© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 czerwca 2022, 10:17
CZEŚĆ.
Pragnę założyć wątek by podziałać jakoś ze wsparciem nawzajem.
Nie mogłam znaleźć nigdzie tutaj grupy wsparcia, która działa i jest aktywna.
A zależy mi w tym momencie by znaleźć osoby odchudzające się w tej chwili i chcące sobie nawzajem pomagać, nie wiem kompletnie jak tutaj założyć takie coś. Czy to na forum może być tutaj ?
Bardzo tutaj jest nieczytelny ten dział FORUM.
Założyłam wyzwanie ale niestety narobiłam w nim błędów :) A nie wiem jak je edytować czy usunąć :)))
Także, jeżeli jest ktoś chętny do pisania regularnego albo jest gdzieś już tutaj jakaś działająca grupa to dajcie znać.
Pozdrawiam!!!!!!!
28 czerwca 2022, 13:37
Dzisiaj miałam łzy wzruszenia w oczach, gdy zobaczyłam, co zrobiła Jola pod okiem FitMatkiWariatki.
https://www.facebook.com/fitma...
Kilka miesięcy temu ta dziewczyna, miała trudności ze zrobieniem kilku kroków, nie było mowy o przysiadach, skłonach itp. Zrobiła świetną robotę. Widać w niej przemianę nie tylko fizyczną, ale i tą mentalną. To jest już inna osoba. Oczywiście mnóstwo roboty przed nią, ale widać, że odzyskuje siebie.
28 czerwca 2022, 13:49
Ja jak coś to jestem chętna. Schudłam 6lat temu z 95kg do 70. Niestety teraz waga znowu pokazuje 86kg. Więc można powiedzieć, że mamy podobną drogę przed sobą
Witaj.
No mnie też już kilkakrotnie dopadło jojo.
Niestety zawsze wracałam do starych nawyków i jedzenia...
Jak coś to zapraszam na priv
28 czerwca 2022, 15:59
Zapraszam do grupy Razem ku zdrowiu i kondycji, jest nas kilka, piszemy codziennie juz ponad rok. Mamy różne wspólne przedsięwzięcia, które pomagają nam walczyć o lepszą siebie. Zapraszam. Nasza grupa raczej nie umrze po kilku miesiącach
12 lipca 2022, 10:11
Witam, ja też się przyłączam - próbuję wypracować zdrowe nawyki jednak co jakiś czas ląduję na starcie.
26 lipca 2022, 09:21
I ja się dołączę - mam kolejny powrót, tym razem zaczynam z najpoważniejszej wagi, jaką kiedykolwiek miałam. Zdobyłam +12 w ciągu paru miesięcy - jedzenie to było remedium na stres i depresję. Doszła do tego insulinooporność. Zaczynam więc z dietą o niskim IG. Wsparcie życzliwych osób przyda się. Obawiam się kryzysu październikowo-listopadowego.
