Temat: MAMUSKI NA DIECIE

Poszukuję mamusiek walczących z wagą po ciąży :) może jakaś się znajdzie :)

Słowem stępu... moja waga stanęła w miejscu od chwili kiedy urodziłam dziecko a to już 2 lata :( Postanowiłam wrócić do swojej dawnej figury!
Pasek wagi
HELLOLLL AGNEESKA
Obecnie od 1 sierpnia :)  a Wy macie jakieś szczególne sposoby na zrzucanie zbędnych kg??
dobry wieczor mamuski
hejcia ja dzisiaj znowu zaliczyłam grilla eh nie opamiętam sie chyba
hej lasencje, wsiakla, zaczelam grac w simsy na facebboku,,,,,,, teraz tylko dziecko obiad simsy dziecko obiad simsy
kopnijcie mnie! do tego moja waga w gore o kilosa poszla... moze dlatego ze ise pozadnie nie wykupkalam od dwoch dni??? aa sory, swinka jestem ;p
hej nio widzę że nie tylko ja nie mam werwy do diet i panowania nad sobą, eh dziewczyny co się z nami dzieje!!!!!
Hej dziewczyny;)czytam wasze forum już parę dobrych minut i tak mi się miło zrobiło na serduszku że trzymacie się razem i wspieracie.Ja też jestem mamą na diecie i to już prawie od 3 lat.Ciągle małe sukcesy i duże porażki ;( Raz udało mi się schudnąć ponad 30 kg. i teraz próbuję tą wagę utrzymać ale jest ciężko bo mam słabość do słodyczy i tak jak AgathaAmy lubię piec ciasta i to mnie gubi:) Mam dwóch synków starszy ma prawie 6 lat i w tym roku idzie do sześciolatków a młodszy 3,5.Pozdrawiam was cieplutko i pewnie do was będę zaglądać rankiem
hej AGMA witamy w naszym gronie ;) jak udało ci się zgubić 30kg??jakaś specjalna dieta?? mnie ostatnio zapał i motywacja całkowicie opuściła.
siemka nowe chudzinki :D witamy w naszych szeregach ;) ze starymi chudzinkami tez sie witam :)
Kurde, ja to nie mam ostatnio weny, bo to juz za dlugo trwa, za malo schudlam, nie widze efektow, ciagle jestem wielorybem wiec zaczelam troszke podupadac w tym moim odchudzaniu! AGMA w takim razie zapraszam na mojego bloga, co jakis czas dodaje kombinowane ciastko dietetyczne i naprawde warte grzeszku :D a wogole to powiem Wam, ze juz wymiekam od tego liczenia kalorii, kto to slyszal obiad gotowac z kalkulatorem.... ehhh
no i mam teraz te cholerne Simsy i zaniedbuje i Vitalje i bloga i sama siebie ;p
AgathaAmy dziękuję za zaproszenie na bloga przyznaję się już tam rano szperałam
Po drugim dziecku strasznie przytyłam ważyłam ponad 100 kg wiem pewnie pomyślicie jak ja mogłam się doprowadzić do takiej wagi sama się nad tym zastanawiam oglądając fotkiWieczorem padałam z bolącym kręgosłupem i spuchniętymi nogami.Postanowiłam schudnąć dla swoich dzieci i własnego zdrowia.Wprowadziłam zmiany do jadłospisu.Biały chleb zastąpiłam ciemnym,biały ryż brązowym,makaron jadłam tylko pełnoziarnisty ,ćwiczyłam i dużo spacerowałam.Z czasem zmniejszałam porcje jedzonka i jadłam dużo mniej niż wcześniej i dostawiłam słodycze.Zakupiłam rowerek stacjonarny który mnie wciągnął tak że mogłam 50 minut kręcić na nim oglądając serial.Gdy dobiłam do wagi 65 kg byłam najszczęśliwsza na świecie ale wiadomo jak to jest jak się osiągnie cel.Zaczęłam sobie pobłażać i 6 kg wróciło.Teraz jestem jak na huśtawcewaga spada i rośnie.Obecnie jestem na diecie MŻ i biegam 30 min dziennie.Efekty są małe,ale są a to najważniejsze.Chciałabym schudnąć i utrzymywać wagę.Mam nadzieję że mi się to uda

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.