Temat: Akcja 100dni--odchudzanie i ćwiczenia

Hej jestem tutaj nowa
zauważyłam, że  tworzy się wiele grupek dziewczyn, które wspólnie się odchudzają
tak więc postanowiłam założyć swoją:)

Nie narzucam konkretnej diety, bo każdy woli jednak po swojemu, ale chciałabym propagować tutaj zdrowy styl życia
Tak więc zapraszam wszystkie chętne osoby tutaj do wspólnej walki i wzajemnego wspierania się
Az osiągniemy cel, który sobie założymy


Taa nie ucz się jutro do zaliczenie 3 przedmioty ;/ 
Dobra niemiecki prościzna a reszta masakra jakaś..  Ja się zastanawiam co zjeść na obiad czy gołąbka z ryżem czy zupę pieczarkowa i nie wiem  hmm .. 
zupe pieczarkowa;] w ogole u mnie jest taki upał ze nie da sie wysiedziec;/ kurde..zaraz bede robic bezgrzeszne muffinki;]
hmmm muffinki - pycha :) smacznego kamkamas  :*

Ja lecę robić obiad :D 

Pasek wagi
ale burza u mnie;D i do tego jest dusznooo...tragediiiijaa;D ha;D zaraz wyciagam muffinki;D haha;D tak naprawde to zrobilam wtakiej blasze jak do ciasta tylko taka mała ta blacha;D
Własnie wróciłam z zoo i kręglielni, sporo ruchu :)
Jest tak duszno że nie mam ochoty wyjść na dwór i poćwiczyc ;/ poczekam do wieczora i znowu 30 mn biegów
Teraz zastanawiam się czy by sobie nie włączyc płyty z fitnessem :P
W tym czasie ugotuje mi się kalafior którego zjem na obiad :)
Właśnie kupiłam sobie twisterek i zastanawaim się czy może któraś z was ma jakieś doświadczenie z nim? :) Naprawdę likwiduje boczki? :o
ja nie mam twistera ale słyszałam ze likwiduje boki jak bedziesz sytematycznie cwiczyc;] ja wlasnie zjadlam muffinka;D jak na ciastko dietetyczne to dobre;]
Ehh udało mi się zrobić tylko 15 min fitnessu ale takiego w szybkim tempie :) później jeszcze spróbuje :D
Muszę spróbować twistera oraz tych muffinek :D
U mnie zbiera się na burzę ;/ I chyba w czasie jej trwania poćwiczę. :D już grzmi :( buuuu

ja mam twister - ale musze sie przyznac ze regularnie z niego nie korzystałam, ale efekty były - nie jakies piorunujące ale były :) 


Pasek wagi

Cześć dziewczyny!

Przperaszam bardzo, że tak rzadko tu się udzielam. Obiecuje poprawę:) W tym tygodniu mam codziennie zaliczenia i nie mam czasu, przyszły tydzień tez ciężki i kolejne aż do kńca czerwca też nie zapowiadają się ciekawie. Postaram się bywać tu częściej. Co do diety to w porządku, wróciłam po sobocie na właściwe tory a czy to uwzględni moja waga okaże się w weekend. Co do ćwiczeń to muszę sie przyznać, że marnie. Hula hop poszło w odstawkę, ale staram się dużo chodzić. W weekend będe miała twistera, więc nadrobie zaległości.

Co do dzisiejszego menu:

I śniadanie: 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego żytniego z białym serem, rzodkiewką, papryką i pomidorki koktajlowe

II śniadanie: podwójna kromka z białym serem z rzodkiewką

Obiad: sałatka z chudym twarogiem, pomidorami, sałatą lodową, rzodkiewką i ogórkiem zielonym, doprawiona bazylią i pieprzem, jabłko

Planuje:

Podwieczorek: jogurt naturalny z musli

Kolacja: 100g piersi z kurczaka duszonej z cebulką i papryką i do tego jakaś sałatka pewnie z kukurydzą i papryką i tym co mi wpadnie w ręce:) albo warzywa na patelnię

W porównaniu do Was to zjadama ogromne ilości jedzenia, czasami staram się jeść mniej. Najważniejsze, że dietetycznie, nie chce chudnąć szybko, bo wiem, że będę miała napady jedzenia i skończy się jak zwykle, czyli efektem jojo.

Pozdrawiam.

Lecę się uczyć. Prosze trzymać za mnie kciuki!

Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia :)
Postanowiłam spróbować twisterka w końcu nie mam nic do stracenia mogę tylko zyskać :)
20 czerwca mam wesele i muszę oszołamiającą wyglądać :)
Jak myślicie czy taka sukienka będzie dobra, jeśli mam boczki i trochę fałdek na brzuchu? Może coś polecicie :)
http://allegro.pl/081-angielska-sukienka-z-zipem-panterka-bombka-40-i1623372529.html

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.