Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz.137 (29.04.2024-02.06.2024)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO MAJÓWKOWEJ 137 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍

Czas trwania: 5 tygodni - 29 kwietnia 2024r. (poniedziałek) – 2 czerwca 2024r. (niedziela)

ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 29 kwietnia 2024 do godz. 23:59

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!

🏆 Zwycięzcy 136 Edycji ZRP:

1. Jaco76

2. sunny86

3. sonqua i Użytkownik4054969(Awokado)

Pasek wagi

Macie jakieś miejscowości nad morzem do polecenia? Szukam czegoś małego, cichego, bez tłumów na plażach. Za tydzień jedziemy na urlop a nie mamy jeszcze miejsca docelowego :P Zawsze jeździmy pod Kołobrzeg, mamy tam fajną miejscówkę ale chciałabym teraz coś bliżej Warmii i Mazur bo ostatnia podróż z małą to było ciągłe marudzenie :P

Pasek wagi

Sianożęty. 15 km od Kołobrzegu w stronę Ustronia Morskiego. Mała miejscowość. Rok temu zdziwiona byłam, bo jak jeździłam w dzieciństwie, to o ile nie poszłaś na plażę o 9.00 tylko później, to już trzeba było szukać miejsca. Potem nie jeździliśmy 5 lat, bo covid, srovid. Rok temu pojechaliśmy po tej przerwie to o której bym nie poszła, to praktycznie garstka ludzi, miejsce zawsze przy samym brzegu znajdowaliśmy w promieniu 30 m od zejścia :P Miejscówki nie polecę, bo jeździmy do znajomych.

Aaa ok, doczytałam że wolisz coś po drugiej stronie linii brzegowej :P Tak to jest jak się czyta początek tylko :D :D :D

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Sianożęty. 15 km od Kołobrzegu w stronę Ustronia Morskiego. Mała miejscowość. Rok temu zdziwiona byłam, bo jak jeździłam w dzieciństwie, to o ile nie poszłaś na plażę o 9.00 tylko później, to już trzeba było szukać miejsca. Potem nie jeździliśmy 5 lat, bo covid, srovid. Rok temu pojechaliśmy po tej przerwie to o której bym nie poszła, to praktycznie garstka ludzi, miejsce zawsze przy samym brzegu znajdowaliśmy w promieniu 30 m od zejścia :P Miejscówki nie polecę, bo jeździmy do znajomych.

Aaa ok, doczytałam że wolisz coś po drugiej stronie linii brzegowej :P Tak to jest jak się czyta początek tylko :D :D :D

Właśnie do Sianożętów jeździmy od kilku lat  Uwielbiamy Sianki i podejrzewam, że w tym roku też tam skończymy, bo szukam czegoś bliżej, ale wszystko porównuje do nich i nie umiem obiektywnie ocenić innych miejscowości 🤪 Byliśmy kilka tygodni temu też w Ustroniach Morskich. Ogólnie czujemy się w tamtych rejonach jak w domu 🙂

Pasek wagi
Balonkaa  jakie piękne widoki miałaś na przejażdżce 😍 Ja też już lada moment zaczynam sezon rowerowy. Syn już ma nowy rower więc przebiera nogami, żeby jak najczęściej jeździć (na szczęście jeszcze chce jeździć z matką 😉). Mam nadzieję, że katar lada moment przejdzie i ruszymy z pedałowaniem 😁 
Ja niestety rzadko bywam nad naszym morzem. W zeszłym roku byliśmy w Wiciach, było całkiem spokojnie, na plaży nie było tłumów, ale byliśmy pod koniec sezonu więc ciężko powiedzieć jak będzie teraz. No i w sumie trochę inny kierunek, ale nic innego nie mam do polecenia. W innych miejscowościach byliśmy lata temu więc ciężko się wypowiadać, z pewnością sporo się zmieniło.  

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Sianożęty. 15 km od Kołobrzegu w stronę Ustronia Morskiego. Mała miejscowość. Rok temu zdziwiona byłam, bo jak jeździłam w dzieciństwie, to o ile nie poszłaś na plażę o 9.00 tylko później, to już trzeba było szukać miejsca. Potem nie jeździliśmy 5 lat, bo covid, srovid. Rok temu pojechaliśmy po tej przerwie to o której bym nie poszła, to praktycznie garstka ludzi, miejsce zawsze przy samym brzegu znajdowaliśmy w promieniu 30 m od zejścia :P Miejscówki nie polecę, bo jeździmy do znajomych.

