Temat: Dieta Kopenhaska! Forum dla wszystkich !

Witajcie! :)
Od czwartku planuję rozpocząć dietę Kopenhaską,
 Szukam chętnych,
 ale także osób które są w trakcie tej diety,
jak również osób które przeszły tą dietę i mogą podzielić się doświadczeniami i efektami:)
Zapraszam!
jestem osobą aktywną na forach,
podchodzę bardzo poważnie do diety i do założonego tematu
 i mam nadzieje że ten temat nie wygaśnie po paru godzinach:)
Hej dziewczynki, ja też już dawno po kawce... ciut mnie ssie, ale już się do tego przyzwyczaiłam hhe/ Witaj KIMAA, z Nami dasz radę.
Pierwszy raz jesteś na Kopenhadzkiej? Ja dziś już 4 dzień, ale nie wchodziłam jeszcze na wagę.Mam strachaaaa.
 Przede mną jeszcze 10 dni i finish :)
Pytanie co potem?
Hej dziewczynki, ja też już dawno po kawce... ciut mnie ssie, ale już się do tego przyzwyczaiłam hhe/ Witaj KIMAA, z Nami dasz radę.
Pierwszy raz jesteś na Kopenhadzkiej? Ja dziś już 4 dzień, ale nie wchodziłam jeszcze na wagę.Mam strachaaaa.
 Przede mną jeszcze 10 dni i finish :)
Pytanie co potem?
Hej dziewczynki, ja też już dawno po kawce... ciut mnie ssie, ale już się do tego przyzwyczaiłam hhe/ Witaj KIMAA, z Nami dasz radę.
Pierwszy raz jesteś na Kopenhadzkiej? Ja dziś już 4 dzień, ale nie wchodziłam jeszcze na wagę.Mam strachaaaa.
 Przede mną jeszcze 10 dni i finish :)
Pytanie co potem?
Macie może jakiś pomysł co po Kopenhadzkiej, żeby dać Kopa i metabolizm rozruszać?? Buziaki
Ja spróbuję tą grapefruitową ... norweską zdaje się :) a później dukana :) W ogóle do 1000 - 1200kcal i to już chyba na wieki wieków bo muszę wagę utrzymać a mój metabolizm prawie zasnął ...
Pasek wagi
A popijacie dziewczyny zieloną herbatę albo jakieś ziółka wspomagające?
Pasek wagi
Ale tu dzisiaj pustki ... no nie mogę ... Albo wszystkie takie zajęte jesteście albo ja jakaś uzależniona od forum :)
A tak w ogóle to postanowiłam poćwiczyć i swój standardzik wykonałam (20 minut orbitrek, 30 pompek kobiecych i po 100 brzuszków i nożyc w szybkim tempie na spalanie)
Pasek wagi
Ja postanowiłam ograniczać jedzenie. Teraz nie ćwiczę wiele, co by po kopenhadzkiej zacząć więcej, więc metabolizm ruszy i jeść mniej. Przede wszystkim owoce i warzywa, chudę mięsko i nabiał i pieczywo małoprzetworzone. Myślę, że dam radę.
Właśnie wróciłam z miasta. Kupiłam sobie kilka produktów do nowego menu. Za chwilę mój pierwszy obiadek na DK. Po porannej kawie wytrzymałam bez jedzenia. Mam nadzieję, że będzie tak do końca. Zabieram się za jedzenie. A jak tam u was? Ciężko? Upadly..aniol - piszesz, że jesteś 5 dzień na DK. Jestem ciekawa ile już kg zrzuciłaś?
Poza tym czytałam, że jeśli jest zastój w wadze, to trzeba jednego dnia organizmowi dostarczyć ok 500kcal więcej, żeby wiedział, że nie jest na głodzie i nie gromadził tłuszczu i żeby ruszył metabolizm, a potem znowu jakieś 6 dni być na diecie, i powtarzać to cyklicznie. Poza tym różnorodność ćwiczeń jest ważna. Raz pływanie, raz rolki, raz taniec. A nie tylko jedna aktywność fizyczna. Kontrolować wagę, jeśli wskoczy kilogram , to sobie odłożyć od gara trochę i tyle:)
Olcia będzie dobrze

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.