! Pośmiałam się przy lekturze i od razu nabrałam ochoty na ćwiczenia i dietę ale praca przykuła mnie do biurka, co chętnie realizuję bo mój zegarek się ładuje więc bez sensu byłoby chodzić i ćwiczyć jak nic nie liczy spalonych kalorii🤪
Dietowo wczoraj było bardzo grzecznie, ćwiczeniowo udało mi się rzutem na taśmę skończyć zanim pochłonęły mnie inne majówkowe zajęcia ale jest się czym chwalić: mój nowy rekord robienia deski wynosi 3 minuty na raz więc gonię koleżankę która trzaska 5 😁 tak mi się marzy żeby do końca roku ją dogonić, może jakoś się uda🤔 Do tego drugi sukces - zwiększenie ciężarków na ćwiczenia ramion z Olą (te 7min z ciężarkami) do 2,5kg. Miało być z 1,5 do 2kg ale okazało się, że nie mam 2kg ale mam 2,5kg więc jak mus to mus..Fakt, że tempo musiałam lekko zwolnić żeby to podnieść a ze wszystkiego najbardziej zabolały dłonie i nadgarstki ale zrobiłam wszystkie ćwiczenia i nie umarłam a nawet miałam siłę potem gotować 🤤
Spisuję sobie te warzywa i owoce co jem różne i tak zaglądam, że jem sporo różnych ale przede wszystkim owoców i orzechów a warzywa raczej te same co dzień - trzeba to zmienić, warzywka muszą wjechać w większej różnorodności w tygodniu 😎 zobaczymy jutro co się na grilla uda wrzucić 😇
Już w sumie czwarteczek, prawie za nami pierwszy tydzień! Lecę obczaić czy wypełniliście tabelki informacjami podstawowymi i zaraz będzie wpis goniący - z nickami, a co! Wykorzystam, że jedna potencjalna szefowa już pracę na dziś kończy a druga dopiero zacznie...
2 maja 2024, 10:05
Okej, tabelki przejrzane i następujące osoby wzywane na dywanik:
1. Osoby wzywane do uzupełnienia Wzrostu, Wagi startowej i celu w tej edycji oraz tabelki z wymiarami/centymetrami:
aniloratka, bajdzo, kwarantanna, Beetka31, Jaco76, Marianna_222
oraz Balonkaa, której brakuje tylko wagi startowej i centymetrów reszta jest :)
2. Osoby wzywane do uzupełnienia tylko tabelki z wymiarami/centymetrami:
araksol, Kutaczan i marchewka-po-ko
Bez uzupełnienia wagi startowej/wzrostu/celu tabelka będzie nie ważna - macie czas maksymalnie do przyszłego wtorku 7 maja razem z podsumowaniem tygodnia.
Zachęcam żeby tabelkę z wymiarami/centymetrami również uzupełnić bo można sobie na koniec edycji punkcików dozbierać a im później się zmierzymy tym mniejsza różnica z końcem miesiąca (no chyba, że ktoś ma wymiary tylko czasu wpisać nie miał to spoko). Także nie marudzimy tylko uzupełniamy - zaangażowanie na 120 procent!
2 maja 2024, 11:10
Edytowany przez sonqua 2 maja 2024, 11:13
2 maja 2024, 13:58
KOCHANI serio: pochylcie się nad swoją tabelką moment, jeśli są braki. Macie tylko jedną jedyną..:) Prowadzący (w czynie społecznym) pochylają się nad wieloma.
Ja się przyznam, że wpisywanie wymiarów u mnie odbywało się na zasadzie: ja się mierzę, ty zapisuj w tabelce. Polecam! ;)
Gdyby nie kawa, to bym zapomniała dziś, jak się nazywam....
Dzięki Awokado za wybaczenie! 💐 Nie obiecuję, że się nie powtórzy, ale tabelkuję i pomogę zaganiać na dywanik (zamiatając okruszki z ciasteczek pod tenże...).
