- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lipca 2018, 17:32
Pytanie dla odważnych. Ja z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie akceptuję siebie i mam niską samoocenę. Jak to u was wygląda ?
12 lipca 2018, 10:20
Byly czasy kiedy samoocene mialam na poziomie rowu marianskiego, teraz jestem realistka. Wiem jakie mam wady, wiem jakie mam zalety. Nie jestem lalka na wystawie wiec moj wyglad nie wplywa namoja samoocene jako caloksztaltu. Do Victoria Secret sie nie dostane jako modelka, nawet bym nie chciala, wiec nie ma problemu :P
Sa na swiecie ladniejsze ode mnie, szczuplejsze, zgrabniejsze z fajniejszymi cyckami.
Sa brzydrze i grubsze.
Sa madrzejsi, lepej zarabiajacy, lepiej wyksztalceni
Sa glupsi, klepiacy biede, rozwalajacy kase na pierdoly, bez wyksztalcenia.
Sa milsi ode mnie, bardziej chetni do pomocy, mniej samolubni
Sa gorsi, wredniejsi, myslacy tylko o sobie.
I zawsze beda. nauczylam sie akceptowac ten fakt i w kwestii samooceny byc bardzo samolubna - patrze na siebie. Jak mi sie cos we mnie nie podoba to nad tym pracuje. (doksztalcam sie, odchudzam) ale sporo rzeczy mi sie podoba.
Generalnie - lubie sie, jestem swoim przyjacielem - bo jak przyjaciolka obleje egzamin czy przytyje, to nie przestanie byc przyjaciolka, bede ja wspierac w odchudzaniu, bede kibicowac/pomagac przy egzaminie. Wiec czemu dla siebie mam byc gorsza niz dla innych?
12 lipca 2018, 10:23
W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
12 lipca 2018, 10:30
Korzystalam z psychoterapii wiec teraz juz super. Wczesniej roznie bylo. Najlpesze jest to ze przy wadze 50kg czulam sie skandalicznie zle a teraz waze kilkanascie kilo za duzo i bardzo siebie lubie:) Nie trzeba byc idealnym zeby byc szczesliwym...
Edytowany przez 12 lipca 2018, 10:31
12 lipca 2018, 11:13
I w dodatku traktujesz tak ludzi na forum. Przynajmniej znamy przyczyne.W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
Edit:
Olu...
Jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie, nie zgodziłam się z Tobą i teraz szukasz zaczepki.
Edytowany przez Nayuri 12 lipca 2018, 11:22
12 lipca 2018, 11:29
Edit:Olu...Jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie, nie zgodziłam się z Tobą i teraz szukasz zaczepki.I w dodatku traktujesz tak ludzi na forum. Przynajmniej znamy przyczyne.W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
Zgadzam się. Przystopuj trochę Oluś.
12 lipca 2018, 12:17
Zgadzam się. Przystopuj trochę Oluś.Edit:Olu...Jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie, nie zgodziłam się z Tobą i teraz szukasz zaczepki.I w dodatku traktujesz tak ludzi na forum. Przynajmniej znamy przyczyne.W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
12 lipca 2018, 13:15
Nawet nie wiesz o co chodzisię, a się wpieprzasz ;)Zgadzam się. Przystopuj trochę Oluś.Edit:Olu...Jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie, nie zgodziłam się z Tobą i teraz szukasz zaczepki.I w dodatku traktujesz tak ludzi na forum. Przynajmniej znamy przyczyne.W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
Tutaj jest powód foszka Oli :D
12 lipca 2018, 13:44
Tutaj jest powód foszka Oli :Dhttps://vitalia.pl/forum41,996831,0_Jestem-gruba-i...Nawet nie wiesz o co chodzisię, a się wpieprzasz ;)Zgadzam się. Przystopuj trochę Oluś.Edit:Olu...Jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie, nie zgodziłam się z Tobą i teraz szukasz zaczepki.I w dodatku traktujesz tak ludzi na forum. Przynajmniej znamy przyczyne.W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
12 lipca 2018, 16:02
Nawet nie wiesz o co chodzisię, a się wpieprzasz ;)Zgadzam się. Przystopuj trochę Oluś.Edit:Olu...Jesteś przewrażliwiona na swoim punkcie, nie zgodziłam się z Tobą i teraz szukasz zaczepki.I w dodatku traktujesz tak ludzi na forum. Przynajmniej znamy przyczyne.W moim przypadku ciężko byłoby mieć wysoką samoocenę. Odgrywałam przez wiele lat rolę śmiecia w domu i szkole. :)
Na jakiej poodstawie przypuszczasz, że nie wiem i dlaczego używasz wulgaryzmu zwracając się do mnie?