- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lipca 2023, 21:38
Od wielu lat mam problem z wieczorną chęcią jedzenia. Ile bym w ciągu dnia nie zjadła zawsze dopada mnie chęć jedzenia. Nie jestem głodna a i tak mam ochotę coś chrupać, rzuć. Czasem temu ulegam i jem dużo różnych rzeczy (nie przynosi to ulgi). Zle mi z tym, ze nie panuje w ogóle nad tym...co to moze byc? bulimia??
9 lipca 2023, 22:26
Od wielu lat mam problem z wieczorną chęcią jedzenia. Ile bym w ciągu dnia nie zjadła zawsze dopada mnie chęć jedzenia. Nie jestem głodna a i tak mam ochotę coś chrupać, rzuć. Czasem temu ulegam i jem dużo różnych rzeczy (nie przynosi to ulgi). Zle mi z tym, ze nie panuje w ogóle nad tym...co to moze byc? bulimia??
po co samo diagnozujesz się jednostkami chorobowymi, jak ewidentnie nie wiesz nawet na czym polega bulimia? równie dobrze to tasiemiec może ci się wieczorem odzywać.
niektórzy potrzebują zjeść więcej wieczorem i tyle. może być warto przemyśleć, by nie zwiększyć kaloryki kolacji kosztem kaloryki innego posiłku albo czy nie przesunąć czasu zjadania ostatniego posiłku na później. ewentualnie jeśli to nie potrzeba fizjologiczna organizmu tylko po prostu ochota na podjadania to możesz sobie przygotować jakieś warzywa do pochrupania - ja sobie przygotowywałam marchewki, ogórki i paprykę w słupkach oraz małe różyczki kalafiora lub brokuła (surowych). jak nie zjadłam wieczorem to zabierałam rano do pracy.