Temat: Umowa przedwstępna - zerwanie. Czy jest tu ktoś, kto się zna na temacie?

Hej, potrzebuję porady od kogoś, kto zna się trochę lepiej niż ja na prawie i odpowiedzialności za niedotrzymanie warunków umowy przedwstępnej.

W skrócie. Planuję kupić mieszkanie. Z ofert, które aktualnie są dostępne, moją uwagę przykuła jedna - dobra cena, fajny stan itd. Później długo długo nic więc trochę się napaliłam. Ofertę znalazlam na poczatku czerwca i zadzwoniłam do właściciela. Powiedział mi, że oferta jest na razie zawieszona, ponieważ ktoś oglądał to mieszkanie, wpłacił mu zaliczkę i podpisali umowę przedwstępną do 30 czerwca (do tego czasu koleś miał załatwić kredyt na to mieszkanie, ale nie wie jeszcze czy go dostanie), więc umówilismy się na telefon po tym czasie. Wczoraj właściciel tego mieszkania napisał do mnie, że prosi o jeszcze chwilę cierpliwości gdyż musi nadal czekać na decyzję banku i ostateczny termin to 15 lipca. Napisałam gościowi, że  chce zobaczyć to mieszkanie i upewnić się czy jest na co czekać. Jeśli mieszkanie mi się spodoba i bedzie takie, jak je sobie wyobrażam chciałabym namówić właściciela, żeby sprzedał je mnie (mogę to załatwić od ręki, nie czekam na kredyt) i tu moje pytanie - jakie są sankcje za niedotrzymanie umowy przedwstępnej? Czego może obawiać się właściciel? Muszę ułożyć sobie w głowie sensowne argumenty,

Musi oddać zadatek i kupującemu wpłacić pieniądze w takiej samej wysokości w jakiej był zadatek, czyli w umowie jest to wpisane jako dwukrotność zadatku.

Możesz zaproponować mu cenę, która pokryje to co właściciel straci na zerwaniu u. przedwstępnej

O ile się orientuję to jeżeli właściciel zerwie umowę to będzie musiał oddać osobie  z którą podpisał umowę dwa razy wyższą kwotę niż została wpłacona w formie zaliczki. Więc chcąc sprzedać Tobie to może żądać kwoty wyższej właśnie o tą podwójną zaliczkę. 

ok, ale jeśli umowa była do 30 czerwca, a koleś nie kupił bo nie załatwił kredytu, to może już nie obowiązuje? 

.kathea. napisał(a):

O ile się orientuję to jeżeli właściciel zerwie umowę to będzie musiał oddać osobie  z którą podpisał umowę dwa razy wyższą kwotę niż została wpłacona w formie zaliczki. Więc chcąc sprzedać Tobie to może żądać kwoty wyższej właśnie o tą podwójną zaliczkę. 

To jest zadatek nie zaliczka, a to znaczna różnica.

właściciel w rozmowie ze mną użył słowa "zaliczka" - być może przypadkowo nie rozróżnił

Jeżeli to była zaliczka to właściciel tylko musi ją zwrócić bez odszkodowania w przypadku zerwania umowy. 

Poza tym jeśli u. przedwstępna była do wczoraj  i termin upłynął bezskutecznie to można zawrzeć nową umowę p., chyba, że był aneks do poprzedniej u.p. o przedłużenie terminu na zwarcie umowy kupna-sprzedaży. 

Chaje jest też możliwość, że jeżeli to przez biuro nieruchomości i kredyt załatwia też ktos od nich to ma większą wierygodnosc, że ten kredyt będzie faktycznie do tej daty. Mogli spisać aneks do umowy przedwstępnej o tym, że następuje zmiana terminu ostatecznego. 

pooszukujaca napisał(a):

Chaje jest też możliwość, że jeżeli to przez biuro nieruchomości i kredyt załatwia też ktos od nich to ma większą wierygodnosc, że ten kredyt będzie faktycznie do tej daty. Mogli spisać aneks do umowy przedwstępnej o tym, że następuje zmiana terminu ostatecznego. 

na pewno nie przez biuro nieruchomości - to oferta calkowicie prywatna i takie umowy "sąsiedzkie" raczej. musze po prostu pogadac z tym właścicielem i wywiedziec sie co takiego mial wpłacone i czy przedłużyli umowę na pismie, czy po prostu grzecznosciowo zgodził sie poczekać.

Niewykluczone, że w umowie jakoś zastrzegli możliwość przedłużenia terminu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.