Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 97 (04/01/2021- 31/01/2021)

Nowy rok. Czysta karta. To co, ruszamy z kopyta? 🙂


Czas trwania: 4 tygodnie

04 stycznia 2021 r. (poniedziałek) - 31 stycznia 2021 r. (niedziela)

ZAPISY ZAMKNIĘTE

Zapraszam wszystkich serdecznie do 97 części naszej wesołej rywalizacji!

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.

1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 97 zbieram do końca jutrzejszego dnia, tj. 03.01.2021r.
2) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
3) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa. Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
4) W każdym tygodniu oprócz tabelki, uzupełniamy dane waga, spadek, ilość punktów (list nr 2 )- ułatwia to tworzenie rankingów.
5) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
6) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal czy poniżej PPM). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
7) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
8) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.

Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.

Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).

Wklejanie Tabelki: kopiujesz i wklejasz w nowy post :) Jeśli używacie przeglądarki innej niż Firefox i macie problem - to radzę zainstalować Firefoxa, z nim raczej nikt nie ma kłopotów. Innym sposobem jest skopiowanie tabelek do Worda i z Worda wklejenie jej tutaj. Ewentualnie tworzycie tabelkę z jedną kolumną i jednym wierszem i w to wklejacie skopiowaną tabelkę. W razie pytań, na które odpowiedzi nie ma w początkowych postach, proszę pisać PW.

UWAGA! Przy wklejaniu stosujemy: albo kombinację klawiszy CTRL+V (dla MacBooków CMD+V), albo klikamy prawym klawiszem myszy i wybieramy WKLEJ . NIE WYBIERAMY OPCJI "WKLEJ I DOPASUJ DO STYLU" lub "WKLEJ Z POMINIĘCIEM FORMATOWANIA".

Pasek wagi

MamaJowitki- to już musisz sama ocenić z jaką intensywnością, jak się zmęczysz itp :) Takie wchodzenie po śniegu, pod górkę, ciągnąc za sobą sanki może dać niezły wycisk, więc moim zdaniem może być jednocześnie treningiem :) Mnie po wczorajszym spacerze w śniegu (szliśmy też dużo pod górkę, bo mamy pod domem taki mini stok\ tor saneczkowy) paliły uda, aż ciężko mi było potem pedałować hehe 😁


Pasek wagi

Gratulacje dziewczyny ładnych wyników :) ja przez 6.01 kompletnie nie mogłam zabrać się za nic, kompletnie porażkowy tydzień ;) ale w tym już walczę dzielnie :D 

Pasek wagi

Gratuluje wszystkim, dla mnie wyniki innych są wielką motywacją dla mnie.

Pasek wagi

Balonkaa te ostatnie dania to z keto przepisow. Tak troche mixuje, bo skoro maja byc niskie wegle, to tez pasuje 😁

Dusiak mam nadzieje, ze szybko Ci przejdzie ten bol brzucha. To na pewno nie po cwiczeniach, nie sadze, ze tymi dla poczatkujacych cos sobie naciagnelas. Jestes oslabiona i nawet, jesli organizm Ci tego nie mowi, to po skonczonej kwarantannie ogranicz sie do spacerow. Naprawde, daj czas cialu sie zregenerowac, na odchudzanie i inne rzeczy bedziesz miec cale zycie. Jeszcze jesli moge cos doradzic, to szybciej wyjdziesz z choroby stosujac post. Jesli nie masz apetytu, albo stracisz/las smak i wech jak ja, to to tylko temu sprzyja. Organizm szybciej sobie poradzi z wirusem, jesli zrobisz sobie np. 24h postu, tak, zeby sie aktywowal proces autofagii. 

A ja dzis, zgodnie z zalozeniem rozpoczelam cudownie dzien. Dzieci do przedszkola i o 8.00 bylam juz na plazy. Ciemno, sniezyca, fale i wokol zywej duszy. Powiem Wam, ze lekki cykorek byl, ale zrobilam rozgrzewke i do wody. Na dworze bylo -1stopnia, woda mega zimna, ale to co najgorsze, to ten snieg i wiatr. Ramiona i glowe mialam zaraz cale mokre, wiatr nie pomagal i po 3 min. juz wychodzilam. Zrobilam sobie jeszcze nieplanowane uziemnianie, bo palce u nog tak mi skostnialy, ze nie dalam rady wsadzic ich w adidasy na pomoscie 😵 no i sila rzeczy, truchcikiem po osniezonej plazy, pozniej po blotnistych kaluzach i serio potrzebowalam chwili, zeby ogrzac stopy i moc wrocic bezpiecznie do domu. Pojutrze powtorka. Bede co dwa dni sobie morsowac teraz, bo mega mi sie to podoba. 

Pasek wagi

Ja nadal nie mogę się zebrać. Jedyna aktywność to spacery i morsowanie co na mnie jest niczym... Eh... Muszę się ogarnąć. Kopnijcie mnie dziewczyny. To że osiągnęłam wagę przed ciąży nie znaczy że mam odpuszczać. 

Pasek wagi
Agnusia93 wirtualny kopniak posłany

dzień dobry

ja podziwiam was że morsujecie, ja chyba nie mam na to odwagi, biorac pod uwage ze mam problem wejsc do basenu altem gdzie woda ma 20-22 stopnie to gdzie mi do wchodzenia do wody zima :P

Gabie13 apetyt mam normalny i smak tez już wrocil. Jeden dzień mialam słabszy. Chyba nie dam rady żeby nie jeść 24h 🤨 a z morsowaniem solo uważaj. Lepiej żeby ktos zawsze byl z tobą. A stopy w tym roku też mi marzną bardziej niż kiedyś po morsowaniu i zawsze w kocyku wygrzewam przez godzinkę 😊

Agnusia- otrzymujesz upomnienie! :D Co to za odpuszczanie? :) Chociaż i tak możesz być z siebie dumna, że tak szybko wróciłaś do wagi sprzed ciąży no i z tego, że tak pięknie łączysz zajmowanie się maluchem i ćwiczenia :)

Wczoraj późno wróciłam do domu, za trening wzięłam się dopiero po 20, więc zrobiłam trening interwałowy z Kołakowską. Krótki, jakieś pół godzinki ale 300 kcal spalone ;) I jaka radość i duma, że nie odpuściłam :D

Pasek wagi
Agnusia a ja sie troche wylamie. Co zlego jest w marszach? ja tylko taka aktywnosc stosuje, morsowanie, LCHF i IF i juz mam -4kg.
dusiak uwazam, naprawde 🙂
Pasek wagi

u mnie cwiczen dalej brak ale pochwale sie za to jedzonkiem bo diete trzymam :D

to z przedwczoraj

a to z wczoraj

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.