- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 lipca 2018, 20:54
Temat z portalu plotkarskiego. Czy Wy też uważacie, że żadna kobieta nie żałuje po rozwodzie? Bardziej chodzi mi o te które mąż zostawia. Ja się z tym kompletnie nie zgadzam.
Edytowany przez 1 lipca 2018, 21:03
3 lipca 2018, 08:12
A nie brzmiało to, że żadna kobieta nie straciła na rozwodzie? Bo to znacznie zmienia kontekst.
dokładnie, też mi się tak wydaje. żałować to można czegoś co się samemu zrobiło na co się miało wpływ.. a nie tego, że mąż odszedł.
3 lipca 2018, 10:30
Jedynie zaluje, ze za niego wyszlam i ze stracilam tyle czasu, energii, zdrowia i kasy na to malzenstwo. Decyzja o rozwodzie nie byla dla mnie latwa, to ja odeszlam, zeby zakonczyc te farse. Ale z momentem ogloszenia rozwodu wyszlam z sadu rozpromieniona. WIedzialam, ze od teraz jestem wolna i poczulam, ze to dalo mi skrzydla. Bylam naprawde szczesliwa, ze to juz za mna. W niedlugim czasie po rozwodzie poznalam obecnego meza i jak sobie pomysle, ze gdybym wtedy nie odwazyla sie na rozwod to mogl mnie ominac obecny zwiazek, a to bylaby ogromna szkoda dla mnie. Mnie rozwod uskrzydli, dodal pewnosci siebie, pokazal, ze moge wszystko i dam sobie rade w kazdej sytuacji. W kwietniu minelo 13 lat od rozwod, to dla mnie tak daaawno, jakby bylo w innym zyciu
Pewnie w odwrotnej sytuacji, kiedy to maz zostawia, to moze byc ciezko