- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
5 kwietnia 2011, 16:53
Szukam chętnych by razem zrzucac kilogramy pozostałe po ciązy. Mam 15 do zrzucenia i strasznie mi to opornie idzie może w grupie będzie szybciej ,łatwiej i przyjemniej.
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
13 kwietnia 2013, 18:56
a to całkowicie zmienia postac rzeczy. Myslalam ze to taka nagla i krotka zmiana nastroju jak to na wiosne ale jak czujesz ze sama sobie z tym nie po
radzisz to moze warto udac sie do sprawdzonego specjalisty. Ja sie pocieszam ze jak sie wprowadze do naszego domu to cudem uloza sie pewne sprawy, moze sie ludze ale to mi daje nadzieje. Podziwiam Cie ze dajesz rade z dwojka dzieci bo ja chwilami z jednym nie wyrabiam:-)
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
14 kwietnia 2013, 11:04
no ja wlasnie sobie nie radze z dwojka...
tzn dzieci nakarmione, czysto ubrane, zabawione ale pod koniec dnia jestem zbyt wykonczona psychicznie zeby zajac sie jeszcze jedna osoba, czyli soba:)
Edytowany przez MagaGo 14 kwietnia 2013, 11:48
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
17 kwietnia 2013, 18:13
bo to tak jest jak ma sie za wysokie poczucie obowiazku i najpierw sprawy wszystkich dookola a potem dlugo,dlugo nic no i wreszcie my. Skad ja to znam ehhh ale jak czujesz ze sama ze soba nie dajesz rady to moze warto gdzies zasiegnac porady i niekoniecznie sie do niej zastosowac jak nie bedzie to zgodne z twoim wyobrazeniem. Przedwczoraj widzialam znajoma z 20kg chudsza i mam dola bo mozna cos ze soba zrobic a nie czekac do jutra lub do kolejnego poniedzialku. Dzis miala byc wizyta u gina ale z rana przyszla @ i po moim nastawieniu:-) daj znac MagaGo co u lekarza!
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
17 kwietnia 2013, 22:22
moja kolezanka schudla 5kg w tym czasie, gdy ja przytylam 2kg. przygnebia, co njie? Jakos samej sobie przyznanie, ze jest problem, paradoksalnie mi pomoglo. Dzis mialam fajny dzien, ale pon i wt nie byly dobre. Udalo mi sie wcisnac 2 godz spaceru:) Mialam skakac na skakance dzis znowu, wczoraj bylo 200skokow, ale dzis mnie nogi bola. OGladam Amazing Wedding Cakes, jak robia torty nieziemskie:) Ale bym zjadla:)
Najsmiesniejsze, ze jak bylam 'szczupla' to nie lubilam tortow, a teraz jak mam sie odchudzac to bym zarla i zarla...:)
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
19 kwietnia 2013, 17:34
no mnie jak pomysle ze juz jutro mam zaczac diete to jem jakbym jedzenia nie widziala. dzis bylo sniadanie a poznym popoludniem slodycze. nie wiem czy jest co komentowac
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
19 kwietnia 2013, 21:22
ja sie trzymalam dobrze, az synek zazyczyl sernik czekoladowy.... zrobilam taki z jajek, twarozku i kaszy mannej, bez spodu, w foremkach do muffinek, ale zjadlam 3... albo i 4 bo stracilam rachube.
2godz spaceru dzis, wiec nie najgorzej.
jedna vitalijka skakala 1000 skokow dziennie i w tydzien zeszlo jej 1.4kg! Ja tez sie napalilam, zaraz ide skakac. Za tydzien zobaczymy, czy dalo jas efekt. Aha, i 4cm w biodrach schudla. No, ja za 4cm mniej w biodrach to sama nie wiem co bym dala, bo schudlam juz 12kg - wciazy mialam ponad 82kg - a w biodrach marne 3cm tylko mniej... ide skakac:-)
21 kwietnia 2013, 16:25
Powodzenia :) sama chyba dodam sobie skakankę :) dziewczyny na forum cuda o niej opowiadają, więc grzechem by było nie spróbować :) akurat włączę sobie jakiegoś filma i w trakcie poćwiczę :)
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
26 kwietnia 2013, 07:46
ja planuje zakup rowera rzecz jasna wraz z siodelkiem. nie wiem komu sie wczesniej znudzi ale jak nie sprobuje to sie nie dowiem. z dieta jestem na bakier a teraz na dodatek zaczal sie sezon grillowy
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
26 kwietnia 2013, 11:50
nic nie dalo, bo nie skakalam:) dzis znow zaczynam, 750 rano juz skoczylam. mam dosc siebie, wiec moze tym razem sie uda:) pozdrawiam
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
22 czerwca 2013, 07:04
ja nie wiem co sie dzieje z tymi ustawieniami w telefonie bo forum przegladne ale juz napisac nic nie napisze. A do wyciagniecia laptopa to juz czasu brakuje. Zeby nie bylo, to przez ten czas gdy nie pisalam cos chcialam robic tzn bylam u dietetyka, wszystko to fajnie ale jak sie prowadzi uregulowany tryb zycia i nie ma masy problemow to mozna pilnowac 5 posilkow. Kobieta sie starala tak ulozyc zeby bylo dobrze ale jak zwykle cos no i jestem w punkcie wyjscia