© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 stycznia 2019, 09:15
Styczeń to jeszcze odpowiedni czas na myślenie o wakacjach, bo później nagle robi się jakoś tak mało czasu i nie jesteśmy w stanie zrealizować naszych postanowień.
A na razie -10kg wydaje się jak najbardziej realne, bo to jakies -2kg w miesiąc. Można? Pewnie, że można :)
Zapraszam osoby zdecydowane na osiągnięcie celu. Fajnie byłoby stworzyć grupę, która nie rozpadnie się i nie zamilknie po tygodniu pisania :)
Ja chciałabym osiągnąć cel do końcówki czerwca (akurat na moje urodziny)
25 stycznia 2019, 14:05
Też mam w planie 10 kg do końca czerwca. A potem jeszcze 10 i stop.
To mamy podobne plany :)
25 stycznia 2019, 14:06
Witam wszystkich którzy dołączyli :) Fajnie, ze jesteście :)
25 stycznia 2019, 16:18
A może i ja , ale wątpię abym 10 zrzucila
25 stycznia 2019, 17:07
Ja też chcę.
25 stycznia 2019, 17:17
ja jestem chetna, chcialabym choc 8 schudnąć, ale mam jakis zastoj od 2 miesiecy, dobrze, ze przynajmniej nie tyje ;) i obwody stoja w miejscu.
Dzis pol dnia robilam tort, malo co podjadalam, caly czas na nogach, teraz usiadlam i dopiero poczulam jak mnie nogi i plecy bola ;)
25 stycznia 2019, 18:09
I ja! 
25 stycznia 2019, 19:04
Ja też 
25 stycznia 2019, 19:34
A może i ja , ale wątpię abym 10 zrzucila
To trzeba uwierzyć w siebie! :)
ja jestem chetna, chcialabym choc 8 schudnąć, ale mam jakis zastoj od 2 miesiecy, dobrze, ze przynajmniej nie tyje ;) i obwody stoja w miejscu. Dzis pol dnia robilam tort, malo co podjadalam, caly czas na nogach, teraz usiadlam i dopiero poczulam jak mnie nogi i plecy bola ;)
Zapraszam wszystkich :) Ja właśnie wróciłam z basenu. Pół godziny- 30 długości
25 stycznia 2019, 21:54
.
Edytowany przez Rosseeee 25 stycznia 2019, 21:55
