- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 marca 2019, 13:16
Zapisy zamknięte
Czas trwania: 4 tygodnie
4 marca 2019 (poniedziałek) - 31 marca 2019 (niedziela)
Zapraszam
wszystkich serdecznie do 74 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym
polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się
nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce
jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą
potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację,
wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście
nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie
zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 72 zbieram do poniedziałku 4 marca 2019 do godziny 12:00.
2) Akcja trwa do 31 marca. Potem kolejna część...
3)
Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy
wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking -
zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa. Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W
każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty, numer tygodnia rywalizacji i
sumę uzyskanych punktów - ułatwia to tworzenie rankingów.
6)
Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i
gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego
czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt.
wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną
przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal czy poniżej PPM).
To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo
proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą
się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie
musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją
tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli
masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę
przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać
prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.
Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).
Edytowany przez Corinek 4 marca 2019, 15:19
25 marca 2019, 12:42
Patience, 1900 kcal przy karmieniu piersią i aktywności fizycznej jest raczej na styk, nie chcę się wpędzić w głodówki :/A co do zmiany BTW, to przed startem edycji ścięłam węgle na rzecz białka. Już kombinuję jak mogę. Jedyna opcja, że powrót do biegania coś da, ale czekam na ustabilizowanie się pogody.Może czas obciąć trochę kalorie albo pokombinować z rozkładem BTW?Dziewczyny zostajemy przy 4tygodniowych edycjach czy wracamy do 5?A u mnie mimo niezłego tygodnia na wadze wzrost. Strasznie to demotywuje, już tracę nadzieję, że zgubię w końcu te ostatnie 3 kg.
aaa karmisz... może organizm się broni przed zbyt dużą utratą wagi?
25 marca 2019, 13:17
Patience, tak mi się niestety wydaje, bo to już moje 3 podejście i na 68,5 się waga blokuje. W ciąży przytyłam w normie, bo 14 kg.
25 marca 2019, 13:18
u mnie wzrost 2 kg.... bez komentarza... okej może słabo trzymałam się wytycznych dietkowych ale siłowy był kilka razy... jestem prawie pewna że chwycilam wodę, sprawdzę za dwa dni narazie jestem zła. Po prostu zła.
25 marca 2019, 13:46
u mnie wzrost 2 kg.... bez komentarza... okej może słabo trzymałam się wytycznych dietkowych ale siłowy był kilka razy... jestem prawie pewna że chwycilam wodę, sprawdzę za dwa dni narazie jestem zła. Po prostu zła.
jak cwiczylas intensywnie to moze byc woda, opuchniecie. powinno zejsc po kilku dniach. tylko jesli cwiczylas a nadal jadlas wiecej niz swoje CPM to co innego.
25 marca 2019, 16:42
jak cwiczylas intensywnie to moze byc woda, opuchniecie. powinno zejsc po kilku dniach. tylko jesli cwiczylas a nadal jadlas wiecej niz swoje CPM to co innego.u mnie wzrost 2 kg.... bez komentarza... okej może słabo trzymałam się wytycznych dietkowych ale siłowy był kilka razy... jestem prawie pewna że chwycilam wodę, sprawdzę za dwa dni narazie jestem zła. Po prostu zła.
Więcej raczej nie jadłam chociaż nie zawsze tak jak chciałam :-)
Zawsze gdy ćwiczę to tak mam... niby to wiem ale po pierwszym spadku miałam nadzieję że będzie cały czas powoli w dół a dzisiaj się "zdemotywowalam"
25 marca 2019, 22:32
Zaczelam ten tydzien na maxa popoludniu bieganie mimo deszczu, gradu i silnego wiatru a wieczorem basen i sauna. Z bieganiem wyszlo super bo glowa mowila "nie idz jest zimno/ mokro/ zmokniesz" ale serce podpowiadalo zeby sprobowac. I wiecie co? Trafilam na okno pogodowe, wyszlam zaraz po ulewie a wrocilam kilka minut przed gradem
25 marca 2019, 23:22
Kto może niech uzupełni tabelki, jutro wstawię podsumowanie ;)
26 marca 2019, 16:14
Wiecie co, odczułam na własnym ciele, czym jest dług tlenowy! Po tym półmaratonie na piątym zakresie tętna, przez całą dobę byłam wściekle głodna. I czerwona. Serio.
Dojadałam, ale tylko warzywa, więc nie liczy się jako odstępstwo od diety. Jestem bardzo ciekawa, jak to się odbije na wadze. Bo sumarycznie w tym tygodniu kalorii spalonych na aktywnościach fizycznych będzie mniej (odpoczywałam przed startem, potem bardzo ostrożnie wracałam do ruchu). Zegarek nadal każe mi odpoczywać. No, odpoczywam, ale nie całkiem pasywnie .
26 marca 2019, 16:50
ja sie powaznie zastanawiam czy nie wziac udzialu w jakims biegu. pierwszy i ostatni byl juz ponad rok temu :D
w UK sa organizowane charytatywne, akurat w czerwcu bedzie przeciw nowotworom raka. 5K to nie jest wyczyn, i chyba sie za to zabiore.
26 marca 2019, 17:11
o kurcze, wlasnie sie zorientowalam, ze wykasowalam tabelke z tego tygodnia XD ale punkty zapisalam w podsumowaniu wiec jest OK