Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz.137 (29.04.2024-02.06.2024)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO MAJÓWKOWEJ 137 EDYCJI ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ😍

Czas trwania: 5 tygodni - 29 kwietnia 2024r. (poniedziałek) – 2 czerwca 2024r. (niedziela)

ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 29 kwietnia 2024 do godz. 23:59

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego - zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, łącząc je z ćwiczeniami!

🏆 Zwycięzcy 136 Edycji ZRP:

1. Jaco76

2. sunny86

3. sonqua i Użytkownik4054969(Awokado)

Pasek wagi

Kutaczan napisał(a):

bajdzo napisał(a):

Balonkaa jak mogę się wtrącić ...  ?piąteczkę pobiegnę dosłownie w 27-30 min. Ale u mnie zależy od dnia. Musi być chłodniej. 

Ale fajny czas, regularnie biegasz?

Ja aktualnie mam cel zejść poniżej 60 minut na 10 km, liczę, że niedługo dopnę swego :D

Też kiedyś ćwiczyłam z Mel B, lubiłam ją, potem wpadła Monika Kołakowska, a teraz jak mam mało czasu a chcę zrobić trening to włączam Fitness Blender, jak nie znacie to polecam, ćwiczenia na wszystko i nawet po stopniach trudności można filtrować :)

Ja wczoraj zaliczyłam 60 minut solidnego treningu biegowego i jestem z siebie dumna bo nie walczyłam o życie ;)

Sonqua truskawki i borówki mniam, ja jestem owocowy potwór i latem mogłabym się tylko owocami żywić ; :D 

Od stycznia 2024 tak. To moje postanowienie. Ale jestem zwolenniczką długich i wolniejszych biegów. Ewentualnie jak jest przyjemnie i chłodno lubię dać w kość. 

Pasek wagi

Zedytowałam mój wpis i zjadłam ciasteczko. Cztery.

Jutro będę oblewać pierwsze miejsce od końca. Niegazowana nielubianej marki. Kara musi być...😋

Ha! Pół życia mieszkam poza PL, a święta mam w głowie po polsku wyryte. Nadchodzą świątki, jakieś zielone, czy cUś. Mam od jutra urlop do wtorku włącznie. Co oznacza, że nie mam urlopu, tylko mogę wziąć fuchę u siebie przy renowacji. Fizyczna praca dobrze mi zrobi na głowę i centymetry. Trzeba się przygotować mentalnie, duchowo, spożywczo, grillowo i w dyskoncie budowlanym do świętowania "Majówki bis". Ja się odmeldowuję, ale punkty zapisuję. Co złego, to nie ja, będę się starać nie przytyć, by Nam nie psuć średniej (jeśli nie zawyżam pozytywnie). Buziaczki 😘✊👊💐🌻🌈🦄🍓🍊🍎🥭🍒🍍🍉🍌🍏🍇🥝🥥🍅🌽🥕🥬🍆🥦🥒🍠🥗🍦🥤🍵🍹

Kurcze, zważyłam się dzisiaj i waga jednak spadła :D ale już nie zmieniam, i tak mi się ten  spadek nie należał

mam jeszcze pozostałości tortu dla męża, pewnie jeszcze dzisiaj kawałek wpadnie :)

Pasek wagi

Mandarynia napisał(a):

Sonqua, wielkie gratki, że już ogarnęłaś się tak garderobiano, domowo i wyspaniowo ???????

Macie tam jakiś filmik z ćwiczeniami dla leniwych? ? Vitalia ma fajne dla początkujących, ale bez diety chyba nie sprzedają...??

Marta Kruk z codziennie fit ma fajną serię treningów starter dla osób początkujących lub z wyższą wagą, może Ci się spodobają. 

Balonkaa napisał(a):

bajdzo- taaak, Mel B ma w sobie to "coś" :D

sunny86- mój cel to też zejść poniżej 30 minut na 5 km :D Póki co mój rekord to 32:14. Ale to dawno i nieprawda :/ Od września tamtego roku zaniedbałam bieganie, no i w sumie od tego czasu systematycznie tyłam. A biegasz z jakimś planem? Ja zawsze biegałam tak po prostu- wychodziłam z domu i biegłam przed siebie a przed ostatnim startem trenowałam kilka tygodni z planem i dość fajnie mi to szło. Kondycja też myślę, że więcej na plus niż przy zwykłym truchtaniu. 

Balonkaa biegam bez żadnego planu póki co, na razie pracuję nad wytrzymałością i cieszę się, że udaje się w dobre dni zrobić 6 km bez kolki ;) teraz pogoda sprzyjająca, więc mam nadzieję, że w drugiej połowie czerwca, gdy wrócę z urlopu zacznę biegać wg jakiegoś planu, żeby pracować nad poprawą czasu. Kiedyś próbowałam wg treningu z Samsung watcha, ale strasznie mnie wkurzał 🤷‍♀️

Kutaczan to tak jak ja też mogłabym żyć na samych owocach 🍉

Oj nieładnie Mandarynia co to za ciasteczkowa wyżerka? 😉 U mnie dzisiaj było słodko, ale regulaminowo 😁


aniloratka u mnie też waga dzisiaj poszła trochę w dół, ale co zrobić - ważenie kontrolne w poniedziałek. 

rabarbar_03
dzięki, na pewno jutro zobaczę 

Pasek wagi

sonqua- ale kolorowy talerzyk 😍

Wczoraj wieczorem wyszłam pobiegać do lasu. zrobiłam trochę inną trasę niż zawsze i wyszło niecałe 5 km :) Czas szkoda gadać, kondycja siadła, że ho ho. Na szczęście wciąż jestem w stanie biec bez przerwy, po prostu biegnę żołwim tempem 🤪


sunny86- ja właśnie szukam idealnego planu dla mnie. Mam garmina i tam też są różne plany i wirtualni trenerzy, ale też nie do końca mi to pasuje. Ale jak to mówią "Złej baletnicy ... " 🤪 Chyba po prostu zbyt skomplikowane są dla mnie te wszystkie oznaczenia, zakresy itp hehe. Do tej pory znalazłam tylko jeden plan, który mi się podobał i który rozumiałam i z nim własnie biegałam rok temu.



Pasek wagi

Szanowni Państwo kolejny tydzień rywalizacji za Nami :)  Dotarło Nas 20 osób a miejsce na podium zajmują:

Zestawienie punktowe 2 tygodnia 137 ZRP

Zestawienie wagowe 2 tygodnia 137 ZRP


W sumie udało Nam się w tym tygodniu grupowo zdobyć 1068pkt

Zgubiliśmy 14,2kg

Przybyło Nas 0kg😍

Czyli ogólnie jako grupa straciliśmy 14,2kg

Gratulacje, świetna robota! Po cichutku mam nadzieję, że Phoenix do Nas wróci jeszcze w tej edycji ale i tak jest Nas 20, trzymamy się nawet jak chwilowo offline ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.