Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - wycieczka

Kontynuujemy tutaj naszą wycieczkę po zamknięciu grupy. Teraz przed nami kolejny odcinek na trasie okrążania globu. Przemierzyłyśmy ostatnio całą Amerykę a teraz z Los Angeles ruszamy do Tokio. Przed nami bagatela 8814 km.

Codziennie lub kiedy dusza zapragnie nanosimy pokonane kilometry - wychodzone, wybiegane, wyspacerowane, wyorbitrekowane, wyrowerowane - podając swoją liczbę kilometrów oraz wspólną liczbę kilometrów (swoje kilometry dodane do sumy z poprzedniego posta).

Nasz główny wątek znajdziesz tutaj.

Pasek wagi

14,72

996,34

Pasek wagi

7,28

1003,62

Pasek wagi

Piątek: 10,69 km, sobota: 8,93 km, niedziela (czyste szaleństwo, odpoczywałam) 3,05 km= 22,67 km

Razem: 1026,29 km

Pasek wagi

moje 120,66km

razem 1146,95km

Pasek wagi

16,69

1161,64

Pasek wagi

64,21

1225, 75

widać już na horyzoncie Cincinatti :)

Pasek wagi

13,95

1239,7
Pasek wagi

Poniedziałek: 4,72km, wtorek: 10,49km , środa: 7,78km , czwartek: 12,49km, piątek: 15,73km, sobota: 10,87km, niedziela: 5,29km, poniedziałek: 7,13km, wtorek: 8,65km = 83,15 km

Razem: 1308,90 km 

No, no już niedługo, trzeba zacząć czytać co tam jest :)

Pasek wagi

Ironko, przeskoczyłaś Cincinatti :)

Przeglądam właśnie Wikipedię, zaciekawiło mnie, że jest tu "jeden z największych megakościołów w Stanach Zjednoczonych – Crossroads Community Church, z cotygodniową frekwencją 35 tys. osób. Ciekawe jest również to, że tu w 1946 roku urodził się Steven Spielberg

Pasek wagi

Ładne to zdjęcie Mirin. 

Moje 31.05km 

Razem 1339.95km

teraz szykujemy się na Indianapolis

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.