© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lipca 2018, 18:19
a wlasciwie za dwa..
Hej dziewczyny, w środę wielki dzień, obrona licencjata.. może jest tu ktoś, kto też ma to przed sobą?
Jak Wasze podejście?
Ja już zaczynam się mega stresować, byłby wstyd to oblać. Oprócz pracy mam też 25 zagadnień z kierunku. Uczyłam się, ale jak tylko odłożyłam notatki, nie jestem w stanie nic powiedzieć.. Gdyby na obronie tak się stało, nie wiem, co zrobię... Z pracy na pewno odpowiem, ale z tez może być ciężko...
Wspomóżcie jakoś :(
2 lipca 2018, 18:24
No właśnie mówić tak, jakbyś była na egzaminie.
Pełna odpowiedź całymi zdaniami. Zadaj sobie pytania jakich możesz się spodziewać na egzaminie ( najlepiej bardzo ogólne by można w nich zawrzeć jak najwięcej materiału) i mów jakbyś odpowiadała do komisji. Po takim ćwiczeniu na pewno nie zabraknie Ci słów w ważnej chwili :)
2 lipca 2018, 18:26
Ja mam w piątek i jestem mega zestresowana. Właśnie powtarzam cały materiał.
25 zagadnień to malutko - ja mam prawie 200 + praca. Dasz radę!
2 lipca 2018, 18:30
ja juz jestem po i powiem, ze wiecej było nerwów i strachu niz to wszystko warte;) dasz rade, mów sobie w domu tak jakby komisja przed toba siedziala, ja nawet siebie nagrywałam i dzieki temu zauważyłam ze za dużo się jąkam, polecam:P powodzenia!
2 lipca 2018, 18:32
Ja jestem tydzień po. Spokojnie, to nie jest nic co możesz oblać, naprawdę. Miałam wnikliwego recenzenta i zadawał strasznie dużo pytań ale wystarczy naprawdę mówić, rozmawiać z nimi i jest ok - ja np. nie miałam żadnych zagadnień, pytania z całych studiów i o pracę. Najgorsza jest cisza :)
Powodzenia!
Edytowany przez Dominika47 2 lipca 2018, 18:32
2 lipca 2018, 18:45
Najgorsze, jak nie będę naprawdę wiedziała, co powiedzieć :(
2 lipca 2018, 19:08
To trzeba tak pięknie przeskoczyć z tematu na temat żeby coś mówić 
Dasz radzę, tylko poćwicz, bo gdy brakuje Ci słowa możesz jeszcze zaglądnąć do notatek albo pracy. Powodzenia :)
2 lipca 2018, 19:14
Dziekuje dziewczyny, choć należę do osób nieśmiałych, wiem, że jak nie będę znała odpowiedzi zatnę się i nie powiem nic. :(
2 lipca 2018, 20:04
Ja mam mieć 11.07 a kontakt z promotorem praktycznie zerowy, nie odpowiada na wiadomości e-mail, na wydział zjeżdża może raz na ruski rok. Nie chce mu się sprawdzać... Przez to nie złożyłam jeszcze pracy, a na obronie nie wiem nawet czego się spodziewać :D Także ten, zazdroszczę że masz jakiekolwiek pytania podane.
