- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
2 maja 2011, 09:47
Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.
Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.
Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
8 kwietnia 2012, 13:38
Koteczkimoje najpiękniejsze, najszczuplejsze!
Slayer z rana, jak śmietana, lecz dzisiaj z hymnami przyszła od rana,
Wesołego Alleluja zawołajmy, Synowi Ojca jak najwięcej z siebie dajmy,
Uczcijmy zmartwychwstanie, cierpienia męki pańskiego,
Gdyż za nas grzeszników Jezus uratował śmiercią własną,
Cały żywot istnienia ludzkiego.
Malujmy jajka, symbol życia nowego,
W Lany Poniedziałek wody nie żałujmy - oczyszczając się z grzechu pierworodnego.
O uśmiechu nie zapominajmy w całej okazałości,
Bo przecież powód do radości w naszym życiu na najbliższy długi czas zagości.
Kalorii spalanych, ciast zjadanych,
Wagi nie wzrostowej, chociaż Wam teraz powiem,
Czy schudłam, czy przytyłam o tym za tydzień się dowiem,
W chwili obecnej wzywam Was do posługi,
Alleluja Siostry, Jezus przy nas jest Drogi!
Wasza Kolesmaro : *
Życzonka ułożone własnoręcznie, dla Vitalii specjalnie : *
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
8 kwietnia 2012, 17:27
A tu coś z zupełnie innej beczki:
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
8 kwietnia 2012, 19:49
Hahahahaha! Prawda! ♥
Obżeracie się w te święta? Ja dziś wyjechałam na 1600 kcal i niecała godzinkę ćwiczyłam : )
Był -1kg, to mobilizuje : D
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
8 kwietnia 2012, 20:17
Ja średnio na jeża, na pewno zjem więcej niż normalnie, z uwagi na ciasta których normalnie nie jem, ale może ... nie liczyłam kalorii
W sumie zjadłam dzisiaj:
1,5 kromki białego chleba z szynką, chrzanem, serem brie (plaster) i serem amerykańskim (plaster), plasterek pomidora, kawałek (3x4cm) sernika wiedeńskiego, kawa z mlekiem zagęszczonym 4% i xylitolem, talerz żurku z ziemniakami, białą kiełbasą, jajkiem i śmietaną, 1 toffifee, 1 żelek, 1 jajeczko małe czekoladowe, 1 kostka czekolady mlecznej Schogetten, kawałek sernikomakowca (2x3cm), tej samej wielkości sernika i miodownika i łyżkę sałatki zwykłej ziemniaczano-warzywnej z majonezem i miałam do tego zjeść kotlet schabowy ale mi się już nie chce ich smażyć :)
Policzyłam i wyszło około 2100kcal
Edytowany przez Olcia1975 8 kwietnia 2012, 21:15
10 kwietnia 2012, 09:40
Ja nie patrze wstecz ile i co zjadłam - patrzę co będę i nie będę jadła i co zrobić, żeby wreszcie nie wstydzić się siebie.
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
10 kwietnia 2012, 11:16
Hahahahaha a ja wczoraj spędziłam popołudnie do wieczora z Miśkiem i przyjaciółmi <3
No i się obżarłam: 2x piwko, słodkości a na wieczór po powrocie gastrofaza: 2x chleb z szynką i camembertem, sałatka z majonezem xD, sernik....
Dzisiaj poszczę. Ale już koniec z tym obżarstwem, no, tylko wczoraj mi się tak zdarzyło : D
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
10 kwietnia 2012, 12:54
Ja wczoraj wzięłam leki na alergię (staram się nie brać, bo po nich żrę jak dzik) no i dzisiaj zjadłabym wszystko :/ Dobrze że mam @ to póki co leżę i zdycham zamiast buszować w kuchni, ale po głowie mi jedna wielka głodomorra łazi :/
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
10 kwietnia 2012, 13:50
Głodomorrra to potworra! Ja po wczoraj w ogóle nie czuję głodu.
Na obiad dzisiaj pyzy o.O
ale jeszcze zupa, mieso, buraczki, kapusta została, nei muszę się samymi pyzami zapychać ^^
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
10 kwietnia 2012, 13:53
hej
najgorsze to to, że nie dość, że je się w święta t zostaje jeszcze po świętach :((
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
10 kwietnia 2012, 13:57
.........
u mnie niewiele zostało, na szczęście resztę ciasta zapakowałam Wojtkowi do pracy, to samo z resztą sałatki i kotletami schabowymi, żeby mnie nie kusiły :)