Temat: Wakacje zagranica

gdzie w tym roku wybieracie się na wakacje? 

milena17066 napisał(a):

A był ktoś z was na wakacjach za granicą z rocznym dzieckiem za granicą? Bo właśnie chcieliśmy gdzieś pojechać ale ja mam trochę obawy

My byliśmy już na Korfu (Grecja) z rodziną i siostry maluszek ma 8 miesięcy - bezproblemowo było. Jakie masz obawy?

Pasek wagi

ola811022 napisał(a):

milena17066 napisał(a):

A był ktoś z was na wakacjach za granicą z rocznym dzieckiem za granicą? Bo właśnie chcieliśmy gdzieś pojechać ale ja mam trochę obawy
My byliśmy już na Korfu (Grecja) z rodziną i siostry maluszek ma 8 miesięcy - bezproblemowo było. Jakie masz obawy?
Córka wchodzi w taki etap że wszystko ją bardzo interesuje więc boję się że szybko będzie się wszędzie nudzić już nie wspomnę o wylegiwaniu się na plaży :-p

Już byłam na wyprawie rowerowej przez Polskę, a w sierpniu jadę w góry na podróż poślubną. 

Niedawno wrocilam z mężem z Grecji i Albani. Pod koniec lipca jadę z córką do Poznania i Berlina. Myślę jeszcze o jakimś dłuższym weekendzie w Augustowie z wypadem do Wilna.

Grecja

byliśmy na Kubie i planujemy jeszcze jeden dalazy wyjazd we wrześniu z racji ślubu:)

dzem_ze_swini napisał(a):

Filipiny, Tajlandia albo Wlochy. Ale pewnie wyjdzie, ze wybiore cos innego. Bo zawsze korzystam z biura i to pewnie bedzie zalezalo od oferty .
Tajlandii nie polecam z biura. Szukałam w tym roku Tajlandii dla mamy w biurach i niestety miejsca które oferują nie umywaja się do miejsc w które można dotrzeć na własną rękę, wielu fajnych wysp (nie pisze o żadnych dzikich miejscach, tylko turystycznych) z biura nie znajdziesz

Ves91 napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

Przyznam szczerze, że ten wątek utwierdził mnie w przekonaniu, że vitalia jest kompletnie oderwana od polskiej rzeczywistości.
Eee, jak kogoś stać i ma tyle wolnego, to niech jeździ na urlopy i 10x w roku - nic nam do tego :) Wręcz przeciwnie, trzeba się cieszyć, że są na tym świecie ludzie, którzy potrafią się tak ustawić w naszym pięknym (aczkolwiek źle zarządzanym) kraju :) Drugą kwestią jest to, że sporo Vitalijek nie mieszka w Polsce, więc nic dziwnego, że żyją w nieco inny sposób.
W rzeczywistości coraz więcej ludzi wyjeżdża, tych mieszkających w Polsce i nie trzeba mieć niewiadomo jakich pieniedzy jeśli nastawi się na polowanie na last minute- w Polsce często wyda się więcej. I poza last minute naprawdę można ogarnąć okazyjnie wakacje zagranica dla całej rodziny:)

Bylismy w Meksyku 2 tygodnie :)

milena17066 napisał(a):

A był ktoś z was na wakacjach za granicą z rocznym dzieckiem za granicą? Bo właśnie chcieliśmy gdzieś pojechać ale ja mam trochę obawy


Ja bylam z niespelna rocznym synem na Lanzarote a teraz z 2-latkiem w Meksyku. Z roczniakiem latwiej ;)

sacria napisał(a):

Ves91 napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

Przyznam szczerze, że ten wątek utwierdził mnie w przekonaniu, że vitalia jest kompletnie oderwana od polskiej rzeczywistości.
Eee, jak kogoś stać i ma tyle wolnego, to niech jeździ na urlopy i 10x w roku - nic nam do tego :) Wręcz przeciwnie, trzeba się cieszyć, że są na tym świecie ludzie, którzy potrafią się tak ustawić w naszym pięknym (aczkolwiek źle zarządzanym) kraju :) Drugą kwestią jest to, że sporo Vitalijek nie mieszka w Polsce, więc nic dziwnego, że żyją w nieco inny sposób.
W rzeczywistości coraz więcej ludzi wyjeżdża, tych mieszkających w Polsce i nie trzeba mieć niewiadomo jakich pieniedzy jeśli nastawi się na polowanie na last minute- w Polsce często wyda się więcej. I poza last minute naprawdę można ogarnąć okazyjnie wakacje zagranica dla całej rodziny:)

Zależy kto na co wydaje pieniądze. Ja też już w tym roku miałam trzy krótkie wypady. Ale na codzień po prostu mało wydaje. Nie chodzę po galeriach, nie imprezuje. To zostaje na podróże;-)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.