Temat: MAMUSKI NA DIECIE

Poszukuję mamusiek walczących z wagą po ciąży :) może jakaś się znajdzie :)

Słowem stępu... moja waga stanęła w miejscu od chwili kiedy urodziłam dziecko a to już 2 lata :( Postanowiłam wrócić do swojej dawnej figury!
Pasek wagi

aneczka19851 a co mi pozostalo klusek ze mnie to chociaz sie posmieje i wytrzese galaretke ;) za te franciskie ciastko to ja podziekuje, codzien wzeralam takie trojkaty wfancuskie z bita smietana albo z jablkami - dorobilam sobie niezle 8kilo w dwa miechy! (ale bym zjadla o maj gooooot ;))


btw, kuzwa jestem na tej blonnikowej diecie, zezarlam dzis kupa jalda z blonikiem plus tablety blonnikowe, popilam heltolitry wody i gaziury mam takie ze moglabym polske zaopatrywac a pupu jak nie bylo tak nie ma buuu...

mnie na to pomaga arbuz - codziennie kibelek:)
Pasek wagi

80JL80 namowilas:) jutro zakupie :)

Heya laseczki ale sie nasmialam z tego co pisalyscie wczoraj he he

AgathaAmy  mi na zaparcia pomaga kawa na czczo wypita bez cukru i mleka najlepiej zaraz po wstaniu badz 0,5 litra wody z kranu tez na czczo u mnie efekt murowany

dziendoberek
Dzień doberek mamuśki u mnie niestety pada więc nici ze spacerku w dodatku maż skręcił kostkę w nodze i siedzimy sobie razem w domku ;) na mnie kiedyś (przed odchudzaniem) działała kawa, jak tylko poczułam zapach parzonej kawy od razu do kibelka, a teraz nic nie działa, nawet tabletka przeczyszczająca, eh
Dzień doberek mamuśki u mnie niestety pada więc nici ze spacerku w dodatku maż skręcił kostkę w nodze i siedzimy sobie razem w domku ;) na mnie kiedyś (przed odchudzaniem) działała kawa, jak tylko poczułam zapach parzonej kawy od razu do kibelka, a teraz nic nie działa, nawet tabletka przeczyszczająca, eh
Dzień doberek mamuśki u mnie niestety pada więc nici ze spacerku w dodatku maż skręcił kostkę w nodze i siedzimy sobie razem w domku ;) na mnie kiedyś (przed odchudzaniem) działała kawa, jak tylko poczułam zapach parzonej kawy od razu do kibelka, a teraz nic nie działa, nawet tabletka przeczyszczająca, eh
no na mnie kawa dziala tak,ze codzinnie latam minimum 3razy do kibelka he he
hej laleczki, u mnie dzis rano pomogla szklanka wody na cczo! co prawda nie siedzialam a tak dlugo jakbym chciala ale dobre i to hahahahaha :) mam mnostwo roboty, musze avon porozwozic, takze zajrze do Was wieczorkiem :) nie szalejcie za bardzo bo nie nadaze z czytaniem haha :)

agneeska maz gapa - trzeba sie teraz zaopiekowac biedaczkiem ;) ale jak deszczowo to Wy juz sobie wymyslicie fajny dzien w domu :) wiem to! :)


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.