10 kwietnia 2011, 13:36
Witam wszystkich :)
Chcę ogłosić wielką akcję pt. 'W 7 dni do celu'
Będzie ona obejmowała 10 Etapów.
Każdy z nich będzie miał 7 dni.
Cała 10-cio etapowa akcja będzie trwała od 11.04.2011 do 19.06.2011 .
Zasady :
*Przynajmniej kilka razy w tygodniu meldujemy jak nam idzie (udzielanie sie na forum).
*Podczas zapisywania sie do akcji podajemy wagę startową z dnia jutrzejszego, można podać ją również dzisiaj.
*W pierwszy dzień kolejnego etapu podajemy wage. Czyli co tydzień, w każdy poniedziałek.
*Jeśli ktoś nie poda wagi w określonym dniu, może ją podać do 2 dni po terminie, inaczej nie będzie uwzględniony w tabelce, która powstanie.
*Żeby było ciekawiej, będziemy zbierać punkty :
Codziennie zapisujemy sobie gdzieś zdobyte punkty z danego dnia, a na koniec tygodnia podliczamy i wpisujemy je tutaj. Będą one w tabelce.
Punkty zbieramy za :
1. Dzień bez słodyczy - 1 punkt.
2. Ćwiczenia:
0 ćwiczeń - 0 pkt.
Mniej niż godzina ćwiczeń - 1 pkt.
Ponad godzina ćwiczeń - 2 pkt.
2 godziny i powyżej - 3 pkt.
Oczywiście ćwiczenia jakie uwzględniamy to bieganie, siłownia, pływanie, w-f, hula-hop itp. Nie uznajemy np. sprzątania ani chodzenia po mieście, na zakupy itd.
Punkty będziemy również zbierać za ilość wypitych płynów, ponieważ są one bardzo ważne w diecie:
Mniej niż pół litra płynów - 0 pkt.
0,5 - 1 l płunów - 1 pkt.
1,5 l - 2 pkt.
2 l i powyżej - 3 pkt.
Za kalorie punktów nie będzie, bo wiadomo że każdy jest na innej diecie :)
Nie pytajcie więc czy obowiązuje jakaś jedna wspólna dieta, bo od razu mówię, że nie :)
Każdy sam sobie wybiera czy będzie to 1000, 1500 czy 2000 kcal, albo czy to jakiś dukan albo kapuścianka :)
Myślę, że to by było na tyle :)
Mam nadzieję, że ktoś wytrwały się zgłosi i że ta akcja będzie jakimś przełomem w naszym odchudzaniu :)
Przyjmuję wszystkie pomysły na ulepszenie naszej grupy, jeśli też wam coś nie pasuje - zgłoście to i postaram się coś z tym zrobić :)
Oto tabelka :) Przepraszam za tą co zrostała, ale nie da się jej usunąć :/
Ps. zapisy trwają do jutra, nie można sie dołączać w czasie etapu :)
Vitalijka |
Wzrost. |
Waga początkowa. |
kejti11 |
164 |
68.5 |
Mrowku |
170 |
57 |
TimeOfMyLife. |
164 |
63 |
007sdoll |
164 |
55.3 |
Wiktoria2101 |
172 |
63 |
scarecrow. |
164 |
55.3 |
ppuszysta |
169 |
68 |
satoko |
170 |
62 |
pozaprawem |
160 |
59.3 |
Czarnulka912 |
165 |
60.4 |
speranza3 |
165 |
74 |
krupcia1987 |
150 |
52.5 |
rozowa.pantera |
165 |
55.5 |
Malena93 |
173 |
65.7 |
szerylejdi |
171 |
71.8 |
mephalisko |
165 |
55.7 |
Exception |
165 |
83 |
bumtarabum |
167 |
62 |
Jamajka17 |
163 |
61.5 |
dziulakk |
166 |
56 |
Stasia1 |
170 |
64.9 |
0moniczkaa0 |
165 |
59.6 |
ismeng |
168 |
62 |
kaloryferka |
173 |
63 |
muppets |
168 |
63 |
zuzanuss |
162 |
65 |
Momoo |
170 |
97 |
kikizafryki |
165 |
78 |
mineralnaa |
164 |
59 |
agaciac |
168 |
75.9 |
monikakloch |
168 |
71 |
perlabyc30 |
168 |
90 |
MagaGo |
167 |
71 |
Punktujemy :
Za co dostajemy punkty |
Ile dostajemy punktów |
Dzień bez słodyczy |
1 |
Dzień z słodyczami |
-1 |
Brak ćwiczeń |
0 |
Do 30 min ćwiczeń |
1 |
30-60 min ćwiczeń |
2 |
Powyżej godziny |
3 |
Mniej niż 0.5 litra płynów |
0 |
0.5 litra |
1 |
Od 0.5 do 1 litra |
2 |
Od 1 do 1.5 litra |
3 |
Od 1 do 2 litrów I powyżej |
4 |
Zjadłyśmy tyle ile było w planach |
3 |
Przesadziłyśmy trochę z jedzeniem |
1 |
Obżarłyśmy się |
-1 |
Nie miałyśmy żadnego zera w dziennym bilansie punktów |
2 |
Miałyśmy więcej niż 3 zera w dziennym bilansie pkt |
-2 |
Miałyśmy mniej niż 5 zer w ciągu tygodniowego bilansu pkt |
5 |
Miałyśmy więcej niż 8 zer w ciągu tygodniowego bilansu pkt |
-5 |
Płyny jakie zaliczamy : woda, herbata, kawa . Myślę, że mleko i zupy to już bardziej do posilków :)
Słodkości jakich nie uznajemy do bilansu : dżem, marmolada, konfitury, miód, cukier, jeśli ktoś je np codziennie kostke czekolady, albo coś w tym stylu to też nie . Nie liczymy również deserow które sami sobie robimy :) chodzi o np kogel-mogel itp . :)
Edytowany przez TimeOfMyLife. 12 kwietnia 2011, 17:39
14 kwietnia 2011, 11:01
> Zapisy jeszcze trwają, czy były tylko wczoraj? ;>
Zapisy były do poniedziałku rano ;) więc może dołączysz do nas w następnym etapie ? czyli od poniedziałku .
