- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 czerwca 2018, 21:18
Czy wszelkie owady (pająki, ćmy itp.) giną jak się je wciąga odkurzaczem??? Zawsze mam wrażenie że one tam sobie żyją w tym worku i czekają by się wymknąć Ale z drugiej strony słyszałam, że to taka siła odkurzacza że ich rozrywa - więc jak jest?
21 czerwca 2018, 22:29
Nie lepiej popryskać kąty sprayem na pająki? nie sądzę żeby odkurzacz był taki mega szczelny żeby nie wyszły-przecież one się przeciskają przez naprawdę mikroskopijne szpary w domach.... a siła ssania może dla człowieka z jego masa była by zabójcza ale nie dla robaka ;) (analogicznie jak siła grawitacji-to z jakiej wys.mogą spokojnie spaść a my proporcjonalnie do wielkości ciała z takiej wys byśmy się "rozplasnęli" ;)
21 czerwca 2018, 22:32
Pająki, cmy, etc maja u mnie immunitet. Pomagam im znaleźć lepsze miejsce bytowe. Nie zabijam. Ostatnio na spacerze z córką ratowalysmy muchę, która wpadła do kałuży. Szacunek do istot żywych wyznacznikiem człowieczeństwa. Jakim człowiekiem jesteś widać po tym jak traktujesz słabszych. Proste.
21 czerwca 2018, 22:33
Nie lepiej popryskać kąty sprayem na pająki? nie sądzę żeby odkurzacz był taki mega szczelny żeby nie wyszły-przecież one się przeciskają przez naprawdę mikroskopijne szpary w domach.... a siła ssania może dla człowieka z jego masa była by zabójcza ale nie dla robaka ;) (analogicznie jak siła grawitacji-to z jakiej wys.mogą spokojnie spaść a my proporcjonalnie do wielkości ciała z takiej wys byśmy się "rozplasnęli" ;)
Nie tym razem bo to wielka ćma była :(
21 czerwca 2018, 22:55
Nie wciągam żadnych robali do odkurzacza i nie mam takich rozkmin. Szanuję życie innych istot i nie widzę powodu, dla którego miałabym nie wypuścić takiego pająka za okno.
robię dokładnie tak samo, wszelkie istotki: pająki, ćmy, mrówki i co tam jeszcze delikatnie łapię i wypuszczam za okno. Nie mam litości tylko dla komarów (zabijam) i kleszczy wyjętych czasami z psa (lądują w wc)
Edytowany przez iga333 21 czerwca 2018, 22:57
21 czerwca 2018, 23:06
ha! a ja mam odkurzacz wodny i po każdym odkurzaniu wszystko ładnie wylewam do kibelka :D
21 czerwca 2018, 23:10
robię dokładnie tak samo, wszelkie istotki: pająki, ćmy, mrówki i co tam jeszcze delikatnie łapię i wypuszczam za okno. Nie mam litości tylko dla komarów (zabijam) i kleszczy wyjętych czasami z psa (lądują w wc)Nie wciągam żadnych robali do odkurzacza i nie mam takich rozkmin. Szanuję życie innych istot i nie widzę powodu, dla którego miałabym nie wypuścić takiego pająka za okno.
Kleszcz spuszczony w wc bardzo często przeżywa. Trzeba spalić.
I ciekawa jestem ile z Was jest wegetariankami jak tak dbacie o owady.
A te cholery mogą się wydostać, więc zawsze lepiej wcześniej zlecić komuś zabójstwo. Chyba że ktoś umie zabić pająka, mnie paraliżuje ich widok.
21 czerwca 2018, 23:11
Kleszcz spuszczony w wc bardzo często przeżywa. Trzeba spalić.I ciekawa jestem ile z Was jest wegetariankami jak tak dbacie o owady.A te cholery mogą się wydostać, więc zawsze lepiej wcześniej zlecić komuś zabójstwo. Chyba że ktoś umie zabić pająka, mnie paraliżuje ich widok.robię dokładnie tak samo, wszelkie istotki: pająki, ćmy, mrówki i co tam jeszcze delikatnie łapię i wypuszczam za okno. Nie mam litości tylko dla komarów (zabijam) i kleszczy wyjętych czasami z psa (lądują w wc)Nie wciągam żadnych robali do odkurzacza i nie mam takich rozkmin. Szanuję życie innych istot i nie widzę powodu, dla którego miałabym nie wypuścić takiego pająka za okno.
made my day
22 czerwca 2018, 00:13
Też się zastanawiałam. A niektórym tutaj łatwo mówić,zeby wziąć i wyrzucić. Ja mam arachnofobie i mnie dużo stresu kosztuje wyciągnięcie pająka odkurzaczem, a wziąć do ręki sobie nawet nie wyobrażam.
22 czerwca 2018, 00:18
Nie wciągam żadnych robali do odkurzacza i nie mam takich rozkmin. Szanuję życie innych istot i nie widzę powodu, dla którego miałabym nie wypuścić takiego pająka za okno.
Ja też! :) A poza tym mam odwrotność arachnofobii - wręcz uwielbiam pająki. Zawsze na wakacjach patrzę czy w okolicy nie ma jakiegoś pająkowego zoo, żebym się z tarantulą mogła poprzytulać. Mam też słabość do mrówek i pszczół, chyba przeczytałam wszystko co jest dostępne na temat ich społeczności :)