- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 414
13 maja 2011, 19:28
Poszukuję mamusiek walczących z wagą po ciąży :) może jakaś się znajdzie :)
Słowem stępu... moja waga stanęła w miejscu od chwili kiedy urodziłam dziecko a to już 2 lata :( Postanowiłam wrócić do swojej dawnej figury!
- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 414
21 maja 2011, 09:55
I ja witam. Od 6 jestem na nogach :( mój szkrab stwierdził, że nie da Nam pospać.
Miałam problem z forum, nie mogłam się zalogować wcześniej.
Chwalę się...brzuch mi zleciał i to dość mocno na reszcie mogę założyć bluzkę bardziej dopasowaną do ciała :) Rano waga pokazała 73 :) Jak pokaże mi się magiczne 6 z przodu będę mega szczęśliwa :)))
Lecę ogarnąć mieszkanko, dziś mamy gości a jutro zaplanowaliśmy dzień na świeżym powietrzu. Ponownie zrobimy sobie wycieczkę do zoo i lunaparku :)
21 maja 2011, 09:57
Witam z poranną kawką!
Dziś sie ważyłam i waga pokazała 60.2. Paska nie zmieniam bo jakoś nie mam sentymentu ale o wszystkim będę Was informowała. Jestem zdeterminowana do walki i mam nadzieję że to nie jest słomiany zapał.
Boże jak gorąco.... Zaraz się roztopię.
- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 414
21 maja 2011, 10:05
oj gorąco gorąco a tu jeszcze południa nie ma
- Dołączył: 2006-01-18
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1021
21 maja 2011, 10:10
cześć mamuśki:)
ja też od 6 na nogach bo dzisiaj w pracy siedze
Fajnie, że wszystkim leci waga w dół:)
ja dzisiaj zgrzesze bo ide na grilla, ale mam nadzieje że tylko zdrowych rzeczy będe się trzymać:)
pozdrawiam
- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 414
21 maja 2011, 10:17
wydaje mi się że jak raz na jakiś czas zje się cos bardziej kalorycznego to się świat nie zawali :)
21 maja 2011, 10:22
Dokładnie nie ma co przesadzać o czasu do czasu można sobie pozwolić na mały wyskok. Ja postanowiłam że będę jadła trzy posiłki dziennie.
- Dołączył: 2006-01-18
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1021
21 maja 2011, 10:22
no pewnie że świat się nie zawali, ale zawsze można wybrać coś mniej kalorycznego.
ja np po świętach i długim weekendzie nie patrzyam na to co jem i było +4kg, więc wole uważać
Wczoraj się udało bo byliśmy u znajowmych i zero alkoholu a przegryzałam ogórki, a inni drinki i kiełbaska, chlebek ze smalcem
jak wczoraj mi się udało to wiem że dzisiaj też, chcociaż dzisiaj pewnie się upije bo musze odgreagować bo mam kose z mężem od wczoraj
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
21 maja 2011, 10:25
witam ja za chwile uciekam do ćwiczeń:)a później jakiś spacer:)
- Dołączył: 2006-01-18
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1021
21 maja 2011, 10:29
aneczka ja jadam 6 małych posiłków + z 2,5 l płynów i działa bo waga leci
21 maja 2011, 10:37
he j kobitki ,a u mnie porazka ,w odpowiedziach od innych vitalijek okazalo sie ze wszystko robie nie tak ,musze calkowicie zmienic nawyki,chcecie byc madrzejsze w odchudzaniu zagladnijcie do temati CO ROBIE ZLE i poczytajcie