4 maja 2011, 10:28
ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
19 marca 2012, 18:46
Belunia....ja robię żurek...ale z butelki lub z woreczka i zlewam tylko to rzadkie...gęste wywalam....
250 mil...żurku z torebki ma
Białko w 1 porcji [250 ml]:2,00 gWęglowodany w 1 porcji [250 ml]:10,50 gTłuszcz w 1 porcji [250 ml]:1,00 g
A nie wiem czy próbowałaś...robią żurek...a maślanki...w różnych regionach różnie się nazywa...u mnie np polewka...ale też dobre.
Edytowany przez 19 marca 2012, 18:50
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
19 marca 2012, 23:00
wróciłam :)
hmm troszkę pisałyście dziewczynki bo 48stron za mną, chociaż dziś nie mam siły już nadrabiać tego :)
ja znów z MŻ przeszłam na dukana ciekawa jestem co z tego będzie? :D
Ale obiecałam sobie że do września (wesela mojego kolegi) muszę zrzucić 15kg
![]()
co bym nie była jedynym pasztetem na sali
![]()
i powiem że nawet całkiem mi to wychodzi.
Zaczęłam w piątek i już kg miej
![]()
Jestem w niebo wzięta
- Dołączył: 2009-09-11
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 2456
19 marca 2012, 23:51
Ciekawe jakie jutro zakwasy będę miała??????
Dziś były dwa podejścia do steppera po 15 min. Łącznie w 30 min zrobiłam zaledwie 1000 kroków. Aga nie wiem jak Ty to robisz????? i niestety coś czuję, że mi kręgosłup dziwnie mrowieje. Nie wiem czy źle stoję???
Dobranoc
P.S. Mirka nie wymiękaj!!!!!! Grzesznie, ale do przodu........musimy dać radę!!!!!
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 839
20 marca 2012, 07:36
A ja dziś mam doła...
Odchudzam sie z siostra i ona schudła już 5 kg a ja 0,90 kg.
Codziennie chodze na ćwiczenia,spining,bieznię,basen,zumbe i nic sie nie rusza a ona nie chodzi i cały czas leca kg.
Co robie źle? Spada mi motywacja do dalszego odchudzania.
![]()
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: Pod Lasem
- Liczba postów: 2631
20 marca 2012, 08:26
vitaski szczypiorki ;-))) Eluś- tak z maślanką będzie ok, u mnie tata nam robił taką zupę - ty to jesteś moja kopalnia dobrych pomysłów - buziole ci za to . Ciasteczko- byle do przodu- będzie ok, Neokatrina - każdy organizm inny, wiek ma wpływ,ilość kilosów z których się startuje, przy ćwiczeniach- miarka -obwody powinny spadać ale kiloski wolniej, pisz w pamiętniku co jesz- może nasze mądrale tutejsze coś wyłapią z tego - nie poddawaj się -o nie tak łatwo sie nie odpuszcza ... a gdzie kawka poranna ??? co tak długo śpicie /??
- Dołączył: 2009-09-11
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 2456
20 marca 2012, 09:18
Kasia, powiem Ci tak samo co mi Aga powtarza: kg to nie wszystko, czy nie zauważyłaś lepszej kondycji ciała - skóry, czy nie lecą Ci cm??? Weź za przykład Agnieszkę, która dużo ćwiczy, a kg gubi niewiele. Za to w centymetrach, już prawie nam znikła
Edit:
Belcia już polewam
Edytowany przez KPOJ1 20 marca 2012, 09:20
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 839
20 marca 2012, 09:25
Kasiu ,
Spróbuje motywować się cm.
Teraz chodzę na treningi Slim Belly i bede sprawdzac ile cm ubywa w pasie, by miec motywacje z tego choć.
Dziś ugotowałam rosól tajski na piersi , trawie cytrynowej i cebuli.
Pierś skroiłam do środka -wyglada to na tajski gulasz raczej , ale jest wtedy więcej białkowy
Pycha !! Dodatkowo usunęłam oczka z góry zupki.
- Dołączył: 2009-09-11
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 2456
20 marca 2012, 09:36
łał....daj przepis dokładny....uwielbiam takie zupki......choć w moim mieście pewnie nie dostanę trawy cytrynowej
20 marca 2012, 10:13
siema dziewczynki!
Potwierdzam, u mnie waga ciągle waha się między 63 a 65 w porywach nawet i 66. A cm uciekają i skóra się poprawia. Pomiędzy wakacjami a dniem dzisiejszym różnica w wymiarach i skórze jest nieziemska... a biorąc pod uwagę wagę musiałabym narzekać na przeogromny zastój, nie do pobicia przez kogokolwiek hihi Dlatego staram się prawie wcale na tą wagę nie wchodzić :)
Kasia, to jak Ty pierwszego dnia przestepowałaś 30 minut, to Ci zazdroszczę. Bo na początek to ja 10 minut nie dawałam rady i byłam mokra jak szczur.
A teraz jak chodzę to mam system ( coby zakwasów nie mieć) - 100kcal pokazuje mi po ok 10 minutach plus minus (czyli to 700 kroków), schodzę i dwie minuty sie rozciągam: łydki głównie, i tak 6 takich cykli :) łącznie trwa to jakieś 70 minut :)
A co do kręgosłupa, to i owszem - na początku bałam się że spadnę więc jakaś taka spięta byłam :) i pobolewało. Potem ( ten stepper lubi się jakby przemieszczać razem ze mną, skręcam stale w jedną stronę :D) kolano mi lekko pobolewało, ale jak wyrównałam krok, to przestało )
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 839
20 marca 2012, 10:31
Zamiast liści kefiru i kolendry itp. daje za to mam pastę zieloną z curry która zawiera te składniki. Dostepna w Bomi.
A zamiast trawy cytrynowej można skórę z cytryny.
Zamiast mleka kokosowego można zwykłe lub jest też kokosowe lajt. Dostępne też w Bomi,Tesco.
Smacznego !