Aaa ok, doczytałam że wolisz coś po drugiej stronie linii brzegowej :P Tak to jest jak się czyta początek tylko :D :D :D

Właśnie do Sianożętów jeździmy od kilku lat ? Uwielbiamy Sianki i podejrzewam, że w tym roku też tam skończymy, bo szukam czegoś bliżej, ale wszystko porównuje do nich i nie umiem obiektywnie ocenić innych miejscowości ? Byliśmy kilka tygodni temu też w Ustroniach Morskich. Ogólnie czujemy się w tamtych rejonach jak w domu ?

Kurde Balonkaaa, to myśmy się mogły nawet kiedyś gdzieś tam minąć 😂 Ale serio - to jest taka miejscowość, że jak komuś mówię nazwę to nikt nie kojarzy nawet a tu proszę :P Jak byłam dzieckiem to w każde wakacje tam jeździłam aż do mniej więcej 17 roku życia od ojca z pracy na wczasy pod gruszą. I od paru lat wznowiliśmy wypady tam, z przerwą na covida, tylko już w inną miejscówkę oczywiście ;) Ależ świat jest mały :D Też w tym roku jedziemy, ale w sierpniu. W Ustroniu nie byłam na noclegi, ale przy sprzyjającej pogodzie robimy sobie spacer plażą lub promenadą, bo to ze 3 kilosy gdzieś nie? Ale Ustronie już dla mnie za duże - za tłumne, ale na pół dnia można wypad zrobić ;) Tylko z dzieciakami to masakra, bo na każdym straganie odpustowym się zatrzymują i wszystko oglądają 😂

Pasek wagi

Balonkaa ja jeżdżę do Karwieńskich Błot Drugich. To koło Karwii, jakieś 30 km od Władysławowa.

I gdzie masz takie fajne widoki☺️

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Sianożęty. 15 km od Kołobrzegu w stronę Ustronia Morskiego. Mała miejscowość. Rok temu zdziwiona byłam, bo jak jeździłam w dzieciństwie, to o ile nie poszłaś na plażę o 9.00 tylko później, to już trzeba było szukać miejsca. Potem nie jeździliśmy 5 lat, bo covid, srovid. Rok temu pojechaliśmy po tej przerwie to o której bym nie poszła, to praktycznie garstka ludzi, miejsce zawsze przy samym brzegu znajdowaliśmy w promieniu 30 m od zejścia :P Miejscówki nie polecę, bo jeździmy do znajomych.

Aaa ok, doczytałam że wolisz coś po drugiej stronie linii brzegowej :P Tak to jest jak się czyta początek tylko :D :D :D

Właśnie do Sianożętów jeździmy od kilku lat ? Uwielbiamy Sianki i podejrzewam, że w tym roku też tam skończymy, bo szukam czegoś bliżej, ale wszystko porównuje do nich i nie umiem obiektywnie ocenić innych miejscowości ? Byliśmy kilka tygodni temu też w Ustroniach Morskich. Ogólnie czujemy się w tamtych rejonach jak w domu ?

Kurde Balonkaaa, to myśmy się mogły nawet kiedyś gdzieś tam minąć ? Ale serio - to jest taka miejscowość, że jak komuś mówię nazwę to nikt nie kojarzy nawet a tu proszę :P Jak byłam dzieckiem to w każde wakacje tam jeździłam aż do mniej więcej 17 roku życia od ojca z pracy na wczasy pod gruszą. I od paru lat wznowiliśmy wypady tam, z przerwą na covida, tylko już w inną miejscówkę oczywiście ;) Ależ świat jest mały :D Też w tym roku jedziemy, ale w sierpniu. W Ustroniu nie byłam na noclegi, ale przy sprzyjającej pogodzie robimy sobie spacer plażą lub promenadą, bo to ze 3 kilosy gdzieś nie? Ale Ustronie już dla mnie za duże - za tłumne, ale na pół dnia można wypad zrobić ;) Tylko z dzieciakami to masakra, bo na każdym straganie odpustowym się zatrzymują i wszystko oglądają ?

