Temat: Dieta na poważnie czyli odchudzanie z głową na karku

Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.

Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.

Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
że co???? ja wiem, ze pracowałam do północy ale w ząb nie wiem co piszecie... Zelka??? jaki sprzęt??? podziel się nowinkami :)
Olcia - co za 25 rzeczy?? masz w pamiętniku???
Nova wyspałaś się :) ?

novajulia napisał(a):

że co???? ja wiem, ze pracowałam do północy ale w ząb nie wiem co piszecie... Zelka??? jaki sprzęt??? podziel się nowinkami :)Olcia - co za 25 rzeczy?? masz w pamiętniku???


Mam w pamiętniku :) W weekend zrobię sobie miesięczny plan, wydrukuję i powieszę na ścianie i kurczowo będę się go trzymać. Muszę powoli zacząć dbać o swoją sprawność fizyczną, bo już byle spacer mnie męczy ...
Pasek wagi
Olcia a jak zdrówko?
Czesc kobitki . Jade dzisiaj w miasto szukać blatu do łazienki  i jeszcze kilku rzeczy ;)
Do ćwiczeń mam kołyskę i expander do mięśni pleców, tułowia i brzucha coś takiego , do tego jeszcze gumy rehabilitacyjne i powoli zaczynam tzn rozgrzewka potem brzuszki na kołysce, potem ćwiczenia na expanderze, jak nic mi nie będzie to od poniedziałku włączam do zestawu steper. Przechodzę kurację hormonalną, więc nici z odchudzania - dupa rośnie, żreć się chce, najlepszym wyjściem w tym momencie będą ćwiczenia.
Wczoraj spałam 17-22, wykąpałam się i spałam dalej
NIE JADŁAM KOLACJI.
Dzisiaj mnie suszy, to dopiero 17 a ja juz wypiłam 2l wody o.O
Super :D

POWER DO ĆWICZEŃ!

Agatek169 napisał(a):

Olcia a jak zdrówko?


Właśnie wróciłam ze szpitala ... część postanowień muszę zawiesić na haku, bo nie dość że wyniki bardzo złe to jeszcze coś mi z sercem wykryli :(

Kolesmaro - świetnie! Tak trzymaj!
Zelka - szalejesz :)
Pasek wagi
kolesmaro - no ja chyba nawet litr nie wypiłam
Olcia - to co z serduchem?
Zelka - daj znać jak kołyska, bo sama chciałam sobie kupić, ale chyba kupię maszynę do chleba
Olcia - zrobilam zumbe, aż leci ze mnie xd oj, forma spadła! Odpocznę chwilkę i zrobię 10min z Mel B na pośladki :D
Olcia - kochanie, jestem z Tobą! Serduszko się trochę nadwyręża od chemii itp.
Ale myślę, że powolne spacerki wiosenne pomogą Ci wzmocnić serce : )

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.