Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 99 (01/03/2021- 28/03/2021)

Agnusia wow jaka cena za działkę niziutka, tak to też bym się może skusiła na budowę, u nas działka to drugie tyle co dom. Średnio 250-300 zł za metr. 

Balonka zdrówka, ja bym się ćwiczeń nie podjęła w chorobie nawet jakby kusiło 🤪 u mnie aktualnie siostra przechodzi. Co dziwne dzieciakom testów nie zrobili choć są objawowe. Mała nie najlepiej przechodzi i w trakcie izolacji była normalnie u lekarza, także odzyskuje wiarę w niektóre placówki. Tylko policjant zdziwiony, że jakikolwiek lekarz zgodził się ich przyjąć. 

Karolka chyba każdy ma czasem taki czas, że za dużo się dzieje. Ja to znowu się wkurzam, że zdalne wprowadzili. Zapowiadają się szalone tygodnie. Szkoda mi córki bo niestety ten rok pokazał, że musi być samodzielna. I jest, ale mimo to wiem, że dla jej psychiki nie jest dobrze jak siedzi 8-9h sama w domu, ma 8 lat 😓 

Ah, zazdroszczę trochę tego TM. Mój mąż jest przeciwny takim wynalazków, no ale on chyba więcej gotuję niż ja to nie nalegam 😁

No w moich okolicach na szczęście działki chodzą od 50 zł do 200 zł za metr. To całkiem inavzej patrzy się wtedy na budowę. 

A mój mąż coraz bardziej zachwycony TM. Poszłam rano na spacer z psiakiem a jak wróciłam on już w piżamie w kuchni działał😄. Robił polewę do ciasta a potem koktaj dla Wojtusia 😄🤣. 

Co do ćwiczeń to najtrudniej jest włożyć buty sportowe. Bo jak się już ubiorę i odpalę trening to leci. A potem jestem mega zadowolona ze pokonałam lenia. Dużo też daje jak mam rozpisany plan treningowy kiedy i co ćwiczę. W tym miesiącu ominęłam jeden trening bo późno wróciłam do domu. A mam ich mniej więcej 5 razy w tygodniu. Jest więc rewelacja! 

Dziękuję dziewczyny :) Też tak mam, że najgorzej przebrać się i  zacząć ćwiczenia. Szczególnie wieczorem po powrocie z pracy i całym dniu różnych zajęć. A jak już zacznę to czas szybko leci i czuję się super. 

Motywacja podziałała. Jestem po 70 min. orbitrekowania i rozciąganku. Tego mi było trzeba :))))

Balonkaa - w tym tygodniu to i z ćwiczeniami i z dietą u mnie tak sobie. Ale tak ogólnie z dietą nie mam większych problemów, myślę że dlatego, że nie jest bardzo restrykcyjna. Dziś byłam grzeczna dietkowo, pozwoliłam sobie na deser do kawki ale zmieścił się w bilansie.

Wogóle to  chciałam Wam napisać, że od początku roku zrzuciłam z Wami ponad 5 kg i taka kontrolna spódnica, w którą kiedyś wciskałam się z trudem, leży teraz całkiem fajnie :)

Miłego popołudnia!!!

zolzaaa- moj maz tes kiedys sceptycznie podchodzil do TM i nawet zartowal ze przeciez mam blender, mam miski wiec wychodzi na to samo 🤪 a jakis czas temu trafil na jakies filmiki z TM i sam zaczal mnie przekonywac ze to super sprawa haha :) 

Brawo za treningi, dziewczyny! 🌹

U mnie mimo braku cwiczen od kilku dni i siedzeniu na tylku od piatku- ladny spadek. Az nie chce mi sie wierzyc, ale osiagnelam cel na ta edycje :) juz w sobote jak sie wazylam kontrolnie to waga sie wahala miedzy 69.9 a 70 a dzis 69.4 :D ciekawe czy tak zostanie do konca kwarantanny :P

za tydzien kolejna edycja, tym razem setna. Macie jakies propozycje na swietowanie z tej okazji? :D Mozemy np wydluzyc 100 czesc do 5 tygodni (do 2 maja) lub do 10 tygodni (do 6 czerwca). A w ogole kiedys rywalzacje trwaly 5 tygodni, nie pamietan nawet kiedy to sie zmienilo :) 

U mnie spadek o 0.2 kg😄🤣 cały czas bujam się przy 56 kg. Nie idzie zobaczyć 55🤣.

Myślę że to  fajny pomysł wydłużyć 100 edycję i uczestniczyć w niej dłużej, nawet do czerwca  👍🙂

Podziwiam Was dziewczyny, że macie siłę i silną wolę ćwiczyć po pracy. 

jestem tez za wydluzeniem kolejnej edycji na 5 tygodni, tym bardziej, ze akurat skonczy sie na poczatku maja. W ogole uwazam, ze te edycje powinny trwac caly miesiac. Czasem dobrze data wypada, ale wiekszosc chyba ma motywacje od nowego miesiaca, wiec by sie fajnie skladalo. 

Późno już i zasypiam na siedząco :) więc tylko szybko napiszę, że wróciłam dziś do wyzwania z Martą z codziennie fit, a na dobitkę był orbitrek i tym sposobem uzbierała się ponad godzina ćwiczeń i ponad 500 kcal. Dobranoc :)

To ja się też pochwalę bardzo podobnym zestawem: trening + rozciąganie z Codziennie Fit (i z alpakami;)) i do tego orbi - pyknęła godzina z hakiem:)

Dzisiaj muszę spróbować treningów dla średniozaawansowanych - wczoraj robiłam dla początkujących. Fajne jest to, że podobają się mojej córce i nawet je dobrze wykonuje, ale nie udało mi się zmęczyć;)

Co do 100 edycji: też jestem za wydłużeniem do maja, można spróbować:) Jeżeli chodzi o następne edycje, to idea wydłużenia do miesiąca też brzmi nieźle - tylko widzę tutaj problem w postaci krzywych tabelek i rozjazdów w dniach ważenia.

No i pytanie: czy zmieniamy coś oprócz czasu trwania? Myślę, myślę i nie umiem wymyślić;) Po głowie chodzą mi jakieś dodatkowe punkty za czystą michę, ale to się zawiera w diecie, a wszystko inne - np. dodatkową pielęgnację - można sobie ująć w tabelce zamiast balsamu. Wygląda na to, że rywalizacja jest zrobiona idealnie;)