- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2020, 18:23
Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;)
21 czerwca 2020, 20:56
hej gratulacje super wynikow!! u nie od niedzieli do niedzieli -0,6, malo mi spadalo. na poczatku tygodnia mialam niewielki wzrost wagi, potem spadek i wyszlo 0,6 w sumie. dobrze, ale miewam chwile slabosci. dzis nadprogramowe mleko do kawy 2 x oraz kawalek batonika, dwa cukierki czekoladowe lyzeczka lodow jak nakładałam dzieciom i gościom.. sobie nie nalozylam ale chcialo mi sie sprobowac.. dobrze ze wazenie bylo rano na czczo, bo jutro na bank bedzie znowu wzrost wagi. wiec dzis z Wami wypijam kieliszek wody zamiast wina, bo juz dorzucilam za duzo kalorii ..
Asiu wszystko zależy dużo od tego jak się wyśpisz i o której zjesz kolację. Ja dzisiaj baluję, więc na kolację zjadłam chińczyka bez sosów i ryżu, ale o 16:30 i już dzisiaj nie jem. Zamierzam się położyć spać o przyzwoitej porze. I liczę na to, że w związku z tym waga pokażę przynajmniej wynik dzisiejszy. 0,6 kg, to całkiem fajny wyniki naprawdę jesteś dla siebie zbyt surowa. Doceniaj swoje ciało za to, że z Tobą współpracuje. A Ono na pewno Ci się odpłaci piękną sylwetką. Gratulacje. 😃
21 czerwca 2020, 21:01
Ja już piję. Nasze zdrowie. Wszystkich nas, które tu jesteśmy i naszych wag i centymetrów, żeby zawsze pokazywały tylko ujemne wyniki a po dojściu do celu niezmienne. ?O której pijemy? Właśnie będę robić jeść i możemy wypić ?No dobra następnym razem nie poprawię?No brawo za trening. Ale nie poprawiaj błędów jeśli to nie literówki, tylko takie śmiesznie zamienione słowa. Ploooosieeee... ?Ja też mam dzisiaj w planach winko, więc możemy się stuknąć dzisiaj wieczorem tak jak sobie kiedyś obiecywałyśmy. Tylko nie pamiętam za co miałyśmy pić. ???
Już sobie nalewam 😃
Zdrowie nas wszystkich 🍷🥂
21 czerwca 2020, 23:55
Nie wiem jak Wy Asiu wodą i Kasiu winem, ale ja mam dodatkowo za co wypić lampkę wina. Po 7 miesiącach ciężkiej, codziennej orki, wielu wylanych wspólnie z Gabrysiem łez, czyli rehabilitacji 3-4 razy dziennie po pół godziny 7 dni w tygodniu, pomimo chwil zwątpienia, ale jednak wytrwałości mój syn raczkuje, zaczyna siadać i wstawać na prostych nóżkach, z wyprostowaną sylwetką, a do tego pięknie gaworzy, naśladuje nas, na polecenie robi wybrane czynności, mówi "Mama" dopasowuje kształtki, i okazuje się że jest inteligentny i ma dobrą pamięć, mimo, że urodził się wcześniakiem w 34 tygodniu, warzył 2300, miał 2 wylewy II stopnia do mózgu, diagnozę, że jest dzieckiem neurologicznym. Dziś mogę świętować sukces. 🤩
22 czerwca 2020, 05:45
To bardzo dobrze słyszeć! Ciężka praca daje rezultaty i jak widać, nie można się poddawać tylko trzeba walczyć do samego końca! 😉 Bardzo się cieszę, że dobrze Wam się potoczyło i Gabryś daje sobie radę jak gdyby nigdy nic, gratulacje😘
22 czerwca 2020, 07:46
Dziękuję Kasiu. 😘 Ja się cieszę jeszcze bardziej. 🤩🤩🤩 Dokładnie... Ciężka praca daje rezultaty. W każdej kwestii. Dlatego zasuwamy w nowym tygodniu, żeby na koniec mieć jak najlepszą wagę. 😃💪💪💪
22 czerwca 2020, 08:17
Gosia po raz kolejny punkt dla Ciebie za bycie taką jaką jesteś. Superwoman!!!! Cieszę się niezmiernie z twego/waszego sukcesu👍💪Jest moc która zarażasz innych. Takimi cudnymi wiadomościami mogę zaczynać każdy dzien😊
22 czerwca 2020, 08:50
Jaka tam superwoman. Po prostu matka, dla swojego syna. Chyba, że wszystkie mając dzieci i troszcząc się o nie jesteśmy superwoman. 😃 Cieszę się, że poprawiłam Ci humor z samego rana. 🙂 Lubię wspierać innych i dodawać im sił. 😁😁😁💪💪💪
22 czerwca 2020, 09:51
Wiem że kobiety dla swoich dzieci zrobią wszystko i to w sumie normalne ale ja będąc szczęściara zdrowego syna nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez jaki stres muszą przechodzić ludzie którzy napotykają takie czy inne przeszkody na swojej drodze. Dla mnie każda taka kobieta to superwoman!!! Podziwiam i chylę czoła. Dla ciebie to po prostu miłość którą darzysz syna!!! Wiem😁 I to jest piekne🥰🥰🥰
Tak uśmiech na twarzy mi się pojawił jak to przeczytałam a jeśli w poniedziałek rano taki uśmiech mam to naprawdę sukces!!! Nie cierpię poniedziałków🤪🤪🤪
Buziaki wam przesyłam i trzymam kciuki za kolejne małe-wielkie sukcesy🤞🤞🤞💪💪💪
22 czerwca 2020, 11:07
Dziękuję Kasiu, ale nie ma czemi. Zrobiłabyś to samo dla swojego dziecka, gdybyś musiała. Nie uważam się za bohaterkę, ale bardzo się cieszę sukcesami Gabrysia. 😃 Nawet gdybym dzisiaj nie miała do czegoś siły, to teraz już bym miała po przeczytaniu Twoich komentarzy. 😂😂. 😃 Cieszę się, że z samego poniedziałku masz uśmiech na twarzy. 😃 Oby nie zniknął cały tydzień. Miłego dnia.