- Dołączył: 2009-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2556
6 kwietnia 2011, 21:12
Zapraszam wszystkie dietkujące studentki i studentów. Podzielcie się jak wygląda wasze odchudzanie, wiadomo że bywa różnie, ale zazwyczaj portfel studenta do zasobnych nie należy i często tańsze jedzenie jest tym gorszym jakościowo, ale jednak przez studentów wybieranym (że o fast foodach nie wspomnę).
Wiem, że jest tu mnóstwo uczących się dziewczyn, podzielcie się jak godzicie studencki tryb życia( rozrzucone zajęcia, nieregularne przerwy i godziny posiłków) z dietą, no i co jecie i ile wydajecie, żeby było niedrogo ale i żeby nie tuczyło i było zdrowe?
Może jakieś przykładowe jadłospisy i zrzucone przy nich kilogramy?
N i jak radzcie sobie z wysokokalorycznymi pokusami typu imprezy z alkoholem & słodkie lub słone przekąski w trakcie nauki itp?
A i czy są tu jakieś bardzo zmobilizowane dziewczyny, żeby założyć studencką grupę wsparcia? Ale taką która nie rozpadnie się po tygodniu? Ja mam 10kg do zrzucenia i chciałabym to zrobić przede wszystkim skutecznie wiec w jakieś dwa miesiące, oprócz tego pozbyć się celulitu i ukształtować sylwetkę, jest ktoś kto chce się przyłaczyć?
- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 420
3 maja 2011, 18:51
hurra :D wróciłam do normalnego życia w Krakowie :) Od jutra zajecia i w końcu stanę na wagę (a nie robiłam tego od bardzo dawna) :P ciekawe ile bedę mieć na plus, bo jakos wogole nie nie ograniczalam, i nie byłam w domu. Do pozytywów można zaliczyc 2 dni w górach w Zakopcu i troche spalonych kcal :)
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 82
3 maja 2011, 22:02
smoothmoves, medycyna jest świetna. chociaż na początku trzeba się nastawić na teorię. dużo teorii
ale są też praktyki
jeśli chodzi o dietę, to wolałam nie wchodzić na wagę
jutro sprawdzę, ale nie jest chyba tak źle
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 3733
3 maja 2011, 22:09
Wiem, że jest świetna, marzę o tym od dawna. Problem to się dostać
Edytowany przez smoothmoves 3 maja 2011, 22:29
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
4 maja 2011, 08:02
u mnie brak spadku wagi:( moja mż jak na razie się nie spisuje. no ale czekam...
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 374
5 maja 2011, 14:31
wuwuwu dobrze,że nie ma wzrostu
mi wystarczył tydzień powrotu do "domowego i zwyczajnego" jedzenia a waga wróciła do punktu wyjścia
nie chce mi się już walczyć czasami-po co...
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 82
5 maja 2011, 19:53
u mnie też powrót do tego sprzed
ale się nie poddaję. jeśli nie schudnę do wakacji, to już chyba nigdy tego nie zrobię
smoothmoves, dostaniesz się, zobaczysz
więcej wiary w siebie!
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
5 maja 2011, 21:43
mój entuzjazm też ostygł... ale nie poddaję się! :)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
5 maja 2011, 22:05
Podobno w tym roku matury ciężkie, więc progi pkt spadną. :D Dlatego łatwiej będzie się dostać.
- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 420
7 maja 2011, 22:30
Cześć :)
a co tu tak cicho?
jak wam weekend mija?
U mnie za oknem zimnoooo i paaaada... :(
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 374
7 maja 2011, 23:00
a ja mam mega katar-nie wiem czy z przeziębienia czy z alergii...
i jutro od 7.00 rano idę odrabiać praktyki...boska perspektywa na niedzielę...nie ma co...