Temat: Dziewczyny które mają do zrzucenia -20kg i więcej! ŁĄCZMY SIŁY!

Założyłam ten wątek z myślą o dziewczynach które mają do zrzucenia -20kg i więcej wszystkie dobrze wiemy że aby, zrzucić tak dużą nadawgę potrzeba również dużo czasu...potrzebne będzie nam wsparcie będziemy mogły wymieniać się doświadczeniami,cieszyć z sukcesów a, niekiedy dać solidnego "kopniaka" w chwilach zwątpienia ;)

Troszkę o mnie:

Jestem Julka mam 19lat, odchudzam się odkąd pamiętam raz było lepiej raz gorzej znany jest mi bardzo dobrze efekt jojo ale, to ze względu na głupie diety "cód" i głodówki... no cóź teraz się porawię i będę odchudzać się z "głową"...jestem na diecie 1200kcal od 7 dni raz w tygodniu zjem sobie coś pysznego i ulubione lody żeby poprostu nie zrezygnować z diety po 2 tygodniach jak to zawsze bywało ,mam nadzieję że tym razem uda mi się osiągnąć wymarzoną figurę i co najważniejsze nie zaprzepaścić tego ;) !

Tak więc do dzieła dziewczyny i życzę powodzienia !

ziomus- o widzisz, mam tak jak Ty. ;D

gdzies jest tutaj taka grupa- ratujemy czekolade, czy coś w tym stylu. ja przez 5 miesiecy ją ratowałam i ratuje dalej. Jestem bohaterka.:D

Wazne zeby na poczatku diety nie jesc slodyczy. Bo jak sie zacznie to juz lipa - bedzie sie jadlo i jadlo.
A ja jak kiedyś czekolady nie lubiłam tylko żelki jadłam to teraz jak widze to mnie coś bierze ;p
zjadlabym chipsa :x
A słyszałam że od cukru można się uzaleźnić jak od alkoholu np. moja siostra to jak nie ma nic słodkiego pod ręką to cukier zjada na sucho ;p
jak można lubić żelki? nigdy tego nie potrafiłam zrozumieć.
kicolek- chipsy to samo zło smierć i malaria pamiętaj ;p
a, jednak można ;p
Ja lubie wszystkie slodycze i prawie w ogole nie jem.
A ja jak raz w tyodniu zjem lody to nie schudne ? :/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.