Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 135 (4.03.2024 -31.03.2024)

cześć Wszystkim, chyba potrzebuje porządnego kopniaka od Was, bo normalnie czytam i czytam Was i entuzjazm mi sie nie udziela. Znowu kolejną edycję zaczynam z około kilogramowym wzrostem na wadze! I nie wiem jak to się dzieje! Ograniczony alkohol, uważam na jedzenie, mniej zamawianego żarcia + sporo ruchu i strzał w p..sk 😐 Idzie oszaleć normalnie :D jednak się nie poddaje, robię swoje tylko pytanie ile można :(

Witańsko w środę☺️☺️☺️   ale sie rozpisałyście, później muszę dokładniej poczytać.

Blue boar ja też mniej jadłem, zaglądałem co jem... i waga w miejscu. Okazało się, że jadłem mało ale wysokokalorycznie. Może tu jest problem??🤔🤔

Blue-bar im bliżej docelowej wagi tym trudniej kilogramy zgubić a ćwicząc budujesz też mięśnie więc po części gubisz tłuszcz a na wadze tego nie widać. Nie poddawaj się, my dajemy radę i Ty też dasz!

Kto wie może faktycznie musisz zwrócić większą uwagę na kaloryczność produktów - ja się 'nauczyłam' wybierać dopiero po kilkutygodniowym monitorowaniu i wpisywaniu w dziennik diety (w pewnym momencie z ważeniem) a sama byłam mocno zaskoczona co ile ma kcal i co ważniejsze ile czego zjadam 'bo to nie jest możliwe, że na tym talerzu jest pół kilo..hehe było 0,6kg".

Napisałaś że dużo się ruszasz i spoko ale ile przy tym kalorii palisz? Im mniejsza waga tym bardziej trzeba się namęczyć, na początku mojej drogi żeby spalić 1000kcal wystarczyło zrobić 20tys kroków i 30min ćwiczeń, mogły być siłowe albo lekki pilates... teraz 45min intensywnego interwału i ponad 25tys kroków dziennie a zegarek bezlitośnie pokazuje, że do tysiąca jeszcze brakuje..

Dobra bo mi się włączyła ciocia dobra rada 😁 żeby nie było, sama jej idę posłuchać i dreptać kroki na rozgrzewkę przed 11-stym dniem wyzwania z Moniką (jak ktoś lubi się pocić to polecam interwały z Monią, ja na koniec to się ślizgam na macie :P )

Wytrwałości wszystkim!

Udało mi się dorwać do laptopa i odczytać co tu naklikaliście 🙂

Użytkownik5374931 a ja myślałam, że CENZURA to jakaś nazwa produktu 🤣 

Co do ważenia to jeśli chodzi o tabelkę to waga powinna być z poniedziałku - oczywiście czasem może się zdarzyć, że np. jesteś na jakimś wyjeździe i nie masz wagi to możesz podać z innego dnia. Ewentualnie jak się zawsze ważysz w niedzielę to możesz podawać z niedzieli. Generalnie chodzi o to, żeby to była waga z konkretnego dnia, a nie na zasadzie, a to wpiszę wagę jutrzejszą bo będzie mniej - takie wybieranie niższej wagi jest trochę jest to nie fair w stosunku do innych biorących udział w rywalizacji.  

Jeśli chodzi punkty to dla mnie nie ma różnicy, czy wpiszesz 66pkt, czy 56+10 =66 pkt, ale tak jak kiedyś ktoś pisał - wersja druga jest bardziej czytelna.

rabarbar_03  mak tam sytuacja chorobowa? Mam nadzieję, że już lepiej

Jaco76 dzięki 🙂 na szczęście jest coraz lepiej 

Użytkownik4054969 szkoda, że mam do Ciebie tak daleko, bo chętnie wpadłabym na ważonko - ciekawe jak to u mnie wygląda (że kolorowo nie jest to wiem 😅) 

blue-boar ciężko powiedzieć co może być nie trak. A przy swojej diecie 1800 kcal liczysz ile mają posiłki? Czy tak bardziej na oko? Bo czasem można się zdziwić kalorycznością  -wiem po sobie. 