14 kwietnia 2011, 11:02
Ja dzisiaj już z samego rana 30 min hula zaliczyłam :D!
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 132
14 kwietnia 2011, 12:05
Monika- bez ćwiczeń niestety będzie bardzo trudno... Wiem, bo sama jestem typową gruchą i będąc na samej diecie, kg owszem spadały, ale nie tam gdzie powinny. A jak dorzuciłam ćwiczenia, wszystko wygląda inaczej. Skoro jednak ćwiczyć nie możesz, to chociaż organizuj sobie szybkie marsze, co najmniej godzinne :) Nie wiem w jakim wieku masz dzieciaczki, ale jeśli są to jeszcze maleństwa, zawsze możesz wpakować je do wózka i masz wtedy 2 rzeczy za jednym zamachem- spacer z dziećmi i pożyteczny ruch. :)
Co do diety- polecam herbatki zielone i czerwone, grejpfruty, 5 małych posiłków. Niejedzenie po 18 to mit, powinno się zjeść ostatni posiłek ok 3 godz. przed snem, bo istnieje ryzyko, że rzucisz się na lodówkę. No chyba, że kładziesz się wcześnie :) Super, że ograniczasz słodycze. Powodzenia!! :D
A ja dziś mam wolne w pracy, więc spałam do oporu... pogoda mnie wkurza- strasznie pochmurno jest :( Śniadanko już mam za sobą i zaraz zabieram się do jakiejś roboty. Muszę ogarnąć mieszkanie i zasiąść do pisania, bleee ;/
Time- że też miałaś siłę tak z rana...Podziw :D
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 162
14 kwietnia 2011, 12:42
ojj też chciałam właśnie dziś rano hula zaliczyć ale @ mnie przywitała i obecnie leże..
i na wadzwe +1,2 kg przez @ .. mam nadzieje ze PO waga bedzie jak PRZED albo niższa eh
objerze jeszcze jeden odcinek serialu a potem musze sie wygramolić z łożka :D
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 42
14 kwietnia 2011, 16:17
za wczoraj < nie mialam internetu ;< > 10 pkt
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 42
14 kwietnia 2011, 16:17
za wczoraj < nie mialam internetu ;< > 10 pkt
14 kwietnia 2011, 16:59
Oj tam rano lepiej niż potem, bo potem sie nie chce :D
Zaliczyłam i mam spokój.
u mnie dzisiaj dziwnie... sniadanie normalne, potem 2 sniadanie, wczesny obiad i chyba od 13 nic nie jem bo nic mi sie nie chce nawet jesc.. jakas rozwaloa jestem, siedze przed tv i netem pod kocem i uzalam sie nad zyciem.
pkt potem podam :)
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
14 kwietnia 2011, 17:14
a mnie spada motywacja.. dziewczyny ja już nie wiem co robić;/
ładnie trzymam się diety, mam codziennie między 11-13 punktów
nie jem słodyczy, dużo piję, ćwiczę
i ostatnio nie chudnę.
Miałam zastój cały marzec.
Waga ruszyła o kilogram, potem o pół, teraz te pół wróciło i dalej waga stoi.
wszelkie możliwości przeanalizowane i to żaden z typowych powodów
co robić?
zmotywujcie mnie jakoś bo mi się po prostu odechciewa..
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 132
14 kwietnia 2011, 17:21
Nie wiem czy to mądry pomysł, ale może akurat poskutkuje. Spróbuj jednego zrobić sobie duże odstępstwo od diety (zjedz co chcesz i ile chcesz, byle w granicach normalności) i nie ćwicz. Następnego dnia wróć do diety i cwiczeń. Dodatkowo mogłabyś pić codzień rano na czczo szklankę soku z połówki cytryny, dopełnioną lekko ciepłą wodą. Też pomaga- przynajmniej mnie :)) Trzymam kciuki za ciebie
grunt to się nie poddawać i walczyć dalej. Pomyśl ile już straciłaś kg, chyba nie chcesz tego zaprzepaścić :))
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 132
14 kwietnia 2011, 17:22
Nie wiem czy to mądry pomysł, ale może akurat poskutkuje. Spróbuj jednego dnia zrobić sobie duże odstępstwo od diety (zjedz co chcesz i ile chcesz, byle w granicach normalności) i nie ćwicz. Następnego dnia wróć do diety i cwiczeń. Dodatkowo mogłabyś pić codzień rano na czczo szklankę soku z połówki cytryny, dopełnioną lekko ciepłą wodą. Też pomaga- przynajmniej mnie :)) Trzymam kciuki za ciebie
grunt to się nie poddawać i walczyć dalej. Pomyśl ile już straciłaś kg, chyba nie chcesz tego zaprzepaścić :))