Kupując mrożoną mieszankę warzywną, zaliczę sporo rodzajów warzyw na raz....i jaka oszczędność! Zostanie na ciasteczka świeże owoce....:D
Edytowany przez Mandarynia 2 maja 2024, 14:00
2 maja 2024, 16:47
Juz prawie uzupelnilam wszystko, jeszcze tylko centymetry jutro sprawdze.
Mialam znajomych na wakacjah przez tydzien, i choc kilometrow narobilismy sporo, to jedzenie wpadlo rowniez zacne.
Musze sie teraz spiac, bo dobrze mi szlo przez 3 tyg ostatniej edycji, ale nie dotrwalam do konca. i teraz jakos trudniej wrocic do normalnosci.
2 maja 2024, 20:29
Do mnie dziś "ciocia przyjechała" - zerknęłam w kalendarz, że punktualnie. To moje "schadzki z ciasteczkami" z ostatnich 2 dni są jakoś do usprawiedliwienia.
Przytargałam zakupy - w jednej ręce z 8 kg, w drugiej z 8, a w tabelkę nie ma co wpisać...;)
Mam zaległe foto z jeszcze 3-cyfrówką (jestem optymistka, liczę na łagodne zdobycie dwucyfrówki do września). Może w niedzielę pstryknę.
Awokado, Ty luknij na tabelkę Sonqua - ja mam nadzieję, że to nie ten sam waniliowy, który mnie obiecałaś... Na zdrowie! Dostaniesz Sonqua porządniejszą pracę, niż ostatnia, to odkupisz... ;)
Musimy sobie trochę pożartować, by nie zwariować. Przynajmniej ja, bo Wy ogarnięte, rozsądne Kobiety.
Muszę jutro skoro świt lecieć na zakupy, żeby były wszystkie warzywa. Ciepła pogoda nastraja mnie do innej kuchni.
Nasza Maratha się czasem pokazuje na ZRP? Z tego miejsca: pozdrawiam!
🍀
Edytowany przez Mandarynia 2 maja 2024, 20:37
2 maja 2024, 20:50
Cześć wszystkim majówkowo :) Melduję, że grzecznie się trzymam póki co 🤪 Jedyna odskocznia od normy, to była wczorajsza jedna kiełbaska z grilla, ale z całą masą warzyw, a że było to w sumie zamiast obiadu, to czuję się rozgrzeszona. Myślę, że schabowy z ziemniakami byłby bardziej kaloryczny niż ta kiełba, więc luzik :) A tak poza tym, to jest git. Nawet mnie coś nie ciągnie do słodyczy o dziwo. Oby tak dalej, to może zaliczę jakiś spadek na przełamanie ostatniej stagnacji.
2 maja 2024, 21:59
Hej Karolka 😁 jeeezu, ile my razem edycji przeszlysmy 😂
sonqua- taak, prowadzilam ZRP jakies 2 lata temu 😱 potem zaszlam w ciaze i cisnelam dalej, po ciazy tez fajnie mi szlo az tu nagle kilka kilo do gory :P
Ania__R- hej, powodzenia 😁
Mandarynia- usmialam sie z Twoich wpisow hehe 😁🙃
Avokado- juz lece uzupelnic wage startowa w tabelce :D wymiarow na razie nie moge podac bo przy przeprowadzce gdzies zaginal mi centymetr krawiecki 🙈 szukam go wszedzie i nie ma 🫣wiec poki co bedzie bez wymiarow az znajde lub kupie nowy 🤪
U mnie fajnie, aktywnie, bez slodyczy. W koncu wyrwalam sie z obzarstwa bo bylo juz kiepsko :/ jak wpadne w wir to ciezko mi sie z niego wydostac. Korzystamy z pogody, duzo chodzimy, do tego wszedzie biegam za dzieckiem, wiec ruch mam zapewniony 😂
2 maja 2024, 23:54
Hej Balonkaa. Tak ładnie się przedstawiłaś po powrocie: 🎀🌷👍
Ja miałam co miesiąc poszukiwania miarki krawieckiej zakańczane zakupem nowej. Teraz mam cztery... :)
Gaszę światło, dobrej nocki Wszystkim 🌌✨🌙
Edytowany przez Mandarynia 2 maja 2024, 23:55