Użytkownik5374931, rabarbar_03, Kutaczan, Użytkownik4054969 💋💋💋💋

Udało mi się wszystko odczytać i w końcu jestem na bieżąco 😁 Melduję, że dzisiaj w pracy postanowiłam wrzucić na luz licząc się z ewentualnym wezwaniem na dywanik - ale była cisza w eterze więc plan na jutro jest podobny 😉 Nie będę się obijała, ale też nie mam zamiaru biegać tak, żeby przez 8h pot się lał po plecach. Przynajmniej wróciłam do domu trochę mniej zmęczona i jestem w stanie coś jeszcze zrobić, a nie tylko paść na fotel - tak, że lecę coś ogarnąć w domu póki siły są 😁   

Dziewczyny, przepraszam... ale muszę bo się uduszę🤪🤪🤪

Taki post samochwalny i motywacyjny zarazem🤣   Wspominałem coś o bebzonie i znalazlem fotkę😁😁   różnica zaledwie miesiąca😱😱😱

WOW, extra robota!

Co do kaloryczności o której piszecie - dawniej wpisywałam wszystko w fitatu i wydaje mi sie że troche sie nauczyłam co ile jak i po co :D ale faktycznie, od jutra ruszam znów z fitatu, może musze sobie przypomniec (moze inflacja zawitała też na kalorie :D )

Co do ruchu to brakuje mi chyba tylko takie "spontanicznego", bo do pracy mam blisko a tak poza tym to nie chodzę nigdzie, jedynie do sklepu i na treningi 😀 kilka razy w tygodniu siatkówka + treningi z codziennie fit ALE ALE idzie wiosna więc działking na RODOS wjedzie ostro

Jaco - piękne porównanie, gratuluję!

blue-boar - trzymam kciuki za rozwiązanie problemu i za spadki

sonqua - dziękuję, coraz lepiej 💋 mam nadzieję, że uda mi się w weekend pobiegać, może nie ten dystans co zawsze, ale jednak 😁

Blue-boar też mi się tak wydawało, że mniej więcej znam kaloryczności niektórych produktów... Ale jak zacząłem dokładniej przyglądać się wadze produktów, to się okazało że znam mniej niż więcej. Taki przykład. Smarowałem masłem ekstra 82% i doznałem szoku... Masło w 10g miało 74 kcal i 8,2 g tłuszczu a margaryna półtłusta Delma w 10 g miała 35 kcal i 3.9 g tłuszczu. I tak z grama na gram, kalorii na kalorię zrobiła się spora różnica.

Jaco76 - gratki, pieknie pokazuje ile to jest 'tylko' 3kg z haczykiem... 

Ja sie nie moge ogarnac. Bede chyba znowu w tej edycji pilnowac tylow, moze mnie uzytkownikow sie wykruszy. Nawet cwiczyc mi sie srednio chce, stres w pracy owocuje ciagiem cukrowym i ospaloscia. Mialam wziac lekarskie troche na zlosc managerwi, ale cos mi sie wydaje ze serio mi bedzie lekarskie potrzebne na tydzien - dwa zeby glowe okurzyc... 

Witam wszystkich czwartkowo, mam nadzieję że wszystkim nastrój dopisuje😍

Ja wczoraj poległam dietetycznie, zwalam na to że trzeba było resztki po imprezie sobotniej podojadać bo by się popsuło🤫 dziś od rana nie jest lepiej bo łazi za mną czekolada (okres zbliża się wielkimi krokami) i spałaszowałam jedyne co było w domu - monte. Dobrze że były te małe, szkoda że 3 sztuki🤪 pocieszam się, że dziś w wyzwaniu intensywny interwał więc jest nadzieja, że spalę nadprogramowe kcal i trzymam kciuki żeby umysł wrócił na dobre tory od teraz, coby nie zmarnować dobrego początku tygodnia słabą resztą😓

Sonqa no może idealnie by nie było ale za to jaki fajny progress potem 😁

Jacku gratulacje! Super efekty ;)

blue-boar brzmi mega aktywnie, trzymam kciuki a identyfikację Twojego blockera (a może tylko Ci się wydaje, że idzie wolno? ;) )