- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2018, 22:44
Chciałam wiedzieć czy tylko ja nie uległam modzie na paznokcie hydrydowe czy jest ktoś jeszcze?
11 sierpnia 2018, 14:16
Mnie bulwersuje bo lubię chodzić na basen i jak widzę że nikt się nago nie umyje przed wejściem do wody i potem ta woda basenowa obmywa mu brudny zad to mam odruch wymiotnyNie rozumiem jak może Cię bulwersowac cudza dupa :D przecież Ty jej nie wąchasz.
No to jest fakt. Dobry argument.
11 sierpnia 2018, 20:38
nikt nie pisal nic o tym, ze jak ktos nie ma hybryd, to jest zaniedbany a tym bardziej o tym, ze sie chce tymi hybrydami zrobic wrazenie lol ja roie dla siebie, lubię mieć pomalowane i zeby miec na dlugo (mam male dziecko i nie mam czasu co chwile malowac) i dlugie (za opuszek).
A co do zadbania o swoje to dbalam a i tak sie lamaly (taka natura chyba), robie hybrydy dopiero 3 lata, tak, ze mialam wiele lat na dbanie i nie wyszlo. To jest takie gadanie, jak pouczac kogoś, kto ma z natury cienkie wlosy i malo, zeby dbal by mial wiecej ich.. no nie bedzie mial nigdy takich jak ktos, kto ma grube wlosy.
12 sierpnia 2018, 02:22
Robię hybrydy sama, bo uważam że wychodzą mi lepiej niż "stylistkom" które walą za dużo warstw, czasami dodają żel i wychodzi z tego koszmarek. A potem ściągają frezarką...- nie ma różnicy w grubości między hybrydą a normalnym lakierem - kładę bazę, jedną warstwę lakieru i top- paznokcie są naturalne, nie przedłużam ich - ale rosną dłuższe bo hybryda zabezpiecza je przed łamaniem- po prawidłowym zdjęciu hybrydy paznokieć jest w idealnym stanie, gładki i twardy. - całe malowanie zajmuje krócej niż z tradycyjnym lakierem - bez ściągania poprzednich paznokci cała zabawa zajmuje mi 30 minut, włączając manicure
12 sierpnia 2018, 03:20
Nie mam i miec nie bede, nie lubie, nie podoba mi sie, widac, ze jest to mega gruba warstwa... Ogolem nie podobaja mi sie sztuczne rzesy, wlosy i paznokcie.... ZAWSZE widac, ze nie jest to prawdziwe. Wole zadbac o rzesy i wlosy i je ladnie zapuscic, tak samo paznokcie - mam slabe paznokcie, ale bardzo o nie dbam i dzieki temu wygladaja lepiej niz sztuczne szpony :)
niekoniecznie ja mam bardzo cienka plytke paznokci i ostatnio zrobiłam sobie baze a na to top efekt paznokcie wygladaja naturalnie a do tego mogę pomalować zwykłym lakierem który na tkim podkładzie trzyma się tydzień lub 2 an naturalnych paznokciach odpryskiwał po 2 godzinach
12 sierpnia 2018, 03:32
Masz racje. ALE! nie lepiej jest zadbac o paznokcie w 100% skoro masz takie slabe? Tzn. sa tutaj dwie opcje: 1. pojsc na latwizne i miec hybrydy przez reszte zycie, a pod spodem zniszczone paznokcie, albo 2. zadbac o paznokcie i miec je silne, zdrowe i ladne, czy to pomalowane, czy nie. I tak, da sie, tylko trzeba chciec, ja jestem przykladem i wiem, ze jesli moim strasznym paznokciom sie udalo dojsc do pieknej formy, to innym tez :)Z drugiej strony kto co woli, mozna isc tez na latwizne - mnie samo wyobrazenie o polamanych pazurach pod hybryda/zelem/tipsem juz brzydzi...ps. pisze o tym, bo zwykle lakier odpryskniety jest po kilku godzinach pracy w domu, gdy paznokcie sa bardzo slabe i zaniedbane. Jeszcze kilka lat temu tez musialam po kilku godzinach od pomalowania paznokci cos poprawiac, a teraz tego problemu nie mam.Czyli poprostu o gustach sie nie powinno dyskutowac. Ja wolę taki odrost niz odprusniety lakier czy wogole nie pomalowane paznokcieNo i właśnie o tym mówię. Zdjęcia z netu zdjęciami z netu, a jak przychodzi co do czego to mamy właśnie takie coś.. kilometrowy odrost. Sorry, ale ja tylko to widzę. Przez takie coś hybryda wygląda jak grubaśne tipsy po prostu. Mi się nie podoba.Tak wygląda dobrze wykonana hybryda po tygodniu noszenia (tak, jest odrost). Naturalna płytka, lakier shellac utwardzany pod lampa. Wygląda naturalnie, niczym się nie odróżnia od 'zwyklego' lakieru. Dla mnie bomba, chodzę do kosmetyczki raz na poltora, dwa tygodnie i mam spokój, żadnych odpryskow.
