- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 maja 2018, 16:51
Co sądzicie (może jako mamy) o zakupie zestawu do makijażu dla 8- latki w ramach ptezentu na Dzień Dziecka?
Mama młodej jest moją znajomą, bardzo często wykonuję jej makijaże z okazji wszelkich.
W przyszłą sobotę maluję ją na jakąś imprezę, a z racji tego że jest Dzień Dziecka a Młodą bardzo lubię chciałam jej zrobić jakiś mały prezent. Dodam, że jest ona zawsze zafascynowana tym co robimy, dopytuje o wszystko... I "marzy" o tym że jak dorośnie to będzie miała swpje własne kosmetyki.
Nie jestem tylko przekonana czy takie coś to dobry pomysł...
26 maja 2018, 17:03
To jest bardzo zły pomysł. Zabawki, książki rozwijają wyobraźnie, a to jaką niesie ze sobą wartość? Żadną.
26 maja 2018, 17:21
Nie kupuj takiego zestawu.
26 maja 2018, 17:27
Takie zestawy to wyrzucanie pieniędzy. A na prawdziwy zestaw 8 letnia dziewczynka jest zdecydowanie za mała. Skoro z niej taka mała dama to może kup jej smakową pomadkę ochronną, jakieś perfumy, ewentualnie lakier do paznokci. Fajnym pomysłem jest też krem nawilżający dla dzieci, niech od małego uczy się dbać o cerę. Na kolorowe cienie przyjdzie czas.
26 maja 2018, 17:33
Pamiętam, że dostałam taki zestaw od kogoś jak miałam ok 9 lat i byłam zachwycona. Często zbierałyśmy się z koleżankami i próbowałyśmy się malować. Zabawa była przednia. Dlatego nie widzę nic złego w takim prezencie.
26 maja 2018, 17:42
Miałam taki zestaw jak byłam dzieckiem. Dla mnie to strata pieniędzy. Te "kosmetyki" są bardzo słabej jakości. Już lepiej kupić jakiś błyszczyk np.
26 maja 2018, 17:54
Jakbym ja mając 8 lat dostała taki zestaw, to oszalałabym ze szczęścia.
Wy patrzcie z perspektywy dorosłego, a nie dziecka...
26 maja 2018, 18:02
Jak byłam mala, to kupilam sobie taki zestawik na odpusci, szalałam ze szczęścia :)
26 maja 2018, 18:16
Jakbym ja mając 8 lat dostała taki zestaw, to oszalałabym ze szczęścia. Wy patrzcie z perspektywy dorosłego, a nie dziecka...
Dokładnie. Zapytaj matki, czy możesz coś takiego kupić. Ja miałam coś takiego, mam też pozwalała mi się bawić w swoich kosmetykach i podobało mi się. I nie, nie byłam gówniarą malującą się do szkoły, może właśnie dlatego, że mi mama nie zabraniała bawić się kosmetykami kolorowymi w domu.
26 maja 2018, 18:23
ja bym kupila. Uwielbiałam bawic sie kosmetykami mamy. Malowac sie. Strzal w dziesiątke moim zdaniem.