4 maja 2011, 10:28
ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
14 czerwca 2012, 10:10
Wioluś....śliczności Ty moje....taka waga to nie waga...może to chwilowy skok...a nie zaraz tycie...
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 839
18 czerwca 2012, 16:28
Witam, cos na forum cichutko.
A ja właśnie chciałam sie wziac za siebie.
I zaczynam faze 1 do piatku.
Polecacie jakieś akywne dukanowo fora?
Tutaj pustawo...
- Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Kiribati
- Liczba postów: 90
20 czerwca 2012, 08:28
bardzo cichutko,ja kolejną walkę zaczęłam wczoraj,wróciłam na dobrą drogę :) Do sierpnia muszę zrzucić trochę balastu, liczę na 8 kg.
- Dołączył: 2009-02-24
- Miasto: Zduńska Wola
- Liczba postów: 9973
2 lipca 2012, 09:10
witam
babiszony gdzie jestescie?????
mamy wakacje a was nie ma
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 839
3 lipca 2012, 11:57
Ja byłam na urlopie.
Przytyłam 1,5 kg teraz znowu do walki.
Starałam sie nie objadać ale tu czestowali pierogami, łazankami że głupio było odmówić.
W sumie odmawiałam słodyczy no oprócz lodów zjadłam 2 big milki.
Przerąbane mam ciagle nie udaje mi sie nic schudnąć.
Najgorsze ze byłam ze znajomymi i oni jedli w kółko ! A są szczupli.
Jeszcze takie uwagi od ich rodziny do mnie: weż jedz - nie krepuj sie, widac ze lubisz jeść przecież do najszczuplejszych nie należysz!
Zonk - juz nie chce mi sie otwierac ust zeby powiedziec ze od lat nie jem chleba i makaronów i staram sie nie jeśc słodyczy.
Edytowany przez Neokatrina 3 lipca 2012, 11:57
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5264
4 lipca 2012, 11:57
Witajcie Kochane
Gdzie się pochowałyście
Wiola - fajnie, że jesteś :))
Neo - 'widac ze lubisz jeść' dobre :)
ale mili, mnie też takie uwagi wkurzają :)
U mnie 3 kg na plusie - grile, piwko i takie tam - ale sie wezmę :)
Edytowany przez iga333 4 lipca 2012, 11:58
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 839
5 lipca 2012, 10:11
Uff Iga super ze sie odzewałaś bo mysłałam ze sama zostałam na tym wątku :)
Już zgubiłam te dodatkowe 1,5 kg z urlopu ! hupi!
Wg mnie piwko jest zgubne po nim mam apetyt.
walka trwa dalej....