Temat: Pewna siebie na wakacje


Lato zbliża się wielkimi krokami

Jest wiele grup, w których dziewczyny już znają sie bardzo długo
Tak więc razem z frania postanowiłyśmy założyć naszą
Grupka dziewczyn, które razem będą sie wspierać
które razem ustalą konkretne zasady i będą się ich trzymać
które nie uciekną po tygodniu




Diety żadnej nie narzucamy
bo każdy lubi coś innego
ZASADY:
1. Ważymy się co poniedziałek!!!!!
Pasek wagi
Jasne:)
Zapraszamy
ja dopiero wróciłam z pracy i zaraz wychodzę na grilla, zrobiłam sobie pierś z kurczaka w przyprawach
Pasek wagi
Halo???
Gdzie się podzialyscie??
Pasek wagi
Jestem, jestem. 3 dni nie miałam internetu i nareszcie sie tu zjawiłam, ale mam zaległości... Ale dieta i ćwiczenia w porządku na razie ;) Pogoda do tego wręcz zachęca.

 

u mnie beznadziejnie. dopadła mnie alergia. dopadł mnie poświąteczny kompuls. dopadło mnie wszystko. czuję się źle fizycznie, choć psychicznie spędziłam  przezajebisty weekend.

z ćwiczeń nic nie będzie. dietę może jakoś pociągnę.

masakra. i na cholerę mi się tak chciało tej wiosny?

Witam witam:)
dzisiaj ostatni dzień wolnego bo cały weekend pracuje, w dodatku we wtorek też, ale przynajmniej poniedziałek mam wolny:)
Dzisiaj sobie na spokojnie siądę i ułożę dokładny plan, bo czegos trzeba się trzymać

Dziewczynki czemu tak cicho siedzicie??
Pasek wagi
Trochę mam teraz nawał obowiązków i rzadko tu zaglądam. Ja też dzisiaj wieczorkiem zasiadam do kartki papieru i układam na nowo swoją strategię walki z kilogramami, bo znów się chyba w tym wszystkim zagubiłam.

 

no ja ostatnio byłam na wsi i oddawałam się szaleńczym praktykom destrukcyjnym. przez przedokresowego kompulsa, dzisiejszy pierwszy dzień okresu i brak ćwiczeń oraz, jak mi się wydaje, chorobę, mam na plusie trzy kilo, czyli ważę 60 kg. ale szybko się tego pozbędę. chyba jutro albo pojutrze jadę nad jeziorko - totalny brak cywilizacji i wyluzowanie się przed rozpoczęciem pracy. soooo nice! ;D

revy zazdroszczę takiego odpoczynku, mi bardzo brakuje wolnego weekend i wyluzowania się chociaż na chwilkę
Pasek wagi

 

no myślę, że po dziewięciomiesięcznym stażu i praktykach klinicznych za darmo troszkę mi się należało. ale to już ostatnie dni laby. zobaczysz, jak pójdziesz później odpocząć na jakiś okres czasu. zatęsknisz za tym pośpiechem, za tym szybszym życiem. :)

Też myślę nad majówką nad jeziorem, tylko te nieszczęsne grille w ten weekend mogą mnie zgubić. Musze opatentować jakieś własne danie które będę tam nosić ze sobą ;]

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.