Haha ja mam tak samo. Nikt nie zna Sianek i nie wie, gdzie one są :D My pojechaliśmy tam pierwszy raz w 2017, wtedy szukaliśmy miejsca na urlop blisko Kołobrzegu bo jechaliśmy na Sunrise. No i tak poznaliśmy Sianożęty :D I od 7 lat jeździmy tam ze 2-3 razy w roku. Teraz byliśmy na początku kwietnia, to plaża była totalnie pusta, a na tej "głównej" ulicy wszystkie sklepy i stoiska pozamykane i żywej duszy 🤪 My też robimy sobie spacerki deptakiem do Ustroni, a jak jeszcze byliśmy tylko we dwójkę to zabieraliśmy rowery i jeździlismy do Kołobrzegu. Teraz mamy w planach kupić przyczepkę, żeby zabierać szoguna ze sobą hehe :)

Pasek wagi

Jaco76 napisał(a):

Balonkaa ja jeżdżę do Karwieńskich Błot Drugich. To koło Karwii, jakieś 30 km od Władysławowa.

I gdzie masz takie fajne widoki??

Mieszkam na Warmii a dokładniej- w Olsztynie :) W samych granicach miasta mamy kilkanaście jezior. Do tego wszędzie lasy 😍

Pasek wagi

Dzięki wielkie, Awokado! 😘💐🍀 Mówiłam, że 22 moja szczęśliwa liczba - jestem na ostatnim w towarzystwie, a to zawsze raźniej...🙃 Jedyne co się mi rzuca w oczy, to wagowo powinnam mieć 10., a nie 9 miejsce...😉

Czy nie przytyliśmy, to nie wiemy, bo Balonkaa odmówiła wpisania sprawdzonej wagi. Nie mam nic przeciwko specjalnemu potraktowaniu, jeśli grupa nie ma nic przeciwko. Bajdzo wystartowała bez wagi startowej i też akceptujemy 😉 Wszystko rozumiem, ale uważam, że w związku z tym: Balonkaa zmień cel w tej edycji z ponad 5 kg o np. połowę. Uważam, że to dobrze dla Ciebie ogólnie i mojego przyszłego ważenia, lub nie. Po urlopie wracam i chcę widzieć tam zdrowszy i realniejszy cel. Mam przepraszam gdzieś, czy mnie za to "znielubicie" totalnie, czy nie. Jak wytłumaczyć teraz komukolwiek przyznanie karnych za przytycie w sytuacji, jeśli obowiązują już różne zasady dla różnych osób? Mnie nie wytłumaczycie, już Wam zapowiadam...😏

Wracam do orki na ugorze. Cieszę się, że tu tak wesoło i tłoczno 😘👍Sorry za wtrącenie z pretensjami, ale jak wyżej. Proszę sobie nie przeszkadzać, naraźka 🥤🥗🥕🥬🥦🥒🎶🌞

Mandarynia napisał(a):

Dzięki wielkie, Awokado! ??? Mówiłam, że 22 moja szczęśliwa liczba - jestem na ostatnim w towarzystwie, a to zawsze raźniej...? Jedyne co się mi rzuca w oczy, to wagowo powinnam mieć 10., a nie 9 miejsce...?

Czy nie przytyliśmy, to nie wiemy, bo Balonkaa odmówiła wpisania sprawdzonej wagi. Nie mam nic przeciwko specjalnemu potraktowaniu, jeśli grupa nie ma nic przeciwko. Bajdzo wystartowała bez wagi startowej i też akceptujemy ? Wszystko rozumiem, ale uważam, że w związku z tym: Balonkaa zmień cel w tej edycji z ponad 5 kg o np. połowę. Uważam, że to dobrze dla Ciebie ogólnie i mojego przyszłego ważenia, lub nie. Po urlopie wracam i chcę widzieć tam zdrowszy i realniejszy cel. Mam przepraszam gdzieś, czy mnie za to "znielubicie" totalnie, czy nie. Jak wytłumaczyć teraz komukolwiek przyznanie karnych za przytycie w sytuacji, jeśli obowiązują już różne zasady dla różnych osób? Mnie nie wytłumaczycie, już Wam zapowiadam...?

Wracam do orki na ugorze. Cieszę się, że tu tak wesoło i tłoczno ??Sorry za wtrącenie z pretensjami, ale jak wyżej. Proszę sobie nie przeszkadzać, naraźka ????????

Ja tez mam gdzies Twoje wywody i to, czy "chcesz" u mnie widziec inny cel. Kobieto, zajmij sie swoja waga i swoim celem. Zauwaz, ze dopoki nie napisalas panowala tu fajna atmosfera i milo sobie rozmawialismy. Wpadlas i od razu jakies nakazy, zakazy czy inne oczekiwania ;) to jest zabawa, a Tobie widze weszla za mocno.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.