Temat: Która z Was odchudza się tylko dla siebie?

Pytanie jak w temacie? Bo mam wrażenie, że wszystkie mówimy, że robimy to tylko dla siebie a tak na prawdę to po prostu presja społeczna jest. Bo media kreują modelki w rozmiarze XS, bo żeby się pdobać facetowi, bo żeby móc zmieścić się w ciuchy, które sprzedają w modnych sklepach, żeby nie wyglądać źle na tle innych chudych dziewczyn? Zastanówmy się czy na prawdę z ręką na sercu robimy to rzeczywiście dla siebie. Bo się sobie nie podobam i chudnę niby dla siebie. Ale nie podobam się sobie bo źle wyglądam w porównaniu do innych. Czy nie tak to jest?  
Pasek wagi
Obecnie się nie odchudzam [już mam to za sobą od roku] tylko zajmuję modelowaniem sylwetki, ale zarówno odchudzanie jak i rzeźbienie robię dla siebie, dla własnego samopoczucia, a im więcej efektów widzę, tym bardziej mnie to motywuje do dalszego działania. Jak się innym podoba, to też dobrze, ale jest to tylko i wyłącznie moje dzieło i moja satysfakcja.

A ja sie szczerze przyznaje,ze nie odchudzam sie dla siebie,ale dlatego,ze luby coraz czesciej napomkuje,ze brzuch mi sie zaokraglil, dlatego,ze jak pojade na wakacje do Polski,to znow kazdy mnie bedzie ogladal i ocenial :p i dlatego,ze ubrania nie leza na mnie tak,jak bym chciala zeby lezaly...A wiec dla siebie nie odchudzam sie ani troszke...Niestety.Bo jakby bylo dla siebie to w nosie bym miala te wszystkie wyrzeczenia...!!!!

ja odchudzam się dla siebie . kiedyś odchudzałam się dla innych zeby udowodnic jaka to nie jestem a teraz robie to tylko dla siebie ;)

ja odchudzam się dla świata co tu kryć

chcę wyglądać normalnie i mieć święty spokój

> A ja sie szczerze przyznaje,ze nie odchudzam sie
> dla siebie,ale dlatego,ze luby coraz czesciej
> napomkuje,ze brzuch mi sie zaokraglil, dlatego,ze
> jak pojade na wakacje do Polski,to znow kazdy mnie
> bedzie ogladal i ocenial :p i dlatego,ze ubrania
> nie leza na mnie tak,jak bym chciala zeby
> lezaly...A wiec dla siebie nie odchudzam sie ani
> troszke...Niestety.Bo jakby bylo dla siebie to w
> nosie bym miala te wszystkie wyrzeczenia...!!!!

 

to mieszkasz gdzieś, gdzie Cię nie oceniają? powiedz mi gdzie to przyjadę

Oczywiście,że tylko dla siebie :) Chcę przede wszystkim podobać się sobie :)
no albo to jest tak, że odchudzam się dla siebie, żeby podobać się innym :) bo ja zaczęłam ze względu na to, że wszyscy bliscy mnie strofowali... być może kiedyś tak mi się stanie, że poczuję że robię to dla siebie...
Pasek wagi
Tak mieszkam za granica,a tu gdzie mieszkam nikt nie zwraca uwagi na to jak wygladasz:) I to jest fajne,bo moge pojsc w krotkich jak majtki spodenkach i nie uslysze za soba-ale sie ubrala,albo popatrz jaka gruba...Luz blus i orzeszki:) Szkoda,ze polacy nadal maja mentalnosc i nawyk oceniania innych po wygladzie...
Mnie wkurzają czasem docinki że jestem  gruba,ale w sumie odchudzam się dla siebie...chcę się czuć dobrze w swoim ciele i bez problemów kupowac spodnie w sklepie :)
Ja chciałabym schudnąć bo w tym ciele czuje się nieszczęśliwa. Nieszczęśliwa dlatego, że nie czuje się w nim pewnie kiedy ide ulicą, albo niestety nie moge sobie pozwolić na wszystkie modne ciuszki, bo zwyczajnie źle to wygląda. Z jednej strony więc robie to dla siebie, a z drugiej dlatego, że w realiach tego świata nie potrafie pokochać siebie taką jaka jestem.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.