niestety nie da się mam bardzo cienka plytke paznokci nic na to nie pomaga zwykly lakier odpryskuje po 2 godzinach ,hybryde nakładam baza+top a jak mi się zachce to na to zwykly lakier dla koloru, paznokcie robie sama wiec nie spiłowuję plytki paznokcia i akurat u mnie pod hybryda naturalna plytka robi się twardsza.Malo tego w dzieciństwie obgryzalam paznokcie skutkiem czego szczególnie srodkowy jest w kształcie lopaty DRAMAT ,przez to obgryzanie plytka paznokcia jest bardzo skrócona nigdy nie moge zapuscic paznokci do momentu aby byly rowne z koncem opuszka palca paznokcie rosna mi mega wolno.Ale od kad maluje hybryda to paznokcie się nie lamia mało tego im sa dluzsze ale ciagle mówimy o dlugosci nie przekraczającej końca opuszka to "zwijają"sie tzn.z LOPATY zrobil się ladny wąski paznokieć
Edytowany przez Agnezia5 12 sierpnia 2018, 04:20
12 sierpnia 2018, 04:05
widziałam dziś zrobione hybrydy u mojej koleżanki i gdyby nie to ze mowila ze idzie zrobić to nigdy nie zgadla by ze to hybryda wszystkie produkty były nalozone mega cienka warstwa i szczerze po raz pierwszy widziałam tak zrobiona hybryde z regoly warstwy sa grubsze
12 sierpnia 2018, 07:17
dzis widziałam ogloszenie na fb odnośnie paznokci i jeszcze moze byc opcja, ze te grube warstwy to zel a nie hybryda (byla oferta zeli na swojej płytce, czy tam hybryda na zelu).
12 sierpnia 2018, 12:10
lakier hybrydowy tez może wygladac grubo bo w sumie naklada się 3-4 warstwy i jeśli naklada się grybsze warstwy to przy odroscie widać wyraźnie ze warstwa jest gruba.Ja mam teraz baze+top a jeden paznokieć został mi z hybryda i wyraźnie widać roznice jeśli chodzi o grubosc
12 sierpnia 2018, 12:26
lakier hybrydowy tez może wygladac grubo bo w sumie naklada się 3-4 warstwy i jeśli naklada się grybsze warstwy to przy odroscie widać wyraźnie ze warstwa jest gruba.Ja mam teraz baze+top a jeden paznokieć został mi z hybryda i wyraźnie widać roznice jeśli chodzi o grubosc
Jasne, że mogą wyglądać grubo. Moje często grubo wyglądają, bo ja maluję sama, mam 18 lakierów i większość jest po terminie ważności, niby są dobre, ale jakoś ciężko się je aplikuje, więc nakładam grubsze warstwy bo jest mi lepiej. Ale te dobre lakiery cieniutko, i wtedy jest ładnie.