Temat: Krótsze cykle

Całe życie miałam w miarę regularne cykle tak 28-31 dni. Urodziłam dwójkę dzieci, zakończyłam karmienie piersią rok temu w maju i cykle praktycznie od początku po powrocie miesiączki były znowu regularne. A nagle od grudnia się skróciły. I nie, że co któryś jest krótszy, tylko każdy jeden. Licząc od grudnia najdłuższy wyszedł 26 dni a najkrótszy 23. Większość wypada pomiędzy (średnio co 24 dni). Z czego to może wynikać? Dodam, że pytałam gina przy okazji wizyty kontrolnej to mi powiedział coś w stylu, że kobiety mają ograniczoną liczbę jajeczek i zapewne jest ich coraz mniej (choć nadal nie widzę związku miedzy tym a krótszym cyklem) i generalnie zbagatelizował temat. No wkurza mnie to dokumentnie, bo nie dosyć że same miesiączki w sobie są wq...jące, to jeszcze teraz mam je częściej bo przychodzą praktycznie o tydzień wcześniej niż całe życie miałam. Któraś coś takiego miała? Może powinnam coś zbadać, ale w sumie co?

Edit: mam 35 lat. W razie czego robiłam niedawno TSH i jest idealne

Pasek wagi

ja tak mam. U mnie to problem wynikający z hiperprolaktynemii. Ale mam tez hashimoto i pcos.

Znajdź dobrego endokrynologa.

ile masz lat? w okresie okołomenopauzalnym też skracają się cykle, może to być nawet 8 lat przed menopauzą. podobno u większości kobiet koło 35 roku życia już skracają się cykle

przyczyn moze byc wiele znajdz dobrego ginekologa-endokrynologa 

PamPaRamPamPam napisał(a):

ja tak mam. U mnie to problem wynikający z hiperprolaktynemii. Ale mam tez hashimoto i pcos.Znajdź dobrego endokrynologa.

robiłam niedawno badania tarczycowe i tsh mam idealne (domyślam sie że przy hashimoto juz by coś szalało?). Pcos nigdy zaden ginekolog mi nie sugerował - czy to może się zacząć tak nagle? I czy w takim razie nie wyszłoby na badaniu ginekologicznym lub usg?

Pasek wagi

.alicja. napisał(a):

ile masz lat? w okresie okołomenopauzalnym też skracają się cykle, może to być nawet 8 lat przed menopauzą. podobno u większości kobiet koło 35 roku życia już skracają się cykle

No właśnie w tym roku kończę 35. hmmm czyli może to być równie dobrze zupełnie naturalne. Kurde zawsze myslalam ze te miesiaczki zaczną kiedys tam zanikać a nie że beda częściej :P

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

ja tak mam. U mnie to problem wynikający z hiperprolaktynemii. Ale mam tez hashimoto i pcos.Znajdź dobrego endokrynologa.
robiłam niedawno badania tarczycowe i tsh mam idealne (domyślam sie że przy hashimoto juz by coś szalało?). Pcos nigdy zaden ginekolog mi nie sugerował - czy to może się zacząć tak nagle? I czy w takim razie nie wyszłoby na badaniu ginekologicznym lub usg?

Ale napisalam, ze główna przyczyna jest nadmiar prolaktyny. Badalas?

właśnie skumałam o co chodziło ginowi z tą mniejsza liczbą jajeczek.Wyczytałam, że faktycznie jak sie zaczynają kończyć pomału rezerwy, to coraz częściej cykle są bezowulacyjne i dlatego cykl się skraca. Zakładając oczywiscie, ze winowajca jest mój wiek a nie jakieś problemy zdrowotne

Pasek wagi

PamPaRamPamPam napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

ja tak mam. U mnie to problem wynikający z hiperprolaktynemii. Ale mam tez hashimoto i pcos.Znajdź dobrego endokrynologa.
robiłam niedawno badania tarczycowe i tsh mam idealne (domyślam sie że przy hashimoto juz by coś szalało?). Pcos nigdy zaden ginekolog mi nie sugerował - czy to może się zacząć tak nagle? I czy w takim razie nie wyszłoby na badaniu ginekologicznym lub usg?
Ale napisalam, ze główna przyczyna jest nadmiar prolaktyny. Badalas?

Wlasnie nie i sobie zrobię to badanie. Własnie widzę, ze ta prolaktyna też jest czestą przyczyną. Jesli wyjdzie ok i tarczycowo wiem ze ok to chyba faktycznie robie sie juz stara :P Ale sprawdzę. Dzięki!

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Całe życie miałam w miarę regularne cykle tak 28-31 dni. Urodziłam dwójkę dzieci, zakończyłam karmienie piersią rok temu w maju i cykle praktycznie od początku po powrocie miesiączki były znowu regularne. A nagle od grudnia się skróciły. I nie, że co któryś jest krótszy, tylko każdy jeden. Licząc od grudnia najdłuższy wyszedł 26 dni a najkrótszy 23. Większość wypada pomiędzy (średnio co 24 dni). Z czego to może wynikać? Dodam, że pytałam gina przy okazji wizyty kontrolnej to mi powiedział coś w stylu, że kobiety mają ograniczoną liczbę jajeczek i zapewne jest ich coraz mniej (choć nadal nie widzę związku miedzy tym a krótszym cyklem) i generalnie zbagatelizował temat. No wkurza mnie to dokumentnie, bo nie dosyć że same miesiączki w sobie są wq...jące, to jeszcze teraz mam je częściej bo przychodzą praktycznie o tydzień wcześniej niż całe życie miałam. Któraś coś takiego miała? Może powinnam coś zbadać, ale w sumie co?Edit: mam 35 lat. W razie czego robiłam niedawno TSH i jest idealne

Ale heca. Mam identycznie. Tyle, że ja jestem już prawie 8 lat po urodzeniu drugiego dziecka i nadal mam te cykle 23-36 dni (wcześniej miewałam 28-33). Tak że najprawdopodobniej Tobie też tak już zostanie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.