- Dołączył: 2011-05-07
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 414
13 maja 2011, 19:28
Poszukuję mamusiek walczących z wagą po ciąży :) może jakaś się znajdzie :)
Słowem stępu... moja waga stanęła w miejscu od chwili kiedy urodziłam dziecko a to już 2 lata :( Postanowiłam wrócić do swojej dawnej figury!
23 sierpnia 2011, 09:13
awelina ja za tydzien bede przezywala to samo co ty, eh chociaż jeszcze nie wiadomo bo coś synek się przeziębił na razie się kuruje i zobaczymy czy przejdzie do 1 września
23 sierpnia 2011, 09:15
zmykam bede po poludniu ,pappatki
- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto: Dąbrowa
- Liczba postów: 128
23 sierpnia 2011, 09:30
Mój mały idzie do zerówki.W tamtym roku "chodził "do pięciolatków.Chdził jest w cudzysłowie bo więcej chory w domu siedział niż w przedszkolu był.Mam nadzieję że w tym roku będzie o wiele lepiej i już się wychorował.Pierwszy dzień jak go zostawiałam to płakałam a on dzielny był i zadowolony.Aż mi pani kazała wyjść z przedszkola żeby go nie stresować płaczem he he.W tym roku stres mam mniejszy bo wiem że sobie poradzi no i już się doczekać nie może
![]()
Zmykam myć okna.Papatki
Edytowany przez AGMA502 23 sierpnia 2011, 09:31
23 sierpnia 2011, 09:33
mój też się nie może doczekać ma 4 latka teraz wszystko o rok przyśpieszone, tez się tego boję że bedzie ciągle chorował
23 sierpnia 2011, 11:54
HOLA CHICAS! U mnie tez slonko, zaraz zmykamy na spacerki, wczoraj zrobilismy z wozeczkiem w sumie 14 km na piechotke! kurde ale odkad tak spacerujemy waga stoi w miejscu buuuuu - ale kopytki mi sie zrobily fajniejsze, takie mniej sflaczale :D Ja to wam nie zazdroszcze, moj Igor ma dopiero 6mcy, a jak pomysle, ze bede musiala go oddac do przedszkola to az mnie skreca na sama mysl, zeby sie znim rozstawac... a tu tez musze wyslac jak bedzie mial 4 latka - taki przymus dla obcokrajowcow... (musze sprawdzic czy aby nie 3, ale chyba 4 z tego co pamietam) A jak chodze obok zlobkow i widze takie tycienkie dzieci jak zostawiaja... z jednej strony podziwiam i zazdroszcze, ale jak moj jest taka przylepa mamusi (no tak wiem, sama sobie winna jestem) to on by sie zaplakal na smierc ! Ja chyba jestem jedna z tych mamus uzaleznionych od swojego dziecka :D I dostalismy dzis wyniki z przeswietlenia - wszystko w jak najlepszym porzadku, nie musimy juz niczym sie martwic :D Wypisali go calkowicie ze spisu w klinice ortopedycznej!!! JUPIIIII!
23 sierpnia 2011, 12:16
to super jak wszystko w porządku ;)
mój młodszy też tylko za mną jest, ciągle tylko mama i mama, płacze jak mnie nie widzi wszedzie za mną chodzi hehe a ma 20 miesięcy wieczorem zawsze po kąpieli jak wypije mleczko to musi mi na kolanach siedzieć i się przytula i strasznie lubi bawić się moimi włosami już troche mi ich wytargał hehe będę przy nim łysa
23 sierpnia 2011, 17:21
> strasznie lubi bawić się moimi
> włosami już troche mi ich wytargał hehe będę przy
> nim łysa
o jezuuu, to ten etap nie mija??? moj ma to samo, garsciami wyrywa, a najlepiej jak idzie spac, znaczy jak zasypia to musi mnie trzymac za wlosy.... wczesniej mial faze na ucho :D a ostatnio ma zabawe ZJEM MAME i gryzie mnie (caluje, ssa - no na swoj sposob) w brode, poliki usta a nawet nos! i ten ostatni ucierpial najbardziej bo tak sie przyssal ze mialam pozniej MALINKE na samym czubie - i nawet korektor nie dzialal taka ciemna byla!
23 sierpnia 2011, 20:21
hehe chciał zjeść mamę hehe no mojemu to trzymanie za włosy jeszcze nie minęło