Temat: MAMUSKI NA DIECIE

Poszukuję mamusiek walczących z wagą po ciąży :) może jakaś się znajdzie :)

Słowem stępu... moja waga stanęła w miejscu od chwili kiedy urodziłam dziecko a to już 2 lata :( Postanowiłam wrócić do swojej dawnej figury!
Pasek wagi

Jeny widze ze znowu postujecie z predkoscia swiatla  Nie nadazam czytac

Laski, 10km dzis zrobilam na nogach... padam na ryjka... ale to takie pozytywne zmeczenie :D

A co u Was?

Hej kobitki!!!ja mam ostatnio urwanie d..y.Dzieci chore,nauki od groma i jeszcze starszemu porobił się mięczaki zakaźliwe i musieliśmy je usuwać u dermatologa.Stres,jego płacz wykończyły mnie totalniedietka też słabo bo nie mam czasu i chęci myśleć o jedzeniu zdrowych dań i jem to co ugotuję.Tyłka też mi się ruszyć nie chce czuję że to będzie wielka porażka.Trzymajcie się przesyłam pozdrowienia i buziaczki
hej mamuski u mnie tez praca i nie mam czasu wejsc na neta, jak tylko dam rade to tu zaglądam. z dietką też kiepsko :( pozdrawiam
helloll mamuski
AGMA duzo zdrowka dla maluszka,i spokoju dla ciebie
cichutko sie tu porobilo ,ah ,szkoda
moje kombinacje dietkowe jak narazie niewypal ,waga stanela 3 tydz 77 kg ,
POZDRAWIAM I ZYCZE NAM RUCHU W  TEMACIE I NIE TYLKO;BUZIACZKI
heh, widze nie tylko u mnie lipa z dietka... u mnie stoi na 71 i ni chce ruszyc tyz :( a do tego zaczelam cwiczyc i po dwoch dniach steperka moja waga pokazala dzis 71.8!!!! Jestem zalamana :(
hej Agatha,a ja mimo ciezkiej pracy ,trzymania dietki null spadku

Awelina, wiesz co, ja mysle, ze ta nasza waga poprostu sie na nas uwziela!

A ja dzis masakra pochlonelam tobe slodyczy, az ciekawosci sprawdzilam i co prosze? za tydz @! od 4 miesiecy rowno 7dni przed @ mam atak na slodycze, i niestety moja silna wola zawsze idzie w las w ten czas.... ;p wiec dzis nie bylo inaczej, nawet przestalam liczyc kcal... a po co, skoro zezarlam ich dobre 3000!

cześć babeczki, no u mnie też bez sukcesów, poza jednym, że mi mleko wróciło, ale trochę mnie to kosztowało. Mały przybył ładnie na wadze więc już jestem spokojna. No a poza tym też za bardzo nie mam kiedy usiąść do kompa, roboty mam wrażenie coraz więcej, trochę mnie to już męczy siedzenie w domu i jak kura domowa, ehh. Ćwiczyć mi się totalnie nie chce, dupsko znowu obwisłe.
AGMA życzę zdrówka dla synka.
Trzymajcie się i nie dajcie się
hop hooop
jak tu ucichlo az echo slychac
co u was mamuski?
hejka mamuśki u mnie z dietką kiepsko całkowicie sobie już odpuściłam z braku czasu, na wagę też nie wchodzę chyba ze strachu bo na pewno będzie więcej. A tu święta i Sylwester zbliżają się dużymi krokami, przydałoby się lepiej wyglądać ale jakoś nie mogę się zebrać do odchudzania eh

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.