- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
6 kwietnia 2011, 17:09
ważne, żeby się nie poddawac :) trzymaj się dzisiejszego planu i normalnie kontynuuj dietę, każdej z nas zdarzają się takie "wykroczenia". tylko nie podjadaj już dzisiaj złych rzeczy! :))
6 kwietnia 2011, 17:11
Tak patrze na te swoje wpisy...przeraza mnie to jak niezdrowo brzmia moje dzisiejsze posiłki.
6 kwietnia 2011, 17:13
Heh dzieki bardzo za te słowa otuchy:) zaraz ide kręcić hula-hopem:)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
6 kwietnia 2011, 17:13
ja teeeeż :)już mi to coraz lepiej idzie :D
Edytowany przez lagoena 6 kwietnia 2011, 17:14
6 kwietnia 2011, 17:16
oj ja to kręcić mogę całymi godzinami:) tylko że rodzina gorzej to znosi- denerwuje ich dźwięk ryżu który wsypałam do środka:D
6 kwietnia 2011, 17:19
> co zjadłyście na obiad?
Fasolka szparagowa z mrożonki odgrzana na parze i jajko sadzone do tego. Niedługo kolacja - zsiadłe mleko homemade i jakaś sałatka do tego, może z odrobiną łososia? i koniec na dzisiaj.
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
6 kwietnia 2011, 17:24
a moje hula-hop jest ciężkie same w sobie, więc bardziej dyskretne :D
6 kwietnia 2011, 17:28
oj ja to ile się naszukałam takiego cięższego:) w szkole mamy takie fajne, w sumie sporo ich jest takze chyba by nikt nie zauwazył ze jednego nie ma:Da tak na serio to myslalam zeby sobie kupic takie z takimi kulkami - do masażu:)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
6 kwietnia 2011, 17:30
ja mam z dzieciństwa hula-hop, cały czas to samo :)
6 kwietnia 2011, 17:59
No to kolacyjka spałaszowana, akurat przed 18 :)
Oglądałam przed chwilą rewolucje na talerzu. Robiły takie fajne rzeczy! Np chipsy z warzyw z guacamole. Próbowała któraś z was kiedyś jakiegoś ich przepisu? Chipsy wydają się ekstra, muszę wypróbować.