Temat: osłabiona po zimie

Nie wiem co się ze mną dzieje, ale odkąd skończyła się zima, kompletnie brak mi energii. Praktycznie co dzień czuje się osłabiona i najchętniej przespałabym cały dzień - ale wiadomo, z czegoś żyć i płacić rachunki trzeba. Ciężko mi się zmobilizować do czegokolwiek innego poza pracą - poranna pobudka to dla mnie koszmar, potem już jest nieco lepiej ale w dalszym ciągu nie czuję się ,,w pełni sił". Szkoda, że tak marnuje czas bo mogłabym go wykorzystać np. na swój rozwój intelektualny (szlifowanie jezyków obcych czy jakieś kursy) albo zwyczajnie poćwiczyć. Dobrze, że już nie studiuje, bo gdybym miała teraz pogodzić studia z pracą, to katastrofa. Jedynie na co mam siłę to położyć się przed TV. I to nie jest tak że mi się nie chce, po prostu czuję się słabo, boli mnie głowa i jakby wszystko przestało mnie cieszyć? Czy ktoś z Was tak miał?

Wbrew pozorom jak robimy nic to jestesmy zmeczeni, ja jak zaczne regularne treningi to mam sile na wszystko. Do tego zdrowa dieta bogata w warzywa i energia wracam. Z treningiem na poczatku trzeba sie zmusic, a potem energia przychodzi sama

Pasek wagi

Domdom89 napisał(a):

Wbrew pozorom jak robimy nic to jestesmy zmeczeni, ja jak zaczne regularne treningi to mam sile na wszystko. Do tego zdrowa dieta bogata w warzywa i energia wracam. Z treningiem na poczatku trzeba sie zmusic, a potem energia przychodzi sama

Mam to samo. Im bardziej siedzę, tym gorzej mi sie zmobilizować do czegokolwiek. Jak mam dużo zaplanowane w ciagu dnia, to i energia sie sama jakoś znajdzie :) ewentualnie może przyjrzyj się swojej diecie? Może za mało witaminowa?

Pasek wagi

Domdom89 napisał(a):

Wbrew pozorom jak robimy nic to jestesmy zmeczeni, ja jak zaczne regularne treningi to mam sile na wszystko. Do tego zdrowa dieta bogata w warzywa i energia wracam. Z treningiem na poczatku trzeba sie zmusic, a potem energia przychodzi sama

Dokładnie, też tak mam.

Oprócz tego może niedobór witaminy D daje się we znaki. Mimo dużej ilości słońca teraz i tak wiele osób ma niedobór który  może powodować zmęczenie.

ja zimą tez tak mialam dobre 4 miesiace, rano chciało mi sie plakac na sama mysl ze mam wstac z łożka, nic doslownie nic mnie nie cieszyło...wegeacja praca dom praca dom. poczytalam troche w necie zmien diete ruszaj sie bla bla bla. taaaa na pewno mi pomoze...ale jakos w koncu nadszedl taki dzien ze pomalu zaczelam zdrowiej jesc, wprowadzilam jakies tam cwiczenia po 15 min dziennie, kupilam witamine D i inne, i tak z dnia na dzien zaczynalo byc lepiej...nagle wolalam zjesc awokado zamiast chipsów itd po okolo dwóch miesiacach mialam full energie, budzik nie doprowadza mnie juz do łez i funkcjonuje mi sie duuuuuzo lepiej,spróbuj malymi krokami 

Pasek wagi

ByleDo60 napisał(a):

ja zimą tez tak mialam dobre 4 miesiace, rano chciało mi sie plakac na sama mysl ze mam wstac z łożka, nic doslownie nic mnie nie cieszyło...wegeacja praca dom praca dom. poczytalam troche w necie zmien diete ruszaj sie bla bla bla. taaaa na pewno mi pomoze...ale jakos w koncu nadszedl taki dzien ze pomalu zaczelam zdrowiej jesc, wprowadzilam jakies tam cwiczenia po 15 min dziennie, kupilam witamine D i inne, i tak z dnia na dzien zaczynalo byc lepiej...nagle wolalam zjesc awokado zamiast chipsów itd po okolo dwóch miesiacach mialam full energie, budzik nie doprowadza mnie juz do łez i funkcjonuje mi sie duuuuuzo lepiej,spróbuj malymi krokami 

Dzięki za porady na pewno skorzystam :) 

mialam tak rok temu, zrobilam badania , wyszly problemy z tarczyc i insulina, zmienilam drastycznie diete, zrobilam kuracje uzupelniajaca vit d3 - ogromny niedobor poniewaz nie wchlania sie w zwiazku z problemami hormonalnymi i vit B12. Po trzech miesiacach czulam sie wyraznie lepiej , teraz bywa roznie ale ogolnie juz duzo lepiej, wiec dolozylam duuzo wiecej ruchu, do ktorego w tamtym stanie nie bylabym w stanie sie zmusic.

Berchen napisał(a):

mialam tak rok temu, zrobilam badania , wyszly problemy z tarczyc i insulina, zmienilam drastycznie diete, zrobilam kuracje uzupelniajaca vit d3 - ogromny niedobor poniewaz nie wchlania sie w zwiazku z problemami hormonalnymi i vit B12. Po trzech miesiacach czulam sie wyraznie lepiej , teraz bywa roznie ale ogolnie juz duzo lepiej, wiec dolozylam duuzo wiecej ruchu, do ktorego w tamtym stanie nie bylabym w stanie sie zmusic.

u mnie zarówno tarczyca jak i insulina w porządku. Ale z tą witaminką D może być problem, tymbardziej że unikam słońca.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.