- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2020, 18:23
Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;)
9 czerwca 2020, 09:08
Warminsko-mazurskie koło Olsztyna. Z ta dieta, to odstawiłam calkowicie słodycze. Moim grzechem jest pomijanie posiłków. Muszę to zmienic w jadłospisie. Z kalorycznością, to jak ustawie na 1,0 kg/tydz to utna mi kalorie. Teraz mam 1600 i czasem chodzę glodna. A jak mi zredukuja kaloryczność to padne z glodu ?
Ja nie jestem na diecie Vitalii, nie liczę kalorii, nie chodzę głodna i chudnę. Nie wytrwasz długo na tej diecie, jeśli będziesz głodna. Pomijanie posiłków, to rzeczywiście grzech śmiertelny, jeśli się odchudzasz. Może to jest właśnie powód tego, że czasem jesteś głodna. Druga istotna w tej kwestii sprawa, to śniadania. Jeśli na śniadanie zjesz węglowodany, to będziesz w ciągu dnia znacznie bardziej głodna niż jeśli postawisz na białko z odrobiną tłuszczu i warzywami. Płacisz za dietę. Napisz do nich, że chodzisz głodna a efekty są marne. Nich Ci poprawią dietę tak, żeby się dało na niej wytrwać, albo oddadzą pieniądze.
9 czerwca 2020, 09:18
To prawda, systematyczność posiłków jest bardzo ważna, tak samo jak kaloryczność. Prawda jest taka że wystarczy obniżenie kcal nawet minimqlnie od Twojego dzienego zapotrzebowania i zamianę produktów przetworzonych na nie przetworzone, a redukcja zacznie powoli postępować. Wiadomo że każda z nas marzy o tym, by jak najszybciej dotrzeć do celu, ale małymi kroczkami jest zdrowiej ;)
9 czerwca 2020, 09:20
Ja mam 1600 i 0,5/tydz. Fakt, ze moj metabolizm nie dziala jak wczesniej. Raz ze mogłam go rozregulować wcześniejszymi dietami,ale tez niedoczynnością tarczycy. Mialam cicha nadzieję ze powrot na vitalie pokręci troche moj metabolizm.
9 czerwca 2020, 10:23
ariss83 nie poddawaj się może potrzebujesz więcej czasu właśnie przez swoje kłopoty zdrowotne. Sprawdź z dietetykiem co powinnaś jeść aby wspomóc metabolizm. Jestem pewna ze pomoże. I przede wszystkim nie poddawaj się... czasem zajmuje nam to dłużej nie planujemy ale mały kroczek prowadzi do wielkiego sukcesu!!!
9 czerwca 2020, 10:29
Ja mam 1600 i 0,5/tydz. Fakt, ze moj metabolizm nie dziala jak wczesniej. Raz ze mogłam go rozregulować wcześniejszymi dietami,ale tez niedoczynnością tarczycy. Mialam cicha nadzieję ze powrot na vitalie pokręci troche moj metabolizm.
Mój też nie działa jak wcześniej. Skończyłam 40-tkę i też mam za sobą mnóstwo diet. A mimo że nie liczę kalorii chudnę około kg tygodniowo. Powrót na Vitalię nie podkręci Twojego metabolizmu, ale systematyczne ukierunkowane działanie już tak. Koniecznie musisz poruszać wszystkie te tematy ze swoim dietetykiem. Czy dietę masz dopasowaną do swojej choroby tarczycy? Może tu jest pies pogrzebany. 😐
9 czerwca 2020, 14:39
To frustrujace jak sa marne efekty. Motywacja spada 😥 Mam nadzieje ze w koncu ruszy. Poczekam do piatku, kiedy sie waze i napisze na ekspertow. A wy jak sobie radzicie ze zlym sampoczuciem?
9 czerwca 2020, 15:34
U mnie rzadko się zdarza, a jeśli już, to na chwilkę. Mam rocznego synka. Nie mam czasu na chandrę i złe samopoczucie. Z resztą jest tak wesołym i pogodnym dzieckiem, że trudno się przy Nim nie uśmiechać. Ale jeśli już, to mi pomaga pląsanie przy muzyce z YouTube.
9 czerwca 2020, 16:01
Najważniejsze też zeby w ogóle szło w dół jeśli chodzi o wagę. Kazdy organizm inny i inaczej reaguje. Lepiej wolniej chudnać, ale chudnąć..
9 czerwca 2020, 16:02
Ja dziś pierwszy dzień na diecie. musze zakupy zrobic na ten tydzień.. czy gotujecie rodzinie i dzieciom to samo co same jecie?