Temat: Pakowanie na wakacje

Zaczęłam pakować rodzinę na wakacje. Pierwszy raz odkąd mamy dziecko jedziemy autem na dwa tygodnie - wcześniej maksymalnie ośmiodniowe wyjazdy, przepakowanie w domu i ciąg dalszy. I tak się zastanawiam - ile walizek/toreb Wy bierzecie na tego typu wyjazdy?

Połowa noclegów w hotelach, połowa w wynajętym mieszkaniu. Tydzień pobytu stacjonarny, ale będziemy zwiedzać okolice.

Zapasu makaronu, pasteryzowanego bigosu ani zestawu patelni nie biorę, tylko standard: ciuchy, kosmetyki, leki, zabawki dla Młodej.

Zwykle 1 walizka syna, 1 walizka moja i 1 walizka męża. Do tego w plecaku podręczne rzeczy moje i męża na podróż które zabieramy do auta do środka i podręczna torba syna. Do tego torba z zabawkami syna, wózek i łóżeczko turystyczne :) zwykle zabieram tyle zmian ubrań i bielizny aby mieć codziennie czyste + 2-3 szt w zapasie. Spodni i swetrów biorę mniej.

Wiesz co... ja Ci powiem, że niezależnie czy jadę na 2 dni czy na 2 miesiące to biorę tyle samo. No,  chyba, że jedziesz do buszu, gdzie nie ma sklepów czy możliwości prania. Co do ilości bagaży, to o ile nie lecę samolotem, to biorę tyle, ile jest potrzebne, żeby zmieścić wszystko, co mam wziąć. Jeśli nie mieści Wam się wszystko w samochodzie, to pomyślcie nad bagażnikiem na dach. Ale sądzę, że spokojnie się zmieścicie.

ggeisha napisał(a):

Wiesz co... ja Ci powiem, że niezależnie czy jadę na 2 dni czy na 2 miesiące to biorę tyle samo. No,  chyba, że jedziesz do buszu, gdzie nie ma sklepów czy możliwości prania. Co do ilości bagaży, to o ile nie lecę samolotem, to biorę tyle, ile jest potrzebne, żeby zmieścić wszystko, co mam wziąć. Jeśli nie mieści Wam się wszystko w samochodzie, to pomyślcie nad bagażnikiem na dach. Ale sądzę, że spokojnie się zmieścicie.

Nie ma opcji, że się nie zmieści. Wydaje mi się raczej, że przeginam w drugą stronę. I zakładam, że prać nie będę.

Ja ostatnio na 2-tygodniowy wyjazd spakowalam siebie, meza i 2-latka w 5 walizek - 2 duze i 3 male + spacerowka ;D ale jedna duza walizka wrocila z czystymi ciuchami. Ja z tych co wola miec kilka ciuchow  za duzo niz bawic sie w pranie na urlopie (nawet jezeli to mialoby byc zaniesienie i odebranie ciuchow z pralni). 

No chyba, że tak. Ja z reguły brałam po 2-3 koszulki, a najczęściej chodziłam w jednej w kółko codziennie ją piorąc. Zatem jeśli nie chcesz prać - to powinnaś na każdy dzień ciuch, plus opcje na zmienną pogodę. Lepiej przywieźć czyste niż płakać, jak braknie.

I koniecznie apteczka dla dziecka na wszelki wypadek. 

Pasek wagi

Pewnie objazdówka jednak będzie od Was wymagać bardziej strategicznego pakowania.

W tym roku nad morze (2+2), 2 tygodnie na miejscu: jedna spora walizka, jedna kabinówka i (aż wstyd) pierdyliard eko toreb (jedna z książeczkami dzieci, jedna z kosmetykami/ lekami, jedna z butami), plecak z elektroniką, wózek, hulajnoga, namiot plażowy i 2 lazy bagi.

Jak byliśmy w Portugalli (jeszcze 2+1, tydzień na miejscu i tydzień objazdu) to chyba się zapakowaliśmy w 2 walizki plus torbę podróżną plus bagaże podręczne i wózek, ale też zmieszczenie się do samolotu to inne wymogi.

jedna konkretna waliza podrozna + do tego pojemna torebka jako bagaz podreczny. wole ciagnac jedna pokazna walize zamiast byc obladowana plecakiem, torebka i niewielkim neseserem na kolkach. zdecydwanie wygodniejsza opcja.;)

na wakacje jezdze przewaznie na tydz (polskie morze) lub dwa (zagranica). do bagaju zasadniczego wrzucam wszytko - ciuchy, buty, kosmetyki, reczniki, torebki, czasem jakis alkohol. przy sobie mam mala kosmetyczke, portfel, telefon, ipod, cos do jedzenia, cos do picia, jakies czytadlo, oksy sloneczne, niekiedy jakies ciuchy na zmiane (zalezy od podrozy).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.