27 kwietnia 2011, 19:53
Czuję się jak palec na tym portalu - wiem że pewnie na mnie nakrzyczycie że zakładam nowy temat, ale mam nadzieję że znajdzie się kilka osób, które chętnie kopną mnie w tyłek, jak będę się wahać czy zastanawiać, a i ja będę mogła je kopać :) Grunt to dobra współpraca ! Nie wyznaczam żadnych dat. Każda osóbka niech napisze co chce osiągnąć, do kiedy itd.
Wita się z Wami Kornelia.
Mam lekki, 10kilogramowy nadbagaż, z którym będę się tutaj zmagać i walczyć. Jutro rano kasuję całą przeszłość i zaczynam wprowadzać powolutku stare przyzwyczajenia, które gdzieś po drodze zgubiłam.
Marzy mi się do początku czerwca zobaczyć, a lepiej - poczuć, stratę przynajmniej 5 ;)
Znajdzie się ktoś, gotowy podzielić się tutaj swoimi marzeniami, gotowy do współpracy i codziennych rozmów, na tematy nie tylko związane z jedzeniem? Bo czasami trzeba znaleźć granicę, wtedy będzie lżej.
Pozdrawiam !
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 508
27 kwietnia 2011, 22:07
W 1 klasie liceum Damy rade Zawsze od jutra , skad ja to znam ...
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 168
28 kwietnia 2011, 11:37
ja w 3 liceum takze za tydzien matura -.- co wcale mnie nie cieszy a jestem ta ktora stres leczy jedzeniem wiec... :< ale dzis jest na razie dobrze :) moze wytrwam :) jaki sport uprawiacie, co cwiczycie?:) ja rowerek hula hop i musze sie zmotywowac do 8 min buns i 8 min legs:)