Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

Wczorajsze menu 8.03.2023 nie nadaje się do publikacji.Od rana było niezdrowe jedzenie ,później Hanulki urodziny 12 lat,a w godzinach wieczornych 😁 wyjściówka z J . Całą winą za dodatkowe kg 🙈obarczam swojego J.Dzisiaj już było prawie normalnie 😜

Czwartkowe menu 9.03.2023

Śniadanie  - zimne nóżki, 1 plasterek polędwicy łososiowej, 1 plasterek kiełbasy  żywieckiej,2 rzodkiewki,2 pomidorki,sałata.

Obiad - zupa barszcz czerwony, II danie  - 1 kawałek kurczaka w sosie,surówki.

Przekąska - 🍌🍎🍏🥝🍊owoce na cały dzień.

Kolacja - zielony talerzyk 1/4 kalarepki, 1 łodyga selera. 

Słodycze - 4 cukierki mleczaki

Spacer - za dużo śniegu- 0 km.

SPOKOJNEGO WIECZORU 😊

Witam Wszystkich pięknie 

Maniu ja jak czytam to też nic więcej nie istnieje .Kiedyś dużo garnków spaliłam bo jak ziemniaki się gotowały to w wolnej chwili czytałam .Musiałam skończyć czytać przy gotowaniu  bo bez garnków bym została 😀.

Krysiu kalarepkę też lubię a dla solenizantki wszystkiego najlepszego ,dużo zdrówka i radości .

Dziś był synuś ,miło spędzilismy czas ,dostałam żywego  kwiatka ,który bez podlewania ma trzymać 2 lata .Dostałam wczoraj dwa różne takie .Zobaczymy jak długo przetrzymają .

Dzisiejsze jedzonko 

1)Owsianka 

2)Krem z dyni z pestkami z dyni 

3) Schab faszerowany cebulą i boczkiem ,ziemniaki w ziołach na parze ,czerwona kapusta gotowana i fasolka szparagowa .

Mój kolejny prezencik 

JAK NIE JESTEM W DOMU TO MENU SIĘ SYPIE

ŚNIADANIE JESZCZE JAKIE TAKIE, KANAPKA Z HUMUSEM I TROCHĘ WARZYW

POTEM KAWA I KAWAŁEK MAKOWCA

OBIAD - ZUPA BROKUŁOWA I 3 PIEROŻKI Z SEREM, HERBATA, OWOCE

KOLACJA - SAŁATKA JARZYNOWA BEZ MAJONEZU, TYLKO Z OLIWĄ I KANAPKA Z PASTĄ JAJECZNĄ, HERBATA, JABŁKO.

RUCH - SPACER + 5 RAZY Z PSEM = 7,1 km

Jestem zmęczona.

DOBREGO DNIA

Haniu ciekawa jestem tego kwiatka bez podlewania 😁Czy to ta figurka z zieloną czapeczką ?I ja z kwiatuszkiem,ale mojego trzeba podlewać. Życzę dobrego dnia wszystkim 😄

Dziękuję i wzajemnie🌷🌷🌷

Uleńko, widzę w Twoim jadłospisie cykorię. Ja parę razy się przymierzyłam do niej, ale nie umiem jej przyrządzać, zawsze jest okropnie gorzka. Masz na nią jakiś sposób ? Raz jadłam takie łódeczki z cykorii z farszem i wtedy bardzo mi smakowały.

A jak tak dziś "kwiatkujemy" , to i ode mnie wirtualny bukiecik. Miłego dnia .

Maniu, cykorię jadamy bardzo często, ja myję i skrapiam odrobinę oliwą plus kilka kropli cytryny albo balsamico. I takie liście mogę jeść, mogę również tylko mytą, ta goryczka jest fajna jak w grejpfrucie. Mój mąż robi do niej sos winegret, taki sam jak do sałaty a moja synowa robi cykorię na ciepło, duszoną na patelni.

Polecam każdą wersję

Dzięki Ula. Spróbuję skrapiać. :-)))