Temat: Wysokie dziewczyny łączcie się :)))

Może i nie ma zbyt fajnych butów ale co począć. Oczywiście znajduję w innych sklepach dobre buty ale deichmann przoduje. 

Co do rozmiaru nogi mam 40 w ekstremalnych przypadkach (wiadomo rozmiar rozmiarowi nie równy) 41, kiedyś miałam z tego powodu mini kompleksy, tu już nawet nie chodziło o rozmiar sam w sobie, tylko tą liczbę. Wszystkie moje koleżanki na zakupach przymierzały rozmiarówki 37-38 a ja z 40 wyskakiwałam.  Ale teraz już mi to przeszło, głupia byłam i tyle. Wczoraj przymierzałam za to w sklepie boskie koturny w kolorze nude, były piękne... Ale cholera ja w nich miałam chyba ponad 1,90. byłam już tak wysoka jak mój facet, myślałam, że się popłaczę... Nadal nie mogę przekonać się  do tych wyższych butów, a szkoda bo są naprawdę piękne.. ; ( 

Bańki chińskie są boooskie :D Sama chciałam się zaopatrzyć, ale jak to biednej studentce zawsze coś brakuje :P na pupę polecam ćwiczenie następujące (mojej kumpeli się kojarzy): położyć się na plecach ręce wzdłuż tłowia, nogi ugięte jak do brzuszków.. ćwiczenie polega na maksymanym wypychaniu bioder do góry - seria to 20 podniesień z tym, że gdy opuszczamy to nie kładziemy ich na ziemii.. Ja zawsze robię 4 serie ;) Pupa świetnie się kształtuje i podnosi.. no i boskie na pupę jest nordic walking ;) no i nad wszystko smarowanie i masowanie :P

Hmmm.... Zawsze myślałam, że nordic walking ma za zadanie angażować górne partie ciała podczas chodzenia no i odciążać stawy ale żeby ujędrniał pupę:D No myślę, że szybki marsz ujędrni pupę szybciej ;) Nie mówię nic o bieganiu bo to oczywiste :)

eMkaaaaa ja tez zaczynam a6w od jutra znaczy sie mam takie zamiary

jak używać baniek chińskich?
jeżdzić nimi od dołu do góry po czym odrywać i znowu dół- góra, takimi pasmami? czy okrężnymi ruchami wokół uda z dołu w górę?

tez slyszalam wiele dobrego o tych bankach, ale sama nigdy nie probowalam :) i z tego co sie orientuje to powinno sie je uzywac od dolu ku gorze, ale ekspertem nie jestem :p

Dokładnie, ja ich nie odrywam od skóry, tylko smaruję uda oliwką i po nich sobie jeżdżę od dołu ku górze. Jak już wspominałam mam bardzo delikatną skórę i już mam siniaki, więc nie wyobrażam sobie ich odgrywać  od skóry, bo to naprawdę nieźle zasysa. Ja kupiłam 4 różne wielkości za 30 zł w aptece, ale najczęściej używam tego pośredniego bo najmniejsze jest za małe, a te duże zasysa jak cholerka. : D Z tego co wiem można też je dostać także na Allegro. I powtarzam musicie zaopatrzyć się w dobrą oliwkę, bo tak na żywca to ja dziękuję. : ) Jednak efekty widać, to trzeba dać, więc warto się chyba przemęczyć. 

hej dziewczyny :))
nie bylo mnie parę dni. Ale już do Was wracam. Dzisiejszy dzien kompeltnie zawaliłam, a teraz na poprawę humoru piję piwko. Wiem, wiem dobrym przykładem dla Was nie jestem. Od jutra obiecuję poprawę.
A co do cellu. Robie piling z eveline i mam balsam z tej samej firmy. Ale ten chłodzący, skóra jest o wiele lepsza. ale bieganie i rower to też dobra sprawa.

Też mnie dopadło płaskodupie :((
A bańki mam i ...nie działają gdy leżą bezczynnie